reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Tak pewnie przecież będąc w UK nawet nie musisz mieć paszportu , możesz na dowodzie przyjechać . Ja bym wysłała i poczekają co będzie , ale pisalas ze na chłopa aplikacje wypelnialas ? Jezeli tak to ty swoich papierów nie musisz wysyłać tylko jego i dziecka. W bryt jest inaczej niż w Pl paszporcie jedno z rodziców wyraża zgodę i tyle.
 
reklama
no wlasnie na chlopa ta s,, mi nagadala ze dziadkow nawet musze miec akty niech spada ide na zwykla poczte, bez moich dok wysle, tak jak zamierzalam na poczatku :wściekła/y:
 
nosz szok co za baba tylko ci w glowie namieszala.... :szok:
seio nie wieze jak tak niekompetentni ludzie moga brac pieniadze za taka "prace" nie radzi sobie to niech listy sortuje.... a nie marnuje twoj czas i pieniadze... paranoja. rob tak jak mowilas bedzie dobrze i wyslij recorded pamietaj zeby nie powieedzieli ze nie dostali , bo itakie akcie byly.
 
Tak pewnie przecież będąc w UK nawet nie musisz mieć paszportu , możesz na dowodzie przyjechać . Ja bym wysłała i poczekają co będzie , ale pisalas ze na chłopa aplikacje wypelnialas ? Jezeli tak to ty swoich papierów nie musisz wysyłać tylko jego i dziecka. W bryt jest inaczej niż w Pl paszporcie jedno z rodziców wyraża zgodę i tyle.

Bedziesz musiala swoje doslac.Ja wyslalam tylko swoje i przyslali mi list ze mam doslac meza tez.Dowody spokojnie mozesz wyslac bo ja meza wlasnie tylko dowod wyslalam bo on paszportu nie ma.Nie mozesz isc na inna poczte?tak jak napisalam wczesniej co wyslalam i tyle.przeszlo bez problemow,tylko musialam tydz dluzej czekac o te papiery meza.
 
Kwiateczek a to sie dziwie ...
Bo ja nie wysłałam ;) i nie chcieli , no ale ja może jakaś specjalna jestem albo moje dzieci , tu do wydania paszportu dziecka jest potrzebna jedna osoba matka, ojciec albo opiekun prawny . ;) chyba ze se coś zmieniło kevin paszport dostał ostatni w kwietniu 2013 ;)
 
Agusia tak pisalo na aplikacji,jedno z rodzicow...ale potem kazali mi doslac,udokumentowac pobyt ojca 5 letni tutaj a wAnglii.
jak widac poczta czy urzad kazdego traktuja indywidualne:no:wysalam szybko bo zalezalo mi na czasie.najlepsze bo wyslalam w poniedzialek pamietam a w srode juz mialam paszport:-Dmusial byc gotowy juz,tylko fomalnosc te dokumenty.ja robilam paszport w zeszlym roku,jak sie mala urodzila.w maju chyba juz mialam.w kazdym razie koniec lipca bylismy w Pl wiec jakos przed.mielismy jeachac wczesniej bo wesele bylo ale w koncu zrezygnowalismy bo z niemowalkiem i daleko....

ide sie polozyc.wrocilam z pracy o 1.30 w nocy:sorry:mala usnela.mialam z nia sie polozyc to siedze.tylko jakos mi sie nie chce:baffled:
 
Wlasnie kwiateczek , więc poprostu twoje dokumenty musiały być niekompletne/ niesatysfakcjonujace / niewystarczające dlatego zapytali o dok ojca. Najważniejsze ze już macie ;) z nimi sie lepiej nie kopać tylko na marchewke prowadzić ;) hihi choć czasem sie nie da niestety
 
a ja wyslalam to co zamierzalam wczesniej czyli bez zadnych rodzicow itd, plus moj niewazny dowod osobisty, jak maja dac i