agnieszka1_w@onet.eu
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 57
Witam Was:-) po dlugiej przerwie ,po swietach wyjechalismy z mezem i synkiem do Polski i nie mialam czasu pisac do was ,a wczesniej ja czekalam ponad 3 tygodnie na podloczenie internetu bo teraz mieszkamy w swoim domku od 20.11.07 .Swieta minely nam tak sobie bo bylismy sami ale jakos zlecialo .Do Polski jechalismy samochodem ,mamy Citroen Xara Picasco ten wiekszy ,piecioosobowy -taki wlasnie chcialam ,bo jest w nim wiecej miejsca i jest wygodny ,fajnie nim sie jedzie ,szczegolnie jak jak jedziemy do Polski a to przecierz jest 1600 km.Podroz jest dluga i troche jakby nie bylo meczaca ale da sie wytrzymac ,moj synek ,dobrze zniosl ta podroz ,ja tez ,tylko moj maz zmeczony po tej dlugiej podrozy bo jest kierowca.Najlepiej to jechac ,wiosna albo latem ,kiedy jest cieplo i dluzszy dzien,bo zima to wiadomo ,pogoda niepewna ,zimno ,mroz,np.jak jechalismy z powrotem ,kierowalismy sie na Wroclaw ,jeszcze wstapilismy do Ikei ,wyszlismy a tu nagle zaczel sypac snieg i to taki gruby ,widocznosc na drogach byla utrudniona ,jeszcze wiatr wial ,moj maz musial jechac powoli ,a po drodze jak jechalismy byl wypadek 3 samochody sie zderzyly ,jeden to byl niezle wgiety ,tamte dwa tez nie wygladaly najlepiej ,ciekawe czy te osoby przezyly.,najlepiej to jechac ostroznie i nie za szybko bo nigdy nie wiadomo .W ogole to w Polsce zmarzlam ,bylo bardzo zimno chyba -10 s ,prawie rak i nog nie czulam ,dobrze ze tu w Angli nie ma takiej zimy .teraz pisze a na dworze zaczelo lac i wieje silny wiatr ,uh ta pogoda ,niech wrescie zacznie sie wiosna i cieplo ,wy pewnie dziewczyny tez macie dosc tej pogody.
A teraz musze napisac o moim synku bo wrescie zaczal sam korzystac z toalety i to w 1 dzien swiat ,robi sisi i ee do ubikacji tak mowi jak chce ,albo mnie ciagnie ,tate ,babcie albo dziadka .Wrescie koniec z tymi pampersami ,no prawie bo jeszcze w nocy ma i jak sie budzi to nie ma suchego ale jeszcze troche i bedzie spokoj ,wiem troche pozno ale widocznie nie byl wczesniej gotowy ,sadzalam go na nocnik ten Fisher prise taki tronik z melodyjka ,nasikal pare razy i wiecej sie nie interesowal a na ubikacje to odrazu ,zaluje ze wczesniej nie sadzalam go na toalete ale jest ok.Zaraz napisze drugiego posta.
A teraz musze napisac o moim synku bo wrescie zaczal sam korzystac z toalety i to w 1 dzien swiat ,robi sisi i ee do ubikacji tak mowi jak chce ,albo mnie ciagnie ,tate ,babcie albo dziadka .Wrescie koniec z tymi pampersami ,no prawie bo jeszcze w nocy ma i jak sie budzi to nie ma suchego ale jeszcze troche i bedzie spokoj ,wiem troche pozno ale widocznie nie byl wczesniej gotowy ,sadzalam go na nocnik ten Fisher prise taki tronik z melodyjka ,nasikal pare razy i wiecej sie nie interesowal a na ubikacje to odrazu ,zaluje ze wczesniej nie sadzalam go na toalete ale jest ok.Zaraz napisze drugiego posta.