reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

MAMY Z WARSZAWY i OKOLIC :)))

Ilona - zastanawiam sie, jaką masz tempraturę w domu... daj znać, że wszystko w porządku, bo się przejęłam groźbą awarii:szok:
ja właśnie wietrzę, bo odkręciłąm kaloryfery na noc i taki upał się zrobił, że hej..

Patewka - ja też mam szyby zaparowane :sorry:, a właściwie zarosiałe - pasek na ok 2 cm od dołu szyby jest zakropelkowany. W każdym oknie i na dole i na górze.. niewatpliwie ma to związek z różnicą temparatur dom-dwór, ale nie wiem na czym polega i czemu tak się objawia :sorry:

malina - ja też mam izis avent, i nie zawódł mnie nigdy... może źle go złożyłaś? skoro nie ciągnie to może niedokłądnie jest ten krążek silikonowy założony? albo ten maleńki "wiatraczkowy" albo ten duży przezroczysty :confused2: ja ściągam 120 z jdnej piersi, jak chcę sciągnąć z dwóch piersi, to muszę na dwie butelki. nie wiem po co mi tyle mleka:-p
 
reklama
Hej,

Ja miałam Avent Isis przy Krystianie, dobrze ciągnął, tylko jak wróciłam do pracy i odciągałam nim 270ml z jednej piersi to mnie ręce bolały od pompowania i obiecałam sobie, że sobie kupię elektryczny następnym razem. A ja lubię dotrzymywać słowa ;-).
Choć wydaje mi się, że wyciągał ze mnie więcej mleka niż ten medela. Choć nie narzekam, 150ml daje rade wyciągnąć z jednej piersi (nie opróżnionej do zera oczywiście ;-)). Zresztą przez to, że mam małego cycoszka, co uwielbia wisieć na takich prawie pustych piersiach, to co kilka dni mam nawały i muszę odciągać - skutek - mam już 8 butli po 150-170ml w zamrażarce.

U nas jest tak sobie, ale ja staram się nie rozkręcać kaloryferów, a wczoraj mieliśmy przymusowe wietrzenie mieszkania bo sąsiadowi się coś w piwnicy zapaliło.
Mąż usłyszał jakieś hałasy, postanowił sprawdzić, otwiera drzwi do mieszkania a tam czarno na klatce, poleciał sprawdzać co i gdzie się pali, a ja dzieciaki w pełny rynsztunek (kurtki, spiwory) i na balkon. I potem jeszcze ponad godzinę wietrzyliśmy mieszkanie, żeby ten dym przewiać, a mąż pootwierał wszystkie okna na klatce schodowej od góry do dołu. No i dziś blok wywietrzony, że rano nie za bardzo nam się chciało z pod ciepłej kołderki wychodzić.

Teraz chłopaki starsze na basen wyruszyli (trochę się cykam, mam nadzieję, że się starszak nie zaziębi, ale nie zostałby sam w domu a mąż się "rehabilituje" i nie chciał rezygnować z basenu). A młodsze na szczęście zasnęło. Wstawiłam na zupkę i przyprawiłam udka, się marynują do pieczenia :-).

Wczoraj ubraliśmy choinkę, chłopakom udało się znaleźć taką wielkości Krystiana, śliczna jest, wstawiliśmy ją do młodego do pokoju.
 
Ostatnia edycja:
Ilona - zastanawiam sie, jaką masz tempraturę w domu... daj znać, że wszystko w porządku, bo się przejęłam groźbą awarii:szok:
ja właśnie wietrzę, bo odkręciłąm kaloryfery na noc i taki upał się zrobił, że hej..
spoko 22. :-) mąż zawitał do domu i cos tam pogmerał, więc na razie działa.
Sama nie umiem tego dziadostwa wyregulować, bo ma instrukcje po niemiecku i nawet w internecie polskiej nie ma :wściekła/y:
 
Patewka - ja też mam szyby zaparowane :sorry:, a właściwie zarosiałe - pasek na ok 2 cm od dołu szyby jest zakropelkowany. W każdym oknie i na dole i na górze.. niewatpliwie ma to związek z różnicą temparatur dom-dwór, ale nie wiem na czym polega i czemu tak się objawia :sorry:
U nas jest tak samo. Chodzi o to, że okna są zbyt szczelne. Ja często rozszczelniam okna choć na chwilę, żeby jednak tego powietrza trochę do domu wpuścić i z lekka ta rosa znika.
 
