reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Hej dziewczyny z poranna kawka!
Moj brat pojechal we wtorek i troszke mi samotnie w ciagu dnia....
duzo pomagal laba skonczona haha
ale uwaznie sledzilam ostra wymiane mysli(ze strony kasiulki):confused:
wow evciu bardzo podobal;a mki sie twoja wypowiedz...
maxin dobrze ze rozladowalas sytuacje............
a kasiulka bez komentarza :no:
buziaczki dla wszystkich.
 
reklama
Witam z poranną kawką:-)

Ja dziś zaczęlam dzień o 6 rano musialam wstać, bo tak mnie bolala glowa, że czulam calą noc ten ból i rano wstalam wzięlam dwie tabletki, poleżalam na dole pól godzinki i przeszlo:tak: zaraz potem wstala Ala i zacząl się poranny sajgonik;-) Teraz Ala w przedszkolu dom ogarniety pranie wstawione, a ja mam relax z kawką;-)

Izusia dziękuję za odpowiedź:tak: my mamy tylko to co każdy z dzieckiem ma CHB innych benefitów nie dostajemy, więc nie wiem czy będę mogla z darmowej nauki korzystać:confused: A mam jeszcze jedno pytanie czy tę naukę masz przez Job center? bo może powinnam tam pójść zapytać czy by mnie skierowali na naukę j. angielskiego:confused:

Olcia23 to napewno pusto bez brata teraz, czlowiek do dobrego szybko się przyzwyczaja;-):tak: ale pewnie niebawem znowu Cię odwiedzi:cool2:

Maxin hop hop jak tam ekwipunek na wakacje spakowany, trasa przygotowana?

Milego dnia dla Wszystkich:-)
 
Kurcze, ale naskrobalyscie. Ja dopiero chwycilam za kawke, moge dziecko krzyczy w lozeczku, bo przeciez wielka tragedia sie stala i musi tam siedziec jak za kare. Ale w koncu nauczyl sie spac w lozeczku i przesypia w nim cala noc, raz tylko sie budzi:-) W koncu moge sie do meza przytulic w nocy, bardzo mi tego brakowalo.
Fajna sprawa z tym kursem angielskiego, jesli ja bym robila to chcialabym miec po tym jakis certyfikat. Pewnie tak jest po zakonczeniu kursu, ja nie wiem ...:confused:
A zdjecia rewelacja, ale sie usmialam.
Co do karmienia, to PINKA ja nie mialam tak starsznie duzo pokarmu, regularnie maly mi sciagal, i strasznie ulewal. Najlepsze bylo to ze zawsze mu sie ulalo jak sie gdzies wybieralismy i spieszylismy, trzeba bylo wracac do domu i przebierac. Nie pamietam juz dokladnie ile to trwalo, ale ze 4 miesiace na pewno. Adrian jadl zawsze na zadanie, ale nigdy nie przekraczalam odstepu 3 godzin miedzy karmieniami. I powiem szczerze, ze to ze jadl tak dlugo to bylo czasami meczace (do 10 miesiaca), ale sprawdzilo sie np. podczas podrozy do Polski jak maly mial pol roku. Nie musialam sie martwic o jedzenie dla niego. Poza tym ze nie raz w domu chorowalismy strasznie, Adrian byl zdrowy. Zycze powodzonka i wytrwalosci :-)

Milego dzionka laseczki !!!!!
 
PINECZKO nie łam się tylko, bedzie dobrze, ja zauwazyłąm że Alex zawsze woła jak już chce jeść, nie krykiem tylko mlaskaniem. Na filmiku miał 8 dni, jak tylko przyuważyłam i zaskoczyłam że jak mlaska to chce jeść to już tak nie krzyczał.
http://pl.youtube.com/watch?v=1IQ5rdc1vtA

Powodzenia Kochana i informuj jak postępy, wierzymy ze w końcu będzie lepiej.:-D:tak::-D

Jak kawusia dziewczynki ja dopiero lece zrobić, padam dzisiaj bo mało co spałam. Strasznie duszno w nocy było i Alex co chwile się budził bo to mu gorąco było a naciągnął sobie kołdrę na głowę, a to mu się pić chciało. Wipiję kawkę, potem drugą i będę normalnie funkcjonować, mam nadzieję.

