reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

witam! oj ciezkie ostatnio dni i noce mamy...maly sie kreci (spi z nami, w weekend kupimy mu bardziej "dorosle" lozko i moze w koncu zacznie spac u siebie bo juz mam dosc), moj L. chrapie tak ze nie moge przez 2 - 3 godziny zasnac - nawet tabletki mi nie pomagaja...
Z siusiakiem malego juz(chyba) ok. Nie widac juz nic, nie skarzy sie ze go boli...nie wiem od czego to bylo...Moze za mocno sie pociagnal( bo ma taka manie ze zdejmuje pieluche i ciagnie sie za niego nieraz mocno i nie poamagaja tlumaczenia ze bedzie bolec...) U lekarza niestety nie bylismy bo tak to miejsc nie bylo, a dzisiaj L. powiedzial ze nie zwolni sie z pracy zeby z nami pojsc a ja sama bo je sie ze sie nie dogadam...Jestem na niego zla i ogolnie jakos dzisiaj mam dola i mnie wszytsko denerwuje...Ostatnio wogole jakas nerwowa jestem - ziolowe tabletki mi nie pomagaja i chyba musze sie wybrac do lekarza po cos mocniejszego..Ale slyszalam ze tu wlasnie na nerwy i brak snu od razu psychotropy daja :szok:i jakos mnie to nie zacheca...nie wiem jakas deprecha mnie dopadla i jest coraz gorzej...juz mnie nawet zabawa z malym nie cieszy - teraz to obowiazek a nie przyjemnosc dla mnie:zawstydzona/y:...co sie ze mna dzieje? nachetniej nie wstawalabym z lozka, lezala caly dzien z glowa pod koldra...
Przez to wszystko pale mega ilosci papierosow az mnie pluca bola...
 
reklama
Madzia mi sie fotka nie wyswietla:-(

tygrysek kurcze mi to juz wyglada na jakas wieksza depreche, ja tez bylam w pl po tabletki na sen i w ogole jakos tak mnie dolowalo wszystko i juz mi sie unormowalo, a mialam tak samo jak ty, nic mi sie nie chcialo, robilam cos tylko bo musialam, ciagle mnie wszystko dolowalo i nie moglam spac(no i jeszcze ta cala sytuacja z moim M.) tak wiec moze warto by bylo pomyslec o czyms?ja mialam takie lagodne tabletki antydepresyjne:tak:

Pinka a ty co sie nie odzywasz?co pokupowalyscie?:-)

ja lece na drugi spacerek bo pogoda przecudna:-)
 
Jasnie mam chwile przerwy w sprzataniu:tak::tak::tak: wie zerkam co tu u słychac....
:-D
Marta- no tyutaj nic szczególnego nie robie ale cos musze bo znajomi wpadaja no i siostra wiec tak na suchy pysk tak głupio:-D:-D:-D:-D
ja pokupowalam sobie troszke szmatek bo juz nie miałam sie w co ubrac wszystko tylko malaj a sobie jak zawsze nic:-D:-D:-D

mala dzos dostała paczke od bacia na roczek ale jej schowałam bo juz sie dobierała do niej heeh
wlasnie dewastuje mi kanapke:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2: i tyle mam z jedzenia heheh
pozjada mi wszystko ze srodka powygryza srodek a ja mam skórki:-p:-p:-p:-p wcale sie nie dziwie ze taka chuda potem jestem hi hi
 
Madzia teraz juz widze synusia, jest przeslodki!!:tak:moze wtedy jakies przeciazenie bylo:confused:

Pinka no faktycznie skoro masz takiego podjadaczka w domu to gruba nigdy nie bedziesz hehe:-)
a pochwal sie co babcia wyslala dla wnusi??

ja dzis ide potanczyc, siorka mnie wyciaga bo przyjechala szwagra siorka z kanady i namawia mnie, heh kazda okazja dobra:-D:-Dtakze ide kapac malego i sie szykuje:-)
 
Martuchaa ale ci fajnie!Milej zabawy:tak:Ja tez bym poszla,ale najwczesniej to chyba w grudniu,jak bedziemy na swieta w Pl,bo tu nie ma z kim smyka zostawic:-(
 
hejka ja na momet wlasnie jem:rofl2::rofl2::rofl2::rofl2::rofl2:

i za 20 min wychodze do pracy:crazy::crazy::crazy::crazy::crazy:

dzis mnie nie bedzie bo po pracy szybko lece do sklepu po prezent poniewaz wczoraj zadzwoniła kumpela i zaprosila nas na roczek wiec na 16 jedziemy mała sie pewnie znów wyszaleje mnie sie szczerze mówiac nie usmiecha no ale dziecku sie nie odmawia prawda??????????
zycze wszystkim spokojnego i słonecznego weekendu pa
 
Witam Panie!
Pinka ja Ci wspolczuje tego wstawania tak wczesnie...a co do imprezki to nawet jesli Ci sie nie chce to pociesz sie ze mala pewnie sie wybryka i zasnie jak aniolek...
Martuchaa - i jak sie balety udaly? takiej to dobrze...ja mam ten bol ze nie mam tu z kim malego zostawic...:-(

U nas dzisiaj tez pobudka byla wczesnie - po 6 ale dalam malemu ksiazeczki do ogladania i jeszcze troszke przykimalam, a potem "napuscilam" go na tate i poszedl do salonu:-)...( L. ostatnio spi na sofie w salonie bo ciezko nam we trojke w lozku spac, a poza tym on ostatnio tak chrapie ze ja zasnac nie moge i go wyeksmitowalam nazie)...
Zycze milego weekendu i uciekam bo mi dziecie salon demoluje:-)
 
Hejka ja na momencik troche was podczytuje.Ale jestem zabiegana cały dzien poza domem.Dzis idziemy na osiemnastke do siostrzenicy.
A tak szczerze to jeszcze nie odpoczelam w Pl:-D:-D:-D
Gosia miala racje nie da sie tu odpoczac.
Buzka dziewczyny i pieknej pogody,tu jest cieplutko bardzo,dzis troche pada.Pa
 
reklama
Dzien dobry!

U mnie dzis piekne slonko, a w perspektywie cotygodniowe zakupy :baffled: nie cierpie :no:


tygrysek trzymaj sie!!!! Ja tez tu sama jak palec, nie mam tu znajomych o wieczornym wyjsciu gdzie kolwiek nie wspomne, bo nie mam z kim Jedrka zostawic :-( ech juz czekam na pazdzirnik, odbije sobie w PL....
Dobrze, ze z siusiakiem malego juz ok.
Suwaczka nie widze :no:

PINKA milej pracy i milej imprezki.

Martuchaa jak po tancach?

Madzia syneczek przeslodki!!!

Izka milej osiemnastki! I postaraj sie choc troche odpoczac....

Milego weekendu Wam zycze :tak: Pewnie nie za czesto tu zajrze, tym bardziej, ze maz w poniedzialek tez w domu, trzeba posiedziec troche z rodzinka w komplecie :tak:
 
Do góry