reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Czesc mateczki,
u nas juz tez nastroj swiateczny prysnal, teraz czekamy na wyjazd do Polski z koncowka kwietnia.
Pare postow wczesniej pisalam o tym, ze moj maz mial leciec w wielki piatek do Polski pozalatwiac pare spraw i wrocic tego samego dnia. Niestety, nie polecial, bowiem mieli overbooking :eek: Jako, z ebyl jednym z ostatnich odprawiajacych sie powiedzieli mu by, by. Nie wiedzialam, ze takie, zeczy moga miec miejsce, to juz jest czysta zachalnnosc ze strony linii lotniczych :no: Mial problem , bo musial odwolywac to co mial zaplanowane w Polsce, a ja obeszlam sie smakiem koszyczkowym :-(

A u nas po Swietach bardzo leniwie. Marika przespala caly dzien bo wczoraj mielismy troszke gosci i kazdy chcial ja potrzymac na raczkach...wiec nie odpoczela. Nadrobila to dzis.
Jutro idziemy na trzecia szczepionke. Mam jednak male obawy bo uslyszalam wczoraj kilka razy jak niunia pokasluje. Dzis w sumie juz nie. Obserwowalam ja caly dzien. Zadzwonilam nawet do GP zeby na wszelki wypadek zobaczyl ja lekarz ale nie wiem czy jest sens bo nawet nie ma temperatury tylko troszke katarek. Gardelko tez ma czyste ... Myslicie ze powinnam skonsultowac sie z lekarzem?
Zawsze mozesz zapytac lekarza, choc tutaj jak tylko nie ma goraczki to nie przejmuja sie zadnymi katarkami czy kaszlem :dry:
Juz pewnie po wizycie jestescie swoja droga :-p

Maju co do spotkania to podaje na priva moj numer kontaktowy, moze jutro? O ile tylko lac nei bedzie.
 
reklama
Czesc kobietki

Swieta, swieta i jak zwykle szybko po. Bylo milo ugotowalam troche polskiego jedzonka, upieklam ciasta, i w sumie jak co roku zastanawiam sie kto to wszsytko zje:-) . Juz tez myslimy o wyjezdzie, szczrze przyznam ze mi akurat nie bardzo chce sie jechac, jakos tak nie mam nastroju na to.
Maya rozrabia coraz bardziej, i cwiczy swoj mocny glos straszac przechodniow na ulicach:-p . Poza tym chyba zaczyna sie zabkowanie dziaselka twarde i gryzie wszystko nawet ostatnio zabierala sie za laptopa;-) .

Dzieciaczkom gratulujemy zabkow

maja troszke spoznione ale szczere zyczonka dla Martusi

martuska dziwie sie ze Twoj maz zachowal taki spokoj, i ze ty spokojna. Nie rozumiem jak onimoga tak sobie sprzedawac wiecej biletow. Mam nadzieje ze chociaz pieniadze odzyskaliscie.

maja_1980 czy isc do lekarza to zalezy od Ciebie, znajac ich tutaj to powiedza ze wszystko ok. Moja Maya tez byla zaziebiona podobnie a ze oskrzela byly czyste to kazali nic nie podawac samo przejdzie, chyba ze dziecko przestaje jesc tyle co zwykle to wtedy nalez isc do nich Powrotu do zdrowia zycze

olis fajnie ze cieszysz sie z wyjazdu do Polski

Pozdarawiam Was kobietki i zycze cieplego i udanego dnia
 
u nas tez swieta minely milo i szybko aLE JA sie z tego ciesze bo zaraz po swietach lecimy do polski czyli jutro!!!! tak sie ciesze juz doczekac sie nie moge jutro wieczorem lecimy jupi wracamy do uk za dwa tygodnie
 
Hej babeczki!Oj cos nie nadarzam za wszystkim.U nas po swietach ok, pogoda nam sprzyjala i wogole milusio bylo.Tylko maly w niedziele wieczorem mial goraczke ktora utrzymuje sie do dzisiaj.Bylam u lekarza on kazal podawac tylko Calpol bo moze to byc od brzuszka, jak to nazwal infekcja brzucha.Ale mowi ze to nic groznego.Szczerze mowiac to ja nie wiem czemu maly tak goraczkuje (ma ok37-38stopni wieczorem i rano a w ciagu dnia jest ok).Ale mysle ze bedzie ok.Za to ja chodze jak pijana bo maly nie spi po nocach.To znaczy spi ale sie ciagle budzi, mowie wam, masakra.Chyba to od zebow bo dzisla baaardzo napuchniete.Ale ja wrocilam do starej metody samodzielnego usypiania bo wiemze on dziala.Poza tym wszystko ok, Oskarcio non stop wychodzi na spacerki z dziadziem bo pogoda sprzyja.A my w przyszly piatek przeprowadzamy sie.Juz nie moge sie doczekac!Poza tym mamy zaplanowany weekend majowy, ten na poczatku maja.Jedziemy do szkocji do karawanu znajomego mojego meza.Tez nie mog sie doczekac!A wogole zapomnialabym-moje dziecko zaczyna chodzic!Juz slicznie chodzi za jedna raczke a gdy sie zapomni przejdzie sam pare kroczkow!Jestem taka zachwycona:-) Dzis bylismy na wazeniu i maly ma 11kg.Hehe ale hv powiedziala ze ladnie wyglada, jest wysoki jak na 11 miesieczne dziecko i jest bardzo proporcjonalny.No wiecie tulow nozki glowka.Wiec jestem zadowolona ze moj misio tak slicznie rosnie:-)
Lece posprzatac bo maly na polu wiec korzystam!
Pozdrawiam cieplo i sle buzki wam wszystkim!
Pozdrawiam was wszystkie.​
 
