reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

hej hej
kurczaki ciagle nie mam czasu na nic, nie wiem co bedzie jak maz od wtorku pojdzie do pracy. :-(
No ale musze sie pochawlic synek przespal cala noc , obudzil sie tylko bo mial mokro i byl godny i zaraz zasnol spowrotem , a my w szoku:szok:, no i dalej spi . My z mezem wkoncu wyspani , odrazu lepiej:-)

Pinka bidulko ciezko pewnie ci kobitko, jeszcze troszkie , zobaczysz ze warto bylo czekac;-):-)

fotki prosze bardzo.
dziewczyny mam ochote na napoje gazowane , jak nie pilam cala ciaze tak teraz wypilabym cale morze. Chyba nie moge bo maly bedzie mial kolki co???????????????
 
reklama
isunia dzieciaczki zazwyczaj błyskawicznie łapia język:tak: oczywiscie kiedy wkraczają do grupy anglojęzycznej a wczesniej się z angielskim raczej nie spotykały to może to powodować mały stres, zdziwienie ( np. dlaczego dzieci z playgroup nie mówia po polsku). Z drugiej jednak strony trzeb apamiętać,ze jest to też bardzo indywidualna sprawa, bo każde dziecko jest inne.:tak:
niunka gratuluje wyspania:tak:, Syneczek jest śliczny:-D
Moim zdaniem możesz sobie pozwolic na kilka łyczków napoju gazowanego, niewiele- sprawdzisz czy to w jakiś sposób wpływa na synka. :tak:

Dziś piękny dzień, jestem dosc wyspana, bo to B> do małego w nocy wstawał:tak: (kochany jest). Dzisiaj mam nadzieję spędzimy rodzinny dzień bez nalotu gości, a że słonko pieknie świeci to rodzinny spacerek murowany:tak:
Życze wszystkim miłego dnia:-D
 
Witam dziewczyny!Nawet jeszcze kawki nie pije oj glowa boli!!!!!!!!!!!!!!!:rofl2:
Bylo super wrucilismy o 1ej oczywiscie po powrocie moj syncio sie przebudzil ale nie warzne BAWILISMY SIE SWIETNIE,potanczylismy popilismy itd zdecia bede miec w krotce to wysle!!!!posmiejecie sie!:-D
kasiulka0901-zycze przemilego spacerku!
niunka19-82-jesli chodzi o napoje to zobacz troszke czy mu zaszkodzi jak wypijesz,a taki to juz urok napewno bedziesz zapracowana!:sorry2:na tym to polega ale potem czlowiek sobie nie wyobraza ze zyl kidys bez tego,i tak macie farta moj synek pierwsza nac przespal jak mial 1,6 roku!:sick:
pinka-wypwlam aco!a nie przejmoj sie ze to sie troszke ciagnie,i wszyscy ci radza pracy a ja ci poradze:"odpoczywaj dzioewczyno,wyspij sie zbieraj sily do porodu i po zwlaszcza jesli bedziesz rodzila noca(jak ja)przyda sie byc wypoczeta!"
iskierko55-ciesze sie ze i pogoda i humorek dopisuje!pozdrawiam
justynko170979-witaj!ciesze sie ze wrocilas i pisz!Mam nadzieje ze to nie byly powazne problemy i ze wszystko w pozadku!:tak:
isunia-nie wiem to pewnie my mamusie zabardzo sie martwimy moj szkrab od prawie poczatku ma dwa jezyki polski w domu i angielski na zewnatrz i jedyne co moge powiedziec to to ze wolno idzie mu mowienie w porownaniu do rowiesnikow, ale to przeciez zrozumiale i zadny to problem wiec nie martw sie!
evoska-jak tam fasolka?grzeczna?Buziaczki dla waszej trojeczki!
maxin78-nam tez bardzo milo bylo oznac ciebie twoja cudna corcie i reszte bandy!
pozdrowienia dla wszystkich mam dzieciaczkow i ciezaroweczek!!!!!
milego dnia!
 
Witam nalogowo z poranną kawką. Za oknem piękne slońce, aż się sama mordka śmieje:tak:

Isunia jak przyjecjaliśmy tu rok temu to moje dziecię bylo mniej więcej w tym samym wieku co teraz Twoja córeczka. Na początku byl tylko plac zabaw i moje dziecię zazwyczaj stalo sobie z boczku i obserwowalo dzieci, pytala mnie co chwila co dzieci mówią, byla lekko zagubiona. Na jesieni poszla do przedszkola na początku raz w tygodniu na dwie godzinki pierwszy raz bylam z nią przez 15 min i ocenilam po tym czasie, że mogę sobie pójść i faktycznie moje dziecię, zajęte zabawą nawet nie zapytalo o mnie, następnym razem zostala bez problemu, za trzecim razem zaczęla plakać, że ona nie chce zostać, ale odwrotu nie bylo, więc dostala buziaka i wyszlam za drzwi, po chwili zaglądnęlam przez szybkę i moje dziecię pięknie się bawilo. Potem zwiększylam jej ilość do 3 razy w tygodniu po 2 godzinki i moje dziecię szczęśliwe wędrowalo i nie mogla się doczekać razu następnego. Na początku nauczylam ją podstawowych slów co ma powiedzieć, jak chce pić, zmienić pieluchę i poprosić o pomoc. W zasadzie po trzecim razie moje dziecię nie mialo problemów z tym co Panie do niej mówią, sama zaczęla też z tygodnia na tydzień mówić najpierw pojedyńcze slowa, potem krótkie zdania. Panie informowaly mnie o jej postępach na bieżąco i mówily, że uczy się blyskawicznie. Zresztą większość dzieci w takim wieku uczy się szybko, bo one uczą się naturalnie tego języka. W tej chwili w zasadzie ciężko od Ali wyegzekwować język polski, latwiej jej mówić po angielsku. Mówi z brytyjskim akcentem i nie ma najmniejszych problemów, każdego dnia zaskakuje mnie czymś nowym. Jako ciekawostkę powiem, że na placu zabaw niedawno bylam z Alą i ona caly czas mówila po angielsku ja do niej po polsku, a ona po angielsku. Zaczęlam rozmowę z jedną z mam angielek, która byla ze swoim synkiem no i pani myślala, że ja opiekuję się angielskim dzieckiem:-D. Sama jestem w szoku jak szybko Ala przyswoila sobie język. Ala uwielbia dzieci więc czy to w parku, czy w restauracji czy w innym miejscu jak widzi inne dzieci to podchodzi pyta jak mają na imię przedstawia się i zaprasza do zabawy. W tej chwli nie ma najmniejszego problemu ze zrozumieniem i mówieniem. Ja teraz pracuję nad tym, zeby do nas mówila tylko po polsku, bo chcę żeby byla dwujęzyczna i poslugiwala się bez trudu i polskim i angielskim. Tak jak pisala Kasiulka każde dziecko jest inne, ale generalnie dzieci w wieku przedszkolnym uczą się naturalnie i bez większych problemów języków obcych, tym bardziej jak będzie przebywala wśród brytyjczyków. Ala wszystkie bajki które ogląda czy programy to też po angielsku, to też pomaga. Rozpisalam się sorry, ale chcę powiedzieć, zebyś się nie martwila, bo córeczka w lot sobie poradzi z komunikacją i nauczy angielskiego.:tak:

Olcia23 to widzę, że się wybawilaś super:tak: kawka niezbędna po takich szaleństwach;-)

niunka19-82 spokojnie dasz radę sobie z dzidzią. :tak: Ja Alą zajmuję się i zajmowalam od początku sama, ani M. ani nikt inny mi nie pomagal w niczym przy Ali i dalam radę. Wszystko kwestia organizacji, a to my kobiety mamy we krwi, będzie dobrze.:tak: Co do napoi gazowanych to jak się napijesz parę lyczków to nic się nie stanie, ja też mialam straszną ochotę na coca colę i moja gin. powiedziala, że spoko mogę sobie pozwolić na odrobinkę, Ala nie odczula tego w żaden sposób, a ja zaspokoilam swoją zachciankę pociążową;-)

Renata 79 dzielna kobieta z Ciebie:tak:

Uciekam na ćwiczonka, potem śniadanko i korzystać ze slońca
Milej Niedzieli dla Wszystkich:-)
 
witm jak zwykle z poranną kawką;-),
pogoda dzisiaj prześliczna, moja mała ma właśnie drzemkę, a mąż niestety w pracy, na szczęście zaraz wraca:happy2:

Maggusia współczuję Ci tego sąsiada murzyna:baffled:, co za palant z niego, nienawidzę jak ktoś się znęca nad zwierzakami:angry:, może jednak pownniście zawiadomić policję, szkoda pieska:-(

Olcia super przebrania, imprezka widzę , ze się udała:tak:

Niunka Iskierka ma rację, najważniejsza jest organizacja, zobaczysz, że wszystko będzie dobrze, dasz sobie radę, ja też moją małą musiałam się sama zająć, nikt mi nie pomagał a powiem Ci ze nie miałam doświadczenia z niemowlakami żadnego, praktycznie przed narodzinami mojej córeczki to nawet nie miałam niemowlaka w życiu na rękach:rofl2:

Isunia ja jeszcze Ci w tej kwestii niestety nie pomogę, bo moja mała jeszcze nie mówi i tez się zastanawiam jak to będzie, zwłaszcza, ze ona jest taka troszkę nieśmiała, boi się dzieci, ale mam nadzieje, że jej to z wiekiem samo przyjdzie

Iskierka Twoja córeczka szybko załapała język, mam nadzieje, że moja też niedługo będzie mówić w dwóch językach:happy2:, czytałam dużo właśnie na ten temat, że dzieci bardzo szybko się uczą i potem bardzo dobrze mówią, tak , że nie da się rozróżnić, że nie są anglikami:tak:
Jak tak piszesz o tych ćwiczeniach to sama mam ochotę poćwiczyć, nawet zaczęłam znowu weidera , ale nie wiem jak długo będę mieć motywację:sorry2:

pozdrawiam i życzę miłego dzionka:happy2:
 
hello

dziewczynki u nas znów piekna pogoda:-):-D żar leje sie z nieba:tak::tak: ja uciekam przed nim do cienia bo ciężko mi w takiej goraczce:tak::tak:

moja mała myszka ciągle kopie buszuje i robi wszelkie inne kombinacje akrobatyczne :rofl2: pewnie jak sie urodzi to bedzie w cyrku pracowała ha ha:szok::elvis:
pozdrowienia dla wszystkich całuski pa pa
 
Olcia23 - ja już z drugą kawką po ćwiczonkach i śniadanku:tak: Świetne zdjęcia :-D:tak:Takie imprezy tematyczne to super są

Pinka25 odpoczywaj w cieniu i zbieraj siły:tak:

Agnes2606 na pewno szybko Twoja córcia nauczy się angielskiego:tak: cieszę, że trochę udało mi się Ciebie zarazić ćwiczonkami;-) samo zdrowie tak trzymać:tak:
 
reklama
hej

martusia-witaj skarbie sliczne zdjecie w avatorze:tak:, a Alek to juz sliczny duzy chlopczyk a ja ciagle mam go pzed oczami jak buszuje z rozami haha:-D

pinka-jeszcze troszeczke i juz bedzie pi porodziku

justyna-witaj skarbie mylalam o tobie caluski dla was

maxin- uwielbiam grille:tak:

evoska-dobrze ze z nami piszesz wesolutka kobitko:-D caluski dla was
niunia- jak troche wypijesz to nic sie niestanie tylko patz jak reaguje maly
iskierko-jak czytam jaki piszesz o malej to az nie moge sie doczekac kiedy moja urosnie:tak::-)
olcia-super przebrania:-D
maggusia-ja to juz nie mam slow na tego debila juz tyle zla wyzadzil ze to wiezienia powinni go wsadzic szok

przepraszam e nie odpisze wszystkim ale mala juz sie budzi:-(

my spedzilismy wczoraj dien w hyde paku od 11 do 18 bylo bosko tak cieplo to dawno nie bylo dzis uszamy na basen i tez do parku

buziaczki papa
 
Do góry