Ania020317
Fanka BB :)
Tak daje po dupie przed 4 w nocy wylądowałam na ostrym dyżurze z bólem nerki badania krwi moczu co godzinę bądź dwie próby podania przeciwbólowego aby działało w końcu ok 8 zaprowadzili nas na oddział tam sie męczyłam z bólem jakoś dwie godz aż dadzą coś wcześniej maz poszedł do Donu bi jak skończył prace po 5 tak przyszedł do mnie na pogotowie i trwał do czasu aż na oddział zaprowadza potem on poszedł do domu aby sie trochę przespać o 14 na scan zabrali wyszły dwa kamienie w prawej nerce i mały uciska na przewód moczowy do tego odesłali mnie do położnych bo ten lekarz od nerek stwierdził ze poród mi sie zaczął No to jak mnie znowu atak bólu złapał to w biegu gin dzwoniła do tego od nerek aby cokolwiek sie dowiedzieć bo żadnych inf nie przekazali tam stwierdzili ze zostaje na noc na obserwacji a rano przychodzi ten od nerek i będą kabinowac dalej co z moja nerka