Czesc dziewczyny:-):-):-)

Tak to prawda swieta, swieta i po swietach... U nas bylo tez fajnie w niiedziele urocvzyste sniadanko ze szwagrem i caly dzien leniuchowania, zas w poniedzialek goscie od rana, i tak zlecialo. Lukasz dopiero idzie do szkoly na drugi tydzien wiec spacerki, place zabaw...:tak::-D

Maju_1980 moja Ola tez miala kaszelek i to trwalo gdzies ok miesiaca, bylam z nia u lekarza i dal mi syropek ale to nie pomoglo, potem poszlam do drugiego bo sie przeprowadzilismy i chciala dac mi antybiotyk:eek:- tylko ze oskrzela byly czyste, wiec powiedzialam ze poczekamy przez weekend jak sie bedzie pogarszac to wezme ale bylo ok. Niestety kaszel dalej poszlam do innej apteki i tam znalazlam CALRUB dla dzieci +6months, MELTUS- syrpoek +3months, i NASOSAL do noska od niemowlaka. to podawalm Oli przez kilka dni i kaszel zniknal:-). Wiec moze to sprobuj??
 
Czesc Mamuski
No i nie zaszczepilam Mariki . Pielegniarka powiedziala ze jesli ma tylko katarek i kaszelek to nic ale miala 37.3 temperatury .Idziemy znow za tydzien. Mam nadzieje ze do tego czasu jej przejdzie.Chociaz zauwazylam ze teraz juz troszke wiecej kaszle. Czy myslicie ze moge jej podac troszke Calpolu na ta goraczke?Tak bez konsultacji z lekarzem. Bo oni przy takiej temperaturze nie iwdza zadnego problemu.
Anulka99 dziekuje za rade ... jutro lece do apteki po ten syropek ... moze pomoze.
Martuska nie dostalam od Ciebie zadnej privat wiadomosci. Za to ja wyslalam Ci swoje namiary. Oczywiscie mozemy sie jutro spotkac jesli tylko z Marika bedzie ok. Odezwij sie to sie jakos umowimy.

Pozdrowionka
 
Witam Mamusie!

Ja jestem dzis wyczerpana bylam 11 godzin w pracy w magazynie.Normalnie nogi wchodza mi do tyleczka.W sumie marna sumka bo na czarno ale zawsze to cos prawda:-)
No i zaparlam sie ze bede tam jezdzic a tu wracam do domu taka zmarnowana i moj mezczyzna mowi do mnie DOSTALEM PRACE!!:happy: no poprostu nie uwierzylam ale to prawda hehe nie macie chyba pojecia jak sie ciesze.Kiedys w necie znalazlam ogloszenie powiedzialam mu wyslij cv masz takie doswiadczenia no i udalo sie :happy2:na dodatek praca na lotnisku przy odprawie.Wychodzi na to ze ja mam prace i on.
No wiec jak narazie bede z Brianem znow w domu siedziec ale nie na laurach bo dam ogloszenia o nianie jeszcze czy ktos potrzebuje.W sumie myslalam czy moze ja bym wynajela nianie do Briana?ale chyba by mnie to kosztowalo wiecej niz bym zarobila w tej fabryce;-)Choc co mi szkodzi?ogloszenie dam hehe:laugh2:


Dziewczyny nie odpisze dzis kazdej z osobna bo padam z nog jeszcze Briana musze wypluskac juz plakusia postaram sie nadrobic w najblizszym czasie.

Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
witajcie dziewczyny po swiętach:happy: , szkoda , że tak szybko zleciały:-(
Mam teraz troszkę więcej czasu dla siebie, bo od 2 dni jest z nami teściu i oczywiscie rozpieszcza wnuczkę jak tylko może:szok:

Strasznie się cieszę, bo 15 maja lecę do PL z Karolinką na 3 tygodnie:-) :-) , już zamówiłam bilet hurrrrrra!


Maggusia gratuluję:-) :-) pewnie jestescie bardzo szczęśliwi:-) :-) :-)

Izusia no widze ze Ty też masz pomoc:happy: , mam nadzieje, że Oskarkowi wyjdą już te ząbki, u nas teraz to samo, tylko, że Karolinka w nocy w miarę dobrze spi za to w dzień marudzi, na horyzoncie pojawiły sie 2 ząbki i jakoś wyjsc nie mogą:confused:

Pozdrawiam wszystkie mamusie i lecę robić kolację, bo mąż zaraz z pracy wraca:happy:
 
witajcie dziewczyny , ja tylko na minutkę, Karolinka mi się rozchorowała:sick: , od rana wymiotuje, co zje to od razu zwraca, to chyba jakiś wirus, bo dzieci brata męza tez były chore parę dni temu
Nie wiem co mogę jej dac, bo u lekarza oczywiście przepiszą paracetamol:baffled: i niewiem co powinna jesc czy tylko mleczko:confused: Poradzcie coś dziewczyny:sick:
 
reklama
hej dziewczyny. u nas jakos do przodu chociaz jestem totalnie niewyspana, bo Rochu czesto sie tej nocy budzl.Ostatnio przebila nam sie detka w wozku i teraz trzeba latac, naprawiac, bo bez wozka dosc ciezko gdzies dalej sie wybrac:baffled:
Maggusiu ciesze sie bardzo, ze w koncu sie udalo:-) :happy:
Wszystkim dzieciaczkom ktore sie rozchorowaly zycze zdrowka:tak:

pozdrawiam bardzo bardzo
 
Do góry