Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

No wlasnie jagorsze te urzedy.

A twoj maz juz cos sam zalatwia (sprawy papierkowe) czy czeka az przyjedziecie?

Ciesze sie, ze nie jestem sama. Przynjamniej mam wsparcie.

Moj maz powtarza ze trzeba byc dobrej mysli :-)
 
reklama
Mąz miał sie dowiedzieć własnie co potrzebujemy żeby ewentualnmie okazać akt urodzenia czy coś tłumaczyc ale pracuje i na razie wiemy tylko tyle co z forum i od kolegów z pracy czyli niewiele
ja tez jestem dobrej mysly pomimo nieznajomosci jezyka jestem bardziej spokojna o naszą przyszlosc tam niz TU
 
Witam, ja tylko namomencik, jakos ostatio nie mam czasu i jeszcze o nowe forum, nie mogę się do niegoprzyzwyczaić:no: .

Martusia 78 nic mi nie wiadomo na temat pesla i NIPu, więc raczej nie trzeba zmieniać, mąż dostanie na Ciebie i dziecko zasiłki - child benefit to 17f tygodniowo, child tax credit i working tax credit zależą od wysokości zarobków, więc nie jestem wstanie powiedziecile tego jest, o mieszkanie można się starać, ale jak długo się czeka to nie wiem, chyba to zależy jaki region.Ja jestem bardzo zadowolona z pobytu w Anglii, wydaje mi się że życie jest tu o wiele prostsze niż w Polsce i nie żałuję, że tu przyjechałam, jedynie czego mi brakuje to mojej rodziny:-(

Izusia mam do Ciebie pytanie, pare dni temu pisałaś, że Twój mąż jest elektrykiem i tak sie składa, że mój mąż też, ale niestety nie pracuje w zawodzie, bo potrzebuje 16 edycji:hmm: , czy Twój mąż ma coś takiego i skąd to wziąść, czy wystarczy zrobić jakiś kurs??? Daj znać jakbyś wiedziała cos na ten temat

Przepraszam ale musze lecieć , pozdrawiam wszystkie mamusie:-)
 
akt urodzenia zalatwiasz w polsce tu tez go przetlumacz bo tam jest drozej
moj maz tylko znalazl najblizszy GP (przychodnie) i sie sam tam zapisal
my przyjechalysmy to ja z coreczka zapisalam sie na nastepny dzien do tej samej przychodni

zanim przyjedziesz maz moze sie juz ubiegac o child benefit (moj tak zrobil), ale mial ze soba tlumaczenie aktu urodzenia bo to jest wymagane. biorac pod uwage ze przyznanie tego benefitu troche trwa warto to zlozyc wczesniej to akurat bedzie kasa na wasz przyjazd
 
aha jeszcze mi sie cos przpomnialo, nie wiem czy masz dzidzie wpisana w paszporcie, bo ja w polsce wyrabialam coreczce dowod osobisty, ale wniosek musza zlozyc oboje rodzice (lekka paranoja w urzedzie) cale szczescie maz byl akurat w odwiedziny to zdazylismy zalatwic
smiesznie on wyglada bo zdiecie dziecka 3-dniowego, wzrost 53 cm a wazny na 5 lat :laugh2:
 
Agnes2606 pisze:
Izusia mam do Ciebie pytanie, pare dni temu pisałaś, że Twój mąż jest elektrykiem i tak sie składa, że mój mąż też, ale niestety nie pracuje w zawodzie, bo potrzebuje 16 edycji:hmm: , czy Twój mąż ma coś takiego i skąd to wziąść, czy wystarczy zrobić jakiś kurs??? Daj znać jakbyś wiedziała cos na ten temat
Kliknij żeby rozwinąć...

sorki ze sie wtracam ale moj maz tez jest elektrykiem i wlasnie zrobil 16 edycje. kurs trwa 3 dni i konczyl sie egzaminem a kosztowal ponad 300f
mozna pracowac jako elektryk bez 16 edycji tyle ze mniej placa
 
Dzieki raz jeszcze za pomoc.

Bardzo sie ciesze bo przynajmniej jestem spokojniejsza i juz co nie co wiem :-) :-) :-)

A trzeba akt slubu tez tlumaczyc czy sam akt urodzenia wystarczy?

Ja mama nowy dowod i maz tez, a tam dziecka sie nie wpisuje, chcemy na dniach wyrobic Sandruni paszport (zeby zdazyc przed wyjazdem meza). Pewnie powiedza co i jak w urzedzie paszportowym.

toola no wlasnie wiem, ze dlugo trwaja sprawy urzedowo-papierkowe dlatego chce zalatwiac wczesniej co sie da i jak przyjedziemy to kasa bedzie jak znalazl.
 
dziewczyny a jak to jest z praca legalną?? moj maz na razie niby robi na okres probny i go nie zarejstrowali troche sie tym martwie bez tego chyba nie ma zadnych zasilkow ani ubezpieczen??:confused:
 
reklama
Toola, dzięki za informacje, wiesz mój mąż próbował znaleść prace jako elektryk, ale zawsze pytają o tą 16 edycję, ale jak mówisz, że to kwestia 3 dni:happy: a gdzie robi się taki kurs??

Kasiula Matula z legalną pracą to tu jest tak, że od pracodawcy dostajesz kontrakt i załatwiasz wtedy NIN, czyli numer ubezpieczenia i on jest tu w sumie najważniejszy żeby dostać wszelkie zasiłki, Ty też musisz mieć ten numer ( ale Ty nie musisz pracować, żeby go dostać, bo jeżeli mąż ma to Ty też dostaniesz ) a oprócz tego rejestruje się jeszcze w home office i on jest potrzbny żeby dostać po roku pracy rezydenta
 
Do góry