reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Ja źle znoszę wziewy więc przeciwastmatyczne mam wszystkie w tabletkach :p Póki co jeszcze żyję :)
Moim nożem z wyboru jest skalpel - nie znajdziesz nic bardziej precyzyjnego i ostrego :)
Uznajmy że niewystarczająco nauczyłam dzieci jak się czyści historię wyszukiwania :) A 11-letnie zwierzątko jest z reguły ciekawskim zwierzątkiem... za bardzo ciekawskim... i w tematach których jeszcze ruszać nie powinna. No to tego... teraz mam spokój :)
Dzisiaj odebrałam okulary - wreszcie - w poniedziałek zaniosłam obie pary do wymiany szkieł. Tyle że jedną parę zamówiłam ze specjalnymi powłokami do wielogodzinnej pracy przy kompie... no ok, tyle że jak je założyłam to natychmiast zamknęłam oczy i je zdjęłam - w życiu mnie tak szybko głowa nie rozbolała jak wtedy! Dobrze że druga para tych powłok nie miała i w nich wróciłam - teraz powoli się przyzwyczajam :) Ale najlepszy numer bo widział tą akcję kierownik sklepu i natychmiast podbiegł zapytać co się stało... a ja w śmiech bo co mam mu powiedzieć - "Panie - mózg mi się popsuł jak zobaczył wyraźną rzeczywistość?!" - ale dowiedziałam się że z tymi powłokami trzeba czasu żeby się przyzwyczaić - więc poprosił żebym w środę przyszła albo zadzwoniła z informacją czy udało mi się dogadać z tymi szkłami czy zmieniamy.

Zakładaj pas - ulży Ci :)
 
reklama
Ja się do wziewow przyzwyczaiłam.
Jak jeszcze mieszkałam w domu to tez używałam skalpela. Moja mama je z pracy znosiła. Tylko skórowanie skalpelem zabiera duzo czasu. Szkoda go marnować :p
Byliśmy z Gabi na festynie. Taki mały, lokalny ale się młoda wyskakała na dmuchanym zamku, obzarla lodami i ciastkiem a teraz wchrzania obiadek. U nas jest chyba z milion stopni dzisiaj i ja cała ociekam potem.
 
U mnie też upały, miałyśmy iść pograć w siatkówkę w parku dzisiaj, ale jakbym miała teraz iść biegać to bym chyba na pysk padła i tyle by było :D Za ciepło :no: Jutro ma być ciut chłodniej to rano wyjdziemy pograć bo później podobno burze mogą być :)
 
Czesc dziewczyny,mam pytanie czy jest w Uk jakis odpowiedznik luteiny czy dushpastonu?
Chce sie umowic do Pl ginekologa,i sie zastanawiam czy moglaby mi przepisac jakis uk odpowiednik.nie jestem w ciazy ale chcialabym zaczac brac po owu,ktos cos wie?
 
Chyba musiałabyś mieć skierowanie do kliniki niepłodności. Tak sami w sobie chyba ci tego nie przepiszą. Gdzieś słyszałam, ze luteina jest w ogóle w UK niedostępna bo tutaj nie stosuje się leków podtrzymujących. Podobnie jest w Holandii.
Nie możesz zapytać u GP?
 
Każdy GP wie. Może idź do innego? Napewno masz w przychodni kilku. Mnie właśnie GP powiedział co i jak. Wiem, ze przy jednym dziecku skierowanie jest możliwe ale będzie to trudne. Tutaj generalnie maja zupełnie inne podejście do ciazy i jej prowadzenia.
 
Co do skierowania to musisz trafić na fajnego GP - tu się zgodzę. Mi też żaden "geniusz" nie chciał dać skierowania na histerektomię - poza moim ulubieńcem - dałam mu konkretne argumenty a on mi skierowanie :)

Dark - u nas... zwiększyli mi dawkę Levotyroksyny i powoli lepiej się czuję, ale mam wrażenie że chyba jednak na 100mikrogram podwyższy mi później, bo to jeszcze nie to co powinno być. A ogólnie zdycham w masce bo pyłki mnie zabijają. Ogólnie jest ok :) A jak ty się trzymasz w tą pogodę?
 
reklama
Mam wrazenie, ze trzymam się lepiej niż ty. ;)
A tak na poważnie to nawet nie jest złe ale przestałam na chwile chodzić do pracy bo mój lekarz od astmy nie był zadowolony z ostatniego wyniku spiro. Dał mi inhalator i kazał obserwować. Wiec siedzę i „obserwuje”.
Mała staje się okropniejsza z dnia na dzień. Dzisiaj przywaliła dwóm osobom klockiem. Drewnianym. Mówiłam im, ze to diable ma temperament ale mnie nie słuchali.
Odezwał mi się instynkt gniazda. Nabrałam ochoty na sprzątanie, organizowanie, kupowanie ciuszków i dodatków dla małego. Walczę z tym bo póki co nie ma co się wyeksploatować, jest jeszcze kupa czasu. Ale już się zalaczylo. W 26 tygodniu..
 
Do góry