reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Nie chodziłam do sportowej - mój tata stwierdził że lepiej będzie jak będę chodziła do normalnej podstawówki.
9 h powiadasz - kupa czasu - lubię długie spacery ale chyba by mi nogi w tyłek wlazły po takim dystansie ;-)
 
reklama
Hej
Wracam powoli, choć straszne zaległości mam.

Pewnie nie nadrobię.

IzaBK niezła gimnastyczka z Gai, Igi ciągnie za stopy ale raz spróbował i jakoś nie je, może mu nie smakowała ;-).
Za to zrobił się strasznie ruchliwy, nie można go spuścić z oczu no i dziś pierwszy raz rozwalił starszemu budowlę z klocków (ale starszy się wpienił).

Czechow fajnie, że do nas tutaj dołączyłaś :-).
 
Ja też w podstawówce trenowałam, 89-94:) Ale kolana mi siadły, więc przerzuciłam się na sport rozwalający kręgosłup:baffled:
Niestety mój internet nie dał rady filmikowi z Gają, ale po poniedziałkowym spotkaniu mniej więcej wiem czego się po tej Panience spodziewać:) Może faktycznie gimnastyczką zostanie?? Żaden maluch nie mógł za Gają nadążyć.. Chyba, że sporo starszy.. Jeremi też dziś postanowił sobie stopę do buzi włożyć, ale tak się skrzywił, że myślałam, że ze śmiechu padnę:tak:
Hej Jagoda, już po egzaminie?
Stopi, dzisiaj i u nas można by 9 godzin chodzić.. Były 22 stopnie:szok: Szok..
 
reklama
dzieci mi chorowały, po kolei i wspólnie, a ja próbowałam się do obrony przygotować, od dziś już jestem TYLKO na wypoczynkowym urlopie :-).

Moje też chorowały - najpierw starsza później młodsza - skończyło się pobytem w szpitalu.
No właśnie jak egzamin?
Jak dzieci wszystko już w porządku?
 
Do góry