reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Hej
ja juz wypoczeta ,ale znudzona, bo nie ma co robic ze soba.

Maju 33 niestety nic kompletne zero zadnych oznak:wściekła/y::angry:, az sie we mnie gotuje, jestem zniecierpliwiona i tyle. No i ta angielska pogoda tez robi swoje.
Ale w ostate:angry:cznosci mam termin do szpitala na 3.08.2007 wiec juz tylko 9 dni.:tak:

Pinka a jak u ciebie z waga ? Ile przybralas ? Bo ja mam 28kg na plusie:-D, ale co tam i do tego wielgasny brzuchol.
 
reklama
maja33 informatyke, mgr inz. zrobilam w PL, i dodatkowo dyplom inz. w niemczech gdzie bylam na stypendium, teraz zaczelam doktorat w Amsterdamie, czyli jestem naukowcem w zasadzie :-D uwielbiam programowac, ale nie cierpie wielkich korporacji, pracowalam w 2 duzych firmach i wole juz prace naukowa
a widze ze Martusia juz super szama jedzonko, moja tez nie lubi z grudkami, woli w raczkach cos trzymac i samemu odgryzac a z lyzeczki to takie ciapowate zje
fajnie macie z tym basenem :rofl2:

niunka 9 dni to minie jak z bicza srzelil :tak:

pixel na smoczka nie ma reguly sa dzieci co do kilku lat uzywaja a sa co nigdy w buzi nie mialy jak moja np:eek: ale
chyba im szybciej zabierzesz tym szybciej sie oduczy

a gdzie przodowniczka maxin??

no to zaraz zaloze watek: poznajmy sie gdzie mozemy cos o sobie napisac zeby sie poznac i wrazie czego zajrzec jak nam sie jakas informacja zapomni :rofl2:
 
maja33 super że Martusia się dobrez rozwija o robi postępy:-) Dziękuję za miłe słowa.(aż nie wiem co powiedziec:zawstydzona/y:) Buziaki od Roszka;-)
Joanna powodzenia w sprawie pracy i oby sukienka spełniła swoje zadanie.

niunk cierpliwości, juz niedługo będziesz trzymac swoje dzieciatko w ramionach.
maggusiu jedz i dbaj o siebie ;-)
 
heja laski jestecie niesamowite z iloscia postow:-D
my wlasnie wrocilysmy ze spotkania z szfagierka,Natalka wybawila sie z kuzynka w Kidz zoon,a my przy nich,labirynty sa super,ale trzeba sie nabiegac,nazchylac,dobre cwiczenia.:-D:tak::tak:;-):-)

ja ide gotowac obiad,nadrobie pozniej

watek zapoznawczy uwazam za dobry pomysl:tak: inne w sume juz sa

ok bede pozniej pozdrawiam mamusie i dzidziusie oraz brzuchatki
 
toola- wiesz jestem pod ogromnym wrazeniem tego co robisz a ja podejzewalam cie tylko o mgr a ty juz duzo duzo dalej ogladalam twoja prace, powiem ci ze jak cie poznalam wcale niw ydawalas sie byc naukowcem raczej spokojna mama:tak::-D, powodzenia ci zycze i ogromnych osiagniec:tak:, kiedy ty masz na to czas Krysia, twoja praca i jeszcze nauka czytania :-D szok,

madziolek- dziekuje bardzo za gratulacje i dopisuje twojego bloga do nas:tak:

ja mam dzis duzzzo czasu i internet dziala :-D, mala znowu spi:eek:
 
Nio troszke sie lepiej czuje dzieki lezeniu i jeszcze raz lezeniu. Wchodze naforum,patrze a tu czytaniai czytania :-) Dzis to tylko wstaje na … :happy2: i na jedzenie – jak dziecko hahahaha. Ale to chyba ta pogoda.

Niunia - wcale ci sie nie dziwie kochaniutka ze jestes taka zniecierpliwiona… przeciez do daty rozwiazania tuz tuz a tak naparwde wszytsko moze sie zaczac lada moment. Ja narazie przybralam 14 kg liczac od 16 tyg ciazy bo wtedy pierwszy raz sie zwazylam, ale w moim przypadku bardzo napuchlam (stopy jak balony, nogi, rece…) wiec midwife powiedziala ze to ta woda a nie przybranie na masie. Licze na to i moge powiedziec ze bardzo uwazam co jem od samego poczatku ciazy bo balam sie przytycia… a i tak czuje sie jak KLOC hihihi :-D:-D:-D

Toola – wow… ale masz papierki…kochaniutka fju fju fju bravo bravo kobietko ! :-) Programowanie… no no no… zatkalo mnie :happy2:
Tak wlasnie sie ciebie zapytam (a jak ktos wie cos na ten temat to prosze tez cosik naskrobac) bo z tego co wiem (watek poznajmy sie :happy2: ) to mieszkalas troszke w uk a teraz w Holandii i chyba twoja malutka sie w uk urodzila :-) No ale juz pisze o co mi chodzi – chcialam spytac o CHILD TRUST FUND - pieniazki wplacane sa na brytyjskie konto i moga byc tkniete przez dziecko gdy osiagnie pelnoletnosc…. A co z tymi pieniazkami, kontem gdy rodzinka jak wy postanawia sie przeprowadzic do innego kraju ??? :elvis:

A teraz lece obiadek krecic :-)
 
mala-gorzatka28 Krysia urodzila sie w Bydgoszczy a pojechalismy do UK jak miala 2 miesiace :-D od urodzenia jest podroznik, no ale co rodzicow sie nie wybiera musi sie z nami tulac :happy2:

child trust fund my sie ciagle nad tym zastanawiamy (juz w UK chcielismy i tu w Holandii to samo oferuja) bo wlasnie ten powrot do Polski jakby krzyzuje nam plany i w sumie chyba otworzymy takie cos w PL bo jednak docelowo chcemy tam wrocic :rofl2: ale to jeszcze nie przesadzone, jeszcze jest opcja inwestowac w dziecko teraz a na dom/studia itp bedzie musiala sama, no coz my sami sie wszystkiego dorabiamy, ale z drugiej strony jak dziadki/chrzesni maja kupowac drogie i niepotrzebne prezenty to moze lepiej zeby wplacali na takie konto i badz tu madry :eek:

maja33 spokojna :eek: nie wiem czemu wszyscy mi to mowia, bylam wtedy baaardzo zmeczona chyba :sick: pozatym naukowiec zawod jak zawod moze byc dla spokojnej mamy, nawet lepiej bo robisz w swoim rytmie a jak ci w firmie tempo dowala to dopiero z wywieszonym jezorem sie zdycha
 
toola- no widzisz jak sie pomylilam:tak:, ty wcale zaden aniolek:-) i dobrze tak trzymac

joanno- 100 latek dla twojej mayeczki dis 9 miesiecy konczy wow:-)
 
reklama
No to ja do was jeszcze raz zagladam:happy2:
Bylam dzis pozegnac kolezanke bo jedzie do pl na ponad dwa miesiace.
Powiem wam ze bardzo sie wkurzylam u niej:baffled:
Pamietacie jak wam opisywalam o pewnej dziewczynie ktora byla moja kolezanka i nie majac korzysci ze mnie czyli ze nie wydarla ode mnie paru spraw to poprostu zaczela miec fochy:eek:
I wyobrazcie sobie ze ta koleznka dzis przyszla do tej co u niej bylam(wiedziala dobrze ze jestem)weszla powiedziala grzecznie czesc i nic cisza.
Pozniej jej corka powiedziala ze chce pic wiec ta dala jej COLE a dziecko jedno ma rok drugie dwa latka doznalam szoku:szok:Brianek oczywiscie tez sie chcial napic ale ja powiedzialam ze nie i ta koleznka naskoczyla na mnie z takim tekstem i glupia mina: "Ty to nic temu dziecku nie dajesz" a ja na to odpowiedzialm: "Wiesz ja mysle ze cola nie jest zdrowa wiec nie daje jej dziecku moim zdaniem dzieci sa za male na takie napoje"
a ona zaczela sie smiac poprostu mnie wysmiewac jak glupi bachor!:angry:Ja jej powiedzialam ze nie wie jak ja zywie dziecko i a kazda mama zywi dzieci jak chce i jak uwaza za odpowiednie:tak:
na to ona ze by mi duzo powiedziala co ma do tego :eek:i ze ja Briana nie zywie dobrze nie daje mu wielu rzeczy skad ona moze to wiedziec?to ze zabraniam Broanowi cole pic czy pare miesiecy temu dopiero sprobowal kapusniak i wszystko robie powoli stopniowo ucze go jesc jedna kostke czekolady a jak zje pozniej nastepna a nie wszytsko lapczywie no i ze nie daje mleka jeszcze krowiego to ja zle zywie dziecko?co za klepa!
ja jej powiedzialam ze nie jestem glupiutka i ze widze jej zachowanie do mnie i rozmowa sie skonczyla:baffled:
Jej corki sa nie wychowane niestety musze tak napisac gdzie przyjda to zbroja ale wiadomo to dzieci tylko o to chodzi ze np dzis mala mnie oblala cola ja powiedzialam ok nic sie nie stalo ciocia powyciera wiec wytarlam wszytsko ale ta jedza jej matka nie powiedziala nawet corciu uwazaj jak pijesz poprostu sie usmiechnela:szok:jeszcze do niej sama dziecko uczy takiego zachowania.Mojej koelzance juz pare razy poobdzierala sciane.
Briana mojego buntuje do glupich zabaw piszczenia wyrywania sobie zabawek:no:nawet jemu potrafi zabrac kocyk ulubiony i powiedziec "nie dam ci kocyka nie dam"czy to jest normalne?jej dzieci maja na wszytsko pozwalane nie umieja sie zachowac nigdzie:no::eek:ona udaje zawsze ze tego nie widzi!
Wychodzac powiedziala czesc i tyle odpowiedzialam jej z grzecznosci.
Ja jestem osoba szczera jak cos mi sie nie podoba mowie to kolezance rozmawiam z nia a ona mnie obgaduje nie potrafi pogadac szok poczulam sie jakbym sie klocila w podstawowce:eek:

Musialam wam sie wygadac sorka!:sorry2:


Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
Do góry