jej dziubasek ty to jeszcze chwila i bedziesz rodzic
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Oliwier wlasnie skonczyl 7 miesiecy, tez jestem w szoku jak ten czas szybko mija.
lot calkiem dobrze. wprawdzie nie dostalismy tej obiecanej kolyski i musialam robic awanture, ale udalo sie w obie strony zalatwic wolne miejsce miedzy nami. maly dzielnie wszystko zniosl i nic a nic nie plakal. w sumie juz druga noc w USA byla normalna pod wzgledem spania i wstawania porannego, wiec przestawil sie blyskawicznie. teraz troche mu sie miesza bo zamiast spac ciagiem cala noc budzi mi sie ok 22.30 i przez godzine nie moze zasnac. ale za to dzis wstal o 9!
przyzwyczail sie do spania nawet jak jest duzy halas, duza ilosc ludzi tez mu nie przeszkadza - do wszystkich sie usmiecha.
a zakupy super. nakupowalismy strasznie duzo rzeczy, czesc musielismy wyslac paczka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
oliwier ma ubrania juz na 2 lata, a zabawek nowych cale mnostwo.
bylismy u znajomych co maja 2 dziewczynki - jedna 2 i pol roku, druga 4 miesiace. przyznam ze jak popatrzylam jak to ciezko przy dwojce maluchow, to swoje drugie zdecydowanie odkladam na blizej nieokreslona przyszlosc
zaklenta: ja planuje za rok robic magisterke, teraz rok przerwy sobie zrobilam. mam nadzieje ze nie bedzie tak ciezko to pogodzic
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
iza: gratulacje dla Gai. sama bez podtrzymywania chodzi?