M
Malvina
Gość
Czesc dziewczyny!!!
ale dziwne to nowe forum uuu...
Witam was po przerwie I sorki ze mocno was zaniedbuje ale odkad wrocilam do pracy czasu brakuje na wszystko!!! Dodtakowo jeszcze wrocialam na studia- co prawda jak na razie zajec mam niewiele ale jak dojdzie nauka to juz napewno forum bedzie musialo isc w odtawke az do egzaminow.
No wiec jestem juz w pracy od 2 tyg I wiecie co nie jest az tak zle! Strasznie panikowalam I przezywalam to rozstanie z Maia a w koncu nie taki diabel straszny jak go maluja- przezylysmy to obydwie w miare dobrze. A to wszystko dzieki mojej mamusi- ktora zostaje z Maiunia gdy jestem w pracy - I dzieki temu ja jestem spokojna a Maiunia zadowolona z babcia spedza czas kiedy mnie nie ma. Wrocialam tylko na 4 dni w tyg takze srody mam wolne- tak chcialam bo po prostu wiedzialm ze bede tesknic I bede chciala jak najwiecej czasu poswiecic zeby byc z moim malenkim szczesciem. No a moje szczescie ma juz dwa zabki na dole sie wyzynaja jedynki, chodzi juz w chodziku I za raczki tez lata jak fryga po calej chalupie!! Radosci jest naprawde mnostwo!!! Rowniez jak wracam z pracy to ona tak sie cieszy- przytula sie do mnie przeylepka mala I dlugo nie chce zejsc z raczek … jescze karmie piersia ale glownie w nocy bo jak jestem w pracy to mala dostaje butle wiec produkcja mi sie troche uszczuplila, mam wrazenie ze niedlugo pokarm mi sie skonczy:-( …no coz liczylam sie z tym ze po powrocie do pracy moze byc cienko z mleczrnia..
Obiecuje wkleic fotki bo cos widze wy dziewczyny sie ociagacie z tym chwaleniem sie swoimi pociechami;-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkie stare i nowe forumowiczki I obiecuje czesciej tu zagl;adac! Cmok!
P.s tigger sorry ze nie wyszlo nam spotkanko, moze w ktoras srode jakos sie uporam z czasem I dam znac ok?
ale dziwne to nowe forum uuu...
Witam was po przerwie I sorki ze mocno was zaniedbuje ale odkad wrocilam do pracy czasu brakuje na wszystko!!! Dodtakowo jeszcze wrocialam na studia- co prawda jak na razie zajec mam niewiele ale jak dojdzie nauka to juz napewno forum bedzie musialo isc w odtawke az do egzaminow.
No wiec jestem juz w pracy od 2 tyg I wiecie co nie jest az tak zle! Strasznie panikowalam I przezywalam to rozstanie z Maia a w koncu nie taki diabel straszny jak go maluja- przezylysmy to obydwie w miare dobrze. A to wszystko dzieki mojej mamusi- ktora zostaje z Maiunia gdy jestem w pracy - I dzieki temu ja jestem spokojna a Maiunia zadowolona z babcia spedza czas kiedy mnie nie ma. Wrocialam tylko na 4 dni w tyg takze srody mam wolne- tak chcialam bo po prostu wiedzialm ze bede tesknic I bede chciala jak najwiecej czasu poswiecic zeby byc z moim malenkim szczesciem. No a moje szczescie ma juz dwa zabki na dole sie wyzynaja jedynki, chodzi juz w chodziku I za raczki tez lata jak fryga po calej chalupie!! Radosci jest naprawde mnostwo!!! Rowniez jak wracam z pracy to ona tak sie cieszy- przytula sie do mnie przeylepka mala I dlugo nie chce zejsc z raczek … jescze karmie piersia ale glownie w nocy bo jak jestem w pracy to mala dostaje butle wiec produkcja mi sie troche uszczuplila, mam wrazenie ze niedlugo pokarm mi sie skonczy:-( …no coz liczylam sie z tym ze po powrocie do pracy moze byc cienko z mleczrnia..
Obiecuje wkleic fotki bo cos widze wy dziewczyny sie ociagacie z tym chwaleniem sie swoimi pociechami;-)
Pozdrawiam serdecznie wszystkie stare i nowe forumowiczki I obiecuje czesciej tu zagl;adac! Cmok!
P.s tigger sorry ze nie wyszlo nam spotkanko, moze w ktoras srode jakos sie uporam z czasem I dam znac ok?