J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 35 911
peperka ja od pkp śródmieście podziemniami przez centralną szłam z wózkiem, to wyglądało tak, że ze śródmieścia na centralną schody 2 razy zaliczyłam, potem przez perony wjechałam na górę ruchomymi schodami (chyba 3 peron ma płaskie schody, że z wózkiem dobrze się wjeżdża), potem było kilka schodków do przeniesienia i wyszłam przy złotych tarasach i tu niestety winda nie działała :-( i wjechałam zwykłymi schodami ruchomymi, co niestety nie jest bezpieczne i nawet chyba zakazane jest.
A z powrotem przez główną halę szłam i też ruchomymi schodami w dół.
Ale tych podziemi dalszych nie sprawdzałam czy coś lepiej, wydaje mi się, że pod Mariotem jest winda w dół ale dalej to raczej schody :-(.
Od metra to łatwo, bo jest winda a potem spacer najlepiej odbyć i przejść rozkopaną ulicą (ale przejścia są spoko porobione, nam się udało nie zgubić :-)).
A z powrotem przez główną halę szłam i też ruchomymi schodami w dół.
Ale tych podziemi dalszych nie sprawdzałam czy coś lepiej, wydaje mi się, że pod Mariotem jest winda w dół ale dalej to raczej schody :-(.
Od metra to łatwo, bo jest winda a potem spacer najlepiej odbyć i przejść rozkopaną ulicą (ale przejścia są spoko porobione, nam się udało nie zgubić :-)).