reklama
uaktywniły się wątki dzielnicowe, a ten nasz ogólny cichutki taki 
my sobie chorujemy na gorączkę :/ i jeszzce diety nei rozszerzamy. 1 maja będzie wielki dzień i Gaja spróbuje jabłuszko moje starsze dzieci już się nie mogą doczekać, sami chętni do karmienia dzidzi u mnie w domu )
ja też chcę do ZOO... ciekawe jaka będzie pogoda w przyszłym tygodniu..
my sobie chorujemy na gorączkę :/ i jeszzce diety nei rozszerzamy. 1 maja będzie wielki dzień i Gaja spróbuje jabłuszko
moje starsze dzieci już się nie mogą doczekać, sami chętni do karmienia dzidzi u mnie w domu )ja też chcę do ZOO... ciekawe jaka będzie pogoda w przyszłym tygodniu..
przylaczam sie do mam z warszawy i okolic jesli mozna rzecz jasna..buszuje troche na listopadowkach 2009 ale poszerzyc znajomosci nie zaszkodzi nazywam sie asia, mieszkam w piasecznie i od 3 grudnia przytulam mocno Ignasia
jesli mozna rzecz jasna..buszuje troche na listopadowkach 2009 ale poszerzyc znajomosci nie zaszkodzi nazywam sie asia, mieszkam w piasecznie i od 3 grudnia przytulam mocno Ignasia
J@god@
IV-V 2005, X 2009
- Dołączył(a)
- 30 Październik 2005
- Postów
- 36 235
IzaBK my też zaczęliśmy rozszerzać dopiero po skończeniu 6 miesięcy.
kiragold o widzę, że drugi Ignacy na wątku :-).
Jednak te leki za słabe, Ignaś ma zapalenie oskrzeli :-( - znowu. Antybiotyk i kupiłam dziś nebulizator i zaczęliśmy inhalacje.
Żeby tylko leki chciał brać, bo się buntuje a jak będzie się buntował to mamy skierowanie do szpitala :-( :-(.
kiragold o widzę, że drugi Ignacy na wątku :-).
Jednak te leki za słabe, Ignaś ma zapalenie oskrzeli :-( - znowu. Antybiotyk i kupiłam dziś nebulizator i zaczęliśmy inhalacje.
Żeby tylko leki chciał brać, bo się buntuje a jak będzie się buntował to mamy skierowanie do szpitala :-( :-(.
malina1979
;)
Dzięki Patewka i Czechow
Hej Kiragold Jest też wątek piaseczyński.. Pisałam Ci o tym na Listopadówkach, ale widocznie nie doczytałaś.
Jagoda, Jeremi też przez chwilę miał być Ignacym
Wycieczka do ZOO bardzo kusząca.. Ale powiem Wam, ze w tym tygodniu jestem rozdeptana okrutnie z powodu sobotniej katastrofy:-( I nie chce mi się nawet nic planować..
A gdzie się Dziubasek podziała??
Hej Kiragold
Jest też wątek piaseczyński.. Pisałam Ci o tym na Listopadówkach, ale widocznie nie doczytałaś. Jagoda, Jeremi też przez chwilę miał być Ignacym
Wycieczka do ZOO bardzo kusząca.. Ale powiem Wam, ze w tym tygodniu jestem rozdeptana okrutnie z powodu sobotniej katastrofy:-( I nie chce mi się nawet nic planować..
A gdzie się Dziubasek podziała??
Dzięki Patewka i Czechow
Hej Kiragold
Jagoda, Jeremi też przez chwilę miał być Ignacym
Wycieczka do ZOO bardzo kusząca.. Ale powiem Wam, ze w tym tygodniu jestem rozdeptana okrutnie z powodu sobotniej katastrofy:-( I nie chce mi się nawet nic planować..
A gdzie się Dziubasek podziała??
malina ale chyba mnie nie wyrzucasz?
jagoda zdrowka dla ignasia!uh, ja mam za soba ciezka noc z wieloma pobudkami lejacy katar i goraczka zrobły swoje
ok godz 3, w łazience walcze z fridą, i słysze cichutkie pukanie. otwieram drzwi, a tam Ela z metnym wzrokiem: " przepraszam ze przeszkadzam, ale czy mozecie ciszej sie zachowywac, bo ja tu spie przeciez!"
lejacy katar i goraczka zrobły swoje ok godz 3, w łazience walcze z fridą, i słysze cichutkie pukanie. otwieram drzwi, a tam Ela z metnym wzrokiem: " przepraszam ze przeszkadzam, ale czy mozecie ciszej sie zachowywac, bo ja tu spie przeciez!"
reklama
czesc
Ja na chwile, bo humor sredni. malej zamiast wyniki hormonow poprawiac sie to pogarszaja sie :-( A dostaje coraz wieksze dawki lekow.Nie rozumiem tego!!! Nic jzu nie rozumiem jesli chodzi o ta niedoczynnosc tarczycy.
Nie wiem czy jesczze nie skonsultowac tych wynikow zinnym endokrynologiem.. Choc ta nasza madrze gada i widac,ze nie chce malej nafaszerowac hormonami...
Ja na chwile, bo humor sredni. malej zamiast wyniki hormonow poprawiac sie to pogarszaja sie :-( A dostaje coraz wieksze dawki lekow.Nie rozumiem tego!!! Nic jzu nie rozumiem jesli chodzi o ta niedoczynnosc tarczycy.
Nie wiem czy jesczze nie skonsultowac tych wynikow zinnym endokrynologiem.. Choc ta nasza madrze gada i widac,ze nie chce malej nafaszerowac hormonami...