IzaBK u nas na osiedlu większość okien ma jakąś wadę, że parują. My to kilka lat temu zgłaszaliśmy do spółdzielni i nawet dostaliśmy z tej racji papier, że możemy wymienić a oni nam zwrócą ileś tam procent. Tyle, że to było przed moim zajściem w ciążę z Krystianem, a potem jakoś nam się zeszło i nawet nie wiem czy ten papier jeszcze ważny.
Póki co i tak nie mamy kasy na wymianę.
No chyba, że wy macie wymienione i nadal parują, tzn. że za szczelne.
 
IzaBK u nas na osiedlu większość okien ma jakąś wadę, że parują. My to kilka lat temu zgłaszaliśmy do spółdzielni i nawet dostaliśmy z tej racji papier, że możemy wymienić a oni nam zwrócą ileś tam procent. Tyle, że to było przed moim zajściem w ciążę z Krystianem, a potem jakoś nam się zeszło i nawet nie wiem czy ten papier jeszcze ważny.
Póki co i tak nie mamy kasy na wymianę.
No chyba, że wy macie wymienione i nadal parują, tzn. że za szczelne.

są wymienione - tak jak napisała majandra rosa znika po rozszczelnieniu :tak: ale znikła tylko na tych oknach, któe uchyliłam albo rozszczelniłam :-)
a to pismo to już nieaktualne - zwracali częściowe koszty za okna wymienione na podstawie ich oględzin zrobionych do końca 2007 roku.. A potem skonczyły sie pieniądze, bo sppółdzielnia zaczęła sprzedawać mieszkania lokatorskie za 1% na podstawie słynnej ustawy.i się im budżet nie spiął.. :confused2:
Wiem, bo w starym mieszkaniu jeszcze się załapałam na zwrot (oględziny w XI 2007.. 2 miesiące temu wypłącili, choć nie mieszkam tam już 1,5 roku...) a w nowym już musiałam sama całość sfinansować (wymiana w II 2008 - dwa iesiące się spóźniłam, no ale nie wiedziałąm że się zmieni):sorry:
Ja to lubie tę naszą najdroższą w Polsce spółdzielnię... :-D
 
malina - ja też mam izis avent, i nie zawódł mnie nigdy... może źle go złożyłaś? skoro nie ciągnie to może niedokłądnie jest ten krążek silikonowy założony? albo ten maleńki "wiatraczkowy" albo ten duży przezroczysty :confused2: ja ściągam 120 z jdnej piersi, jak chcę sciągnąć z dwóch piersi, to muszę na dwie butelki. nie wiem po co mi tyle mleka:-p
Ta silikonowa nakładka jakby była mało dopasowana. Mleko pod nią wlatuje:sorry: Tak powinno być?? Dzisiaj po tym ściąganiu tak mnie piersi bolą, że nawet podczas nawału nie było tak źle:-( Jak się mały przysysa, to mam ochotę zwiać gdzie pieprz rośnie.
 
Ta silikonowa nakładka jakby była mało dopasowana. Mleko pod nią wlatuje:sorry: Tak powinno być?? Dzisiaj po tym ściąganiu tak mnie piersi bolą, że nawet podczas nawału nie było tak źle:-( Jak się mały przysysa, to mam ochotę zwiać gdzie pieprz rośnie.

jak wlatuje? nie umiem sobie wybrazić... :zawstydzona/y: ... jak sie ciągnie to tam pod całą tą nakładką jest mleko - wylewa Ci się poza nakłądkę?
boli bo ciągnęłaś za mocno... wiem o czym piszesz.. ale skoro ciągnęłąś za mocno, to raczej niemożliwe, żeby nakłądka była lużna...
 
Pod nakładką jest mleko. Jest mokra od spodu. Sutki są już w środku, więc skąd to mleko? A nakładka powinna szczelnie przylegać? Bo moja tak na słowo honoru..
Ciągnę i mleko leci, za chwilę już nie leci:eek::eek:
A jak ciągnąć, żeby nie bolało później??
 
reklama
Iza, a jak Twoje samopoczucie? Lepiej? Ja jestem jakaś oklapła.. Szczególnie, że spędziłam w kolejce w Auchanie 1,5 godz. Zakupy trwały 30 min + kolejka. Gdyby nie fakt, że nie będę miała już kiedy zrobić zakupy to zostawiłabym ten wózek w diabły..
 
Do góry