Pozdrawiamy serdecznie i
captionit042601I238Yi.jpg
 
Czesc dziolszki
Jak widac troche bylo nerwowo na forum ale sie uspokilo, super to jest najlepsze:-):-)
. co u nas?
Lukasz zaczal szkole czyli powraca rutyna no i oL atez muisiala troche sie przestawic, od jutra tez zaczynamy polska szkole czyli znow pozosyanie nam wolna niedziela, dobrze ze przynajmniej ona:tak::tak:
Ja zas zaczelam sie uczyc do prawka a dla mobilizacji zabukowalam juz test teorytyczny, juz nawey moj P. mnie straszy ze jak nie zdam to bardzo sie pogniewa;-)tym bardziej ze mam czas-no troche ma racji tylko musze sie bardziej zorganizowac.
Pinka ja tez karmilam Ola czy lukasza na zawolanie-zadaniem, przez pierwszy miesiac to czulam sie jak krowa doja i prawie cycki zawsze na wierzchu ale potem zaczelo sie powoli normowac i doszlismy do przerw 1.5-2
Justyno moje dziatki podobnie dawaly znac ze sa glodne a potem juz tak sie wycwiczylam ze umialam rozpoznawac ich placz co akurat jest im potrzebne.Gratulacje zabkow:-):-)
Wiec w sumie ten pierwszy miesiac jest bardzo wazny jak i dla mamy tak i dal dziecka bo obydwoje sie ucza rozpoznawac na nowo siebie.
maxin jak przygotowania do podrozy? U mnie nie wypalil wyjazd do Plski bo P. musi skoczyc prace a tio sie przedluzylo do m-ca a teraz Lukasz zaczol szkole wiec to nie najlepszy czas
Iskierko no to mamy podobnie rano wstac dzieci naszykowc i czasami mezoe bo to przecie tez czasami dzieci a i z kawka to i roznie bywa
Izusia gratuluje collega'u tez cos sie nad tym zastanawim tym bardziej ze jak patrzylam na palce to trza podnies sobie kwalifikacje albo zmienic na cos innego
Martusia ja tez nie wyrabiam z odpisywanie kazdej mamie bo sie nie da zrobilo sie nas tak duzo ze i troche ciezko ale zawsze was czytam bo zaczynam was traktowac jak przyjaciolki i jakos tak razniej
trzymajcie sie i gkowy do gory
 
hej laski ja tylko na selundke bo tesciowka wziela malysza na spacer wiec ja do zaslonek ufffffffff a dal nam w nocy popalic budzil sie co 2 godziny z rykiem bidulek ale mamusi spiew i kolysanki go uspokajaly, ja nadfal jak w transie modle si o tego zebocha bo mam dosc patrzeb=nia jak on cierpi;(


Pinka - jesli pytasz to my jak zwykle weteranki (he he he) lecimy z pomoca i tak jak wiele opini ksiazkowych tak wiele opini mamuniek. Ty i Twoje malenstwo dostosowujecie sie do tych rad ktore wam pasuja bo kada mama i dziecko sa inne!!!!!
Ja nie uwazam zeby karmienie na zyczenie bylo dobra metoda sama tak robilam przez pierwsze 2 miesiace zycia Rocco i potem mialam ogromny problem, za kazdym razem kiedy byl glodny kiedy bolalao kiedy byl smutny etc etc czyli mamy reakcja na placz dziecka cycek. Nie jest to (wg mnie uwazam) dobra metoda.
Odkad maly mial rutyne wszystko jakby sie uspokoilo nie jest latwo ale po paru tygodniach zycia dziecka sama wysmieniciwe bedziesz umiala zrozumiec powod placzu, Nie radze Ci za kazdym razem na widok lez wyciagac cyca bo to bardzo szybko uzaleznia. ja do dzis pamietam jak kolezanki sie smaily ze mnie ze Rocco to mamy cyc!!!;):tak:

dla malutkiego dziecka pory karmienia to 7 rano i potem co 3 godziny ( 7.00 10.00 2.00 5.00 6.15 (przed snem) 10.30 wieczor potem w nocy ok 2 i 4tej

ale to naprawde indywidualna sprawa matki, plaxcz moze byc wywolany tym ze po pierwsze dziecku sie nie odbilo wiec pochodz z mala w pozycji pion i pospiewaj jej dzieci to lubia moze nawet jak ona placze delikatnie z nia potanczyc Rocco sie uspokajal w 5 sec jak z nim tanczylam (smieszne co???) poza tym malenstwo moze przejawiac oznaki kolek, jak po karmieniu placze nie dawaj jej wiecej tylko poloz jej na brzuszek ciepla pieluszke albo podaj infacol dobre sa tez kropelki na COLICS

zycze powodzenia nie panikuj jak malenstwo placze to do niej rozmawiaj u staraj sie ja uspokoic wiem ze to bardzo stresujace ale jak ona placze a Ty atak paniki to mala to czuje glowa do gory bedzie dobrze poza tym caly ten swiat to dla niej nowosc ona sie codziennie uczy tysiaca nowych rzeczy moze tez plakac bo jest za bardzo podekscytowana

sorki ze tylko do Pinki

spadam milego dnia papapa
 
hejka, jeden dzień mnie nie było tutaj a juz tyle stron woow :szok:
U nas pogoda super, fajnie przynajmniej wrzesień ładny , całe lato było do kitu:no:
Zdjęcia super , nieźle się uśmiałam:-D
Mam nadzieje, że zdążę coś napisać zanim moja rozrabiara się obudzi, bo coś mi dzisiaj nie chce spać:cool2:

Anulka no nieźle, robisz kurs na autko :happy: a kiedy masz ten egzamin

Justyna w super, ze mały nauczył się spać w łózeczku:tak:

Iskierka Ty to masz dobrze, że Twoja córcia tak lubi przedszkole, ja się obawiam, że z moją to nie będzie tak łatwo

Olcia ja też piję własnie kawkę, szkoda , że brat pojechał, ja też lubię jak ktoś u nas jest, zawsze to jest z kim pogadać i kawusie wypić, a tak to smutno:blink:

Izusia fajnie, że się do szkoły zapisałaś, ja też w końcu muszę się wziąć za mój angielski, Oskarek już tyle rzeczy umie, niezłe mądrale z tych naszych dzieciaczków:-D

Mala-gorzatka nie przejmuj się tym konfliktem, ja chętnie twój poród przeczytałam i Pinki też, a jak by był w innym wątku to bym nie zdążyła tam zajrzeć :-)

Joanna Z jutro do pracki , nie przejmuj się zostawiasz małą w dobrych rękach, a taki "odpoczynek" od domu przyda się, a co konkretnie będziesz robić, bo chyba nie doczytałam, zdaje się , ze jesteś instruktorką fittnes:confused:


ojej uciekam , bo późno się zrobiło, a ja obiadek jak zwykle muszę ugotować:sorry:
 
ja oczywiscie zabiegana jak zawsze , no i nie mam czasu nawet czytac o czym piszecie , :-(, dziewczyny dostaje powoli do bani , zamiast coraz lepiej to czasem mam wrazenie ze jest gorzej:wściekła/y:, nie ma czasu na nic nie wiem co ze soba robic w wolnych chwilach za co sie zabrac, nawet jem szybko ze potem brzusio boli, a do tego wszystkiego Szymek dostal jakies fatalne krostki na szyjce i buzce , ponoc to potowki , ale strasznie wyglada- taki maly potworek, trzymaja go juz jakies kilka dni i chyba szybko nie znikna.
poradzcie kobitki co ja moge z tym zrobic , czym moge smarowac,??????????????
 
Witam Mamusie!

Brinek wlasnie zasnol ja moge chwilke popisac z wami.

Iskierka widze ze ty tez male meblowanko robisz fajnie:-)wazne ze zadowolona jestes z sofy pokaz fotki:tak:
I jak sie podoba Ali w przedszkolu?

Niunka Brianek tez cos takiego mial i na to pomaga bardzo Oilatum!
dajesz troszke do wody i pluskasz w tym dziecko.Swietne nawet ja sie w tym kompalam:-p

Evosiu to ja poprosze o zdjecia jak skonczysz zaslonki robic:-)

Anulka pewnie synek zadowolony ze do szkoly wrocil?:-)

Justyna w gratulacje dla malego samodzielnego zasypiania!:blink:

Olcia o jej to napewno musi ci byc lyso tak teraz bez brata:dull:no coz ale pewnie przyjedzie za pare miesiecy co?
Fajnie jak tak ktos troszke pomoze:-)

Izusia maly widze rozbrykany to dobrze:tak:
wiesz nie przejmuj sie sprawa materialna pomysl sobie ze i tak juz duzo osiagneliscie ja zawsze tak mysle kiedy konto nie jest za ladne:-p

Pinka niestety w sparwie karmienia piersia nic nie moge ci poradzic:-(poniewaz ja malego karmilam modyfikowanym jednak zycze powodzenia i nie denerwuj sie !:-)

Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
reklama
Witam
Źle trafiłam tutaj kilka dni temu... przestraszyłam się pisać:-):-):-)
Ale atmosferka znowu zrobiła się fajna więc jestem. Fajne z Was Mamuśki więc grzechem byłoby tak sobie zniknąć po pierwszym poście:-D.

Niunka jeśli to potówki, to chyba tylko dużo powietrza pomoże.
Evoska zgadzam się z Tobą, że karmienie na życzenie to nie taki najlepszy pomysł. Na początku gdy dziecko jest malutkie, gdy karmi się piersią, trzeba dbać o laktację i jak najczęściej dawać cyca, wtedy gdy mały ssak chce. Ale po jakimś czasie ważna staje sie rutyna. Dziwnie się czułam będąc smoczkiem dla mojej małej. Ona potrafiła mi wisieć dwie godziny i tylko trzymać sutka w buzi. No ile można?? Może ja z tych wygodnickich jestem?:-)
Anulka ja też mam w planach zrobienie prawa jazdy. Trzymam kciuki.

Jestem tutaj nowa i jeśli przez nieuwagę, albo z lenistwa, albo z jakiegoś innego powodu trzasnę post, który już gdzieś kiedyś tam był to z góry przepraszam. Ale nawet nie wiecie jak trudno przeczytać te 800 stron do tyłu.
Pozdrawiam i miłego weekendu życzę.
 
Do góry