Emocje Anya kochana biedulko :
:
Nasi faceci musza miec wiel cierpliwosci dla nas,ale fajnie ze sa i ma nas kto przytulac i calowac.Ja tez cie sciskam mocno i sle tone caluskow aby bylo ci lepiej
Jeszcze chwilke cierpliwosci i bedziesz tak tulic kruszynke w swoich ramionach
Ja dzis calu dzien mialm bardzo dobry humor do momontu jak mnie moje kochanie nie zgrzalo,poplakalam sie przedchwilka i humorek odszedl.Oj te moje emocje jak hustawka,jedno slowo nie tak i juz placz na koncu jezyka.Czasami to sie zastanawiam czy faceta tak naprawde ciezko z babami w ciazy???wiem,ze moze czesto marudze,zwracam uwage na pewne rzeczy bardziej i jestem drazliwa,ale to nie moja wina ,nie che byc taka zrzeda,ale jestem w ciazy i chyba mi wolno :
A tak czuje jak by on tego nierozumial i te glupie stwierdzenie "taraz to tylko ty i ty",a przeciez o nim pamietam.Niewiem co w glowie mu siedzi,pytam czy czym sie martwi,przejmuje,przeraza mnie jego pesymism..........jakos ciezko mi dotrzec do niego ostatnio,malo brzusia glaska,nierozmawiam do niego,niechce jakosc duzo rozmawiac na ten temat,czy ja robie cos nie tak.Moze za duzo o tym gadam i go to meczy,choc niewydaje mi sie abym bylam monotematyczna.Wiem,ze kazdy facet jest inny,ale jak czytam rozne posty to przysli tatusiowie z opisu kobiet inaczej podchodza do tego wszystkiego.Moze to dla niego za wczesnie????Twierdzi,ze w tym roku duzo sie wydazylo:
to fakt: nasze slub,dzidzi,przeprowadzka,za szybko sie wszystko dzieje wedlug niego.hmmmm.....powinnam dac na luz.......sama niewiem......??????Widze,ze potrzebuje czasu aby poukladac to sobie w glowie.Niechce aby poczul jaki kolwiek nacisk z mojej strony bo od tego jestem daleka...........oj skaplikowane to wszystko................hmmmmmmmm.............??????????? :
:
:
Nasi faceci musza miec wiel cierpliwosci dla nas,ale fajnie ze sa i ma nas kto przytulac i calowac.Ja tez cie sciskam mocno i sle tone caluskow aby bylo ci lepiej

Jeszcze chwilke cierpliwosci i bedziesz tak tulic kruszynke w swoich ramionach
Ja dzis calu dzien mialm bardzo dobry humor do momontu jak mnie moje kochanie nie zgrzalo,poplakalam sie przedchwilka i humorek odszedl.Oj te moje emocje jak hustawka,jedno slowo nie tak i juz placz na koncu jezyka.Czasami to sie zastanawiam czy faceta tak naprawde ciezko z babami w ciazy???wiem,ze moze czesto marudze,zwracam uwage na pewne rzeczy bardziej i jestem drazliwa,ale to nie moja wina ,nie che byc taka zrzeda,ale jestem w ciazy i chyba mi wolno :
to fakt: nasze slub,dzidzi,przeprowadzka,za szybko sie wszystko dzieje wedlug niego.hmmmm.....powinnam dac na luz.......sama niewiem......??????Widze,ze potrzebuje czasu aby poukladac to sobie w glowie.Niechce aby poczul jaki kolwiek nacisk z mojej strony bo od tego jestem daleka...........oj skaplikowane to wszystko................hmmmmmmmm.............??????????? :