Pod nakładką jest mleko. Jest mokra od spodu. Sutki są już w środku, więc skąd to mleko? A nakładka powinna szczelnie przylegać? Bo moja tak na słowo honoru..
Ciągnę i mleko leci, za chwilę już nie leci![]()
A jak ciągnąć, żeby nie bolało później??
aha!!!! już wiem o któej nakłądce piszesz
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
no więc ja jej nie używam, hiehie, nawet zapomniałam o niej w pierwszym momencie
rzeba ciągnąć tak, żeby nie czuć....na poczatku leciutko, a jak zaczyna samo lecieć to i siłą rzeczy zaczynam ciągnąć mocniej... a jak już nie leci samo, to ja ciągnę tak żeby prawie nie czuć że ciągnę, bo inaczej się krwiaczki robią w sutku i bolą..
Ostatnia edycja: