Moja wczoraj dwa razy byla na dworze :-) jak zaczelo padac to polozylam ja do wozka i spala pod daszkiem. Dzis tez pada, wiec zrobie to samo :-)
Ja wzielam sie za sprzatanie garderoby.. w koncu czesci ubran pozbede sie ...
Wstawialm tez jesczze jedna szafke do garderoby, a ze zabraklo mi doslownie 0,5cm zeby sie zmiescila.. wzielam pilnik i mlotek i skulam sciane :-) Szafka weszla :-) Tylko nawdychalam sie tego pylu bleee.
Zabieram sie za dalszy ciag porzadkow.....
Ja wzielam sie za sprzatanie garderoby.. w koncu czesci ubran pozbede sie ...
Wstawialm tez jesczze jedna szafke do garderoby, a ze zabraklo mi doslownie 0,5cm zeby sie zmiescila.. wzielam pilnik i mlotek i skulam sciane :-) Szafka weszla :-) Tylko nawdychalam sie tego pylu bleee.
Zabieram sie za dalszy ciag porzadkow.....