Mamy z U.K - wątek główny

[julia2s]

W ogole w nich nie umial chodzic, a sam chodzil. Jakos mu nogi wyginalo. Kolezanki syn mial tak samo, nie wiem dlaczego tak. Mlodszy syn bez problemu w takich chodzil.

Masz na myśli ze nie umiał w nich chodzić na samym początku?

 

[DarkAsterR]

Wiesz co, ciezko powiedzieć.
Bo moje jak się uczyły chodzić to na bosaka.
Nawet na zewnątrz. Zazwyczaj było to lato, ciepło, wiec mnie to nie przeszkadzało. Buty dopiero zakładałam jak robiła się jesień i zima.

 

[julia2s]

Moje dzieciaki u nas w ogrodzie tez na boso, ale poza to jednak w butach. Dwoch tez mialam takich, ze akurat lato bylo, jeden zaczal jakos w pazdzierniku, no i teraz mamy luty. To nawet nie tak, zeby caly czas nosila, bo wiem, ze najzdrowiej na boso, ale jednak czasami by sie przydaly.

Wiesz co, ciezko powiedzieć.
Bo moje jak się uczyły chodzić to na bosaka.
Nawet na zewnątrz. Zazwyczaj było to lato, ciepło, wiec mnie to nie przeszkadzało. Buty dopiero zakładałam jak robiła się jesień i zima.

 

[DarkAsterR]

Wiesz co, to może zrób tak. Kup jakieś tanie butki, takie tylko żeby były wygodne i miały odpowiedni rozmiar i zobacz co dziecko na to? Bo jak nie będzie chciała w nich chodzić to żadna strata a tak to jednak zaboli jak wydasz bóg wie ile.

 

[ZwariowanaSol]

@julia2s moja starsza bardzo szybko zaczęła chodzić - miała 7 miesięcy jak wstała a jak miała 8 to popierdzielała bez trzymania :/ Ale... z jakiejś przyczyny chodziła na palcach i moja lekarka powiedziała żeby jej usztywnić kostkę i przestawić póki zaczyna dopiero ogarniać chodzenie. Fakt - wkurzała się i próbowała je zdjąć przez dwa tygodnie ale jakoś się przestawiła i problem się rozwiązał. Emi chodziła późno, bo 13 miesięcy ale chodziła prawidłowo więc mogłam jej odpuścić sztywne buciki... które i tak sama zakładała bo wygrzebała z szafy po siostrze... dla niej były wygodne i to się liczyło. Wszystkie buty miałam na rzepy bo obie mają wysokie podbicie i za pierona połowy butów w sklepie nie założą. Teraz mam już problem tylko z Emi bo Kaja ma już 37-38 rozmiar i moje kradnie..... ale jak kupuję to przynajmniej wiem że na nią też będą dobre, bo też mam wysokie podbicie

Dostałam zamówienie na szydełkowe cudki Miałam zdjęcia wstawić... już wstawiam zaległe

 

[ZwariowanaSol]

Kolejne... nie mogę znaleźć więcej zdjęć teraz

 

[ZwariowanaSol]

Znalazłam

 

[Rosiee]

Ale super ja tez lubię szydełkowac

 

[julia2s]

Ale cuda! Ja wlasnie u mamy zamowilam maskotke na szydelku. Co prawda woli robic na drutach, ale dla wnuczki sie poswieci [emoji12]

Znalazłam

 

[ZwariowanaSol]

Teraz robię zamówienie na pszczółki i misie - ciężko się to robi bo są w wersji mini i trzeba ostrożnie na szczegóły Ale cudne są
Spadam się szykować, bo po dwóch latach sobie ginekolog o mnie przypomniał i idę na "kontrolę pooperacyjną" do szpitala... trochę późno, ale lepiej niż wcale.

@Rosiee pochwal się swoimi robótkami