Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Czesc wam wszystkim.Ja mam takie pytanie w zwiazku z paszportem dla mojego synka.Otorz mamy juz termin w konsulacie i chcemy wyrobic paszport tymczasowy,niewiem natomiast jak to jest z tym 5-cio letnim.Mam problem,poniewaz aby wyrobic 5-cio letni potrzebuje numeru ewidencyjnego(pesel),Aby go otrzymac musze zarejestrowac dziecko w urzedzie w Polsce,ale problem w tym ze maz i ja jestesmy wymeldowani i nie mamy stalego adresu.Slyszalam ze trzeba zameldowac Dominika aby otrzymal numer.Czy ktoras moze wyrobila dziecku paszport 5-cio letni na nowych zasadach i jak to bylo z tym numerem.Prosze o odpowiedz.
s6001252pl2.jpg
 
reklama
Dziewczyny otwieram nowy watek o sprawach aszportowych zeby nowe forumowiczki zawsze mogly do niego zajrzec

Kamilla dokladnie ta jak mowisz. Maly musi byc zameldowany zeby dostal pesel. W tymcelu musisz pojsc do urzedu z wlascicielem lokalu w ktorym chcesz go zameldowac (np z babcia i aktem notarialnym) Na pesel czeka sie ok 1-2 miesiecy w zaleznosci w jakim miescie. A ... zapomnialabym. A masz polski akt urodzenia?
Jesli nie to najperw musisz przetlumaczyc brytyjski akt u tlumacza przysieglego lub konsulaumiejscowic go w urzedzie stanu cywilnego w Pli odebrac polski akt urodzenia. I dopiero z polskim mozesz zameldowac dziecko.
 
hEJ lASKI ,ja wyspana z nowymi silami,wczoraj padla juz o 9.00,ale za to pospalam,Natka w sumie obudzila sie o 5.30,ale dalam jej mleczko i zasnela,musialam ja obudzi o 7.20 bo spoznilybysmy sie do pracy.Ewidentnie to zabki,bardzo marudzila wczoraa na noc mleka niechciala,zagladalam do buzi i cos tam na dole widze,wiec chyba dolne dwojki sa na widoku.Ciesze sie,ze dzis osoatni dzien i znowu tydzien laby,we wtorek na zjazd tak sie ciesze:tak: :-)
Ja jutro jade odebrac paszport malej.Kiedy wyrabialismy tymczasowy od razu zlozylam podanie o(wtedy) 10-letni i o Pesel,bo mozna bylo .My w sumie mala zarejestrowalismy w urzedzie,ale nie ma zameldowania,poprostu jest tutaj,niewiem dokladnie jak to zalatwila tesciowa,ale na pewni nie jest zameldowana.Jutro w konsulacie zapytam,zreszta powinien juz byc pesel wpisany do paszportku jak go nadali:confused: z tymi paszportami zawsze cos:no:

Anya podziwiam ,przeziebiona i jeszcze na silownie.jak bym miala czas i z kim zostawic mala tez bym smigala,a tak w domu ciezko samej sie zebrac.

buziaczek1626 moja droga kazdy sie boi porodu jezeli rodzic pierwszy raz,tez mega mialm pierta,bo to strasz przed nieznanym,nie mozna sobie wyobrazic i porownac to do cegos,ale najwazniejsze abys sie dobrze nastawila,teraz masz duzo czasu aby o tym myslec,ale jak przyjdzie juz co do czego pojdzie szybko zobaczysz,zreszta sama potem bedziesz tak mowic:happy: I gratuluje coreczki:-)

pozdrawiam
 
maja co do kolczykow,wiesz,to indywidulana sprawa sznuje twoje zdanie.OSOBISCIE UWAZAM czym mniejsze dziecko,wlasnie bol jest mniejszy i szybko zapominaja.My przekulismy jej uszy troche poplakala,i tyle,nic ja nie bolalo,slicznie szybko sie zagoily,w spaniu wogole jej nie przeszkadzaja,jak by tak bylo to pewnie by pmarudzila i tarla uszka.U nas to rodzinne,moja babcia, mama,ja,potem dzieci kuzynek do roczku uszka mialy przebite.Nieuwaza aby byla to wielka krzywda dla dzecka:no: ;-) :-)
 
maja_1980

Kamilla dokladnie ta jak mowisz. Maly musi byc zameldowany zeby dostal pesel. W tymcelu musisz pojsc do urzedu z wlascicielem lokalu w ktorym chcesz go zameldowac (np z babcia i aktem notarialnym) Na pesel czeka sie ok 1-2 miesiecy w zaleznosci w jakim miescie. A ... zapomnialabym. A masz polski akt urodzenia?
Jesli nie to najperw musisz przetlumaczyc brytyjski akt u tlumacza przysieglego lub konsulaumiejscowic go w urzedzie stanu cywilnego w Pli odebrac polski akt urodzenia. I dopiero z polskim mozesz zameldowac dziecko.

Hmmm... Joshua nie jest zameldowany w Polsce i numer Pesel zalatwialam mu poprzez konsulat. W konsulacie musisz wypelnic wniosek dla dziecka (nie jest wcale koniecznoscia zameldowanie dziecka w Polsce, jesli mieszka w UK!) STO PROCENT!
 
Hej babeczki!
U nas zawrot glowy, przeprowadzka trwa, remont zbliza sie ku koncowi.Juz gora jest zrobilona i prawie urzadzona.Mowie wam jaka jestem podekscytowana:-)Nio ale nie mam na nic czasu, caigle gdzies jezdze, cos woze, zawoze, przywoze.Nio i siedze w domku, sprzatam, myje, czyszcze!Ale juz niedlugo bedzie wszystko gotowe!Tak wiec pisze tak po lebkach bo padam juz z nog.Oczywiscie wszystkie zaleglosci nadrobie jak sie urzadzimy!Poza tym wsyzsto ok, Oskarcio jest zdrowy i wogole jest ok!
Buzki dla was i waszych maluszkow!A no i oczywiscie witam nowe forumowiczki!
Dobrej nocki!
papa
​
 
Anya ja pisalam jak jest gdy sie w Polsce zalatwia. Rzeczywiscie zapomnialam to dopiac w tym poscie ale na watku o paszpotrach wyjasnilam i napisalam ze nie wiem jak jest gdy sie zalatwia przez konsulat. A w Pl bez zameldowania nie da rady
 
Maxin moze i masz racje. Napewno to indywidualna sprawa. A widze ze u Ciebie to rodzinna trdycja ... milutko. Ja jestem troche panikara bo nawet jak Maricekrew pobieraja to nie moge patrzec. Na szczepionke za pierwszym razem tatus z nami chodzil. Pozniej odwazylam sie sama ale strasznie to przezywalam. Dlatego kazde klucie mojego malenstwa jest dla mnie ie do przyjecia.
 
Anya24-Dzieki za informacje,z tego co widze najlepiej dlamnie to zalatwic mu pesel poprzez konsulat.Nie musze go meldowac i co wiaze sie z tym czekac niewiadomo ile,a juz sie martwilam ze w polsce bede musiala siedziec nawet i 2 miesiace zeby mu wszystko pozalatwiac.Tak wiec paszporcic tymczasowy tutaj,wypelnienie wniosku o pesel,a pozniej to zobaczymy.Pewnie bede czekac nastepne 3 miesiace na pesel i termin do konsulatu,ale to przezyje bo do Polski wybieramy sie we wrzesniu.

s6001337xo4.th.jpg
 
reklama
Witam Mamusie!

Widze ze znow rozmawiacie o paszportach no wlasnie ja tez mam jeszcze z tym problem.Kompletnie nie wiem czy kupowac bilet do pl poniewaz tyle zalatwiania z tym paszportem ze nawet nie wiem czy go dostane?
No bo jesli bede miala akt urodzenia przetlumaczony przez tlumacza przysieglego i bede miala zgode notarialna ojca dziecka to po co mi urzad stanu cywilnego po co ja mam tam isc?

Bede wdzieczna za wszelkie odpowiedzi.
No i bardzo dziekuje Anetce ktora tak ciagle o to mecze hehe ciumas wielki:happy:

Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
Do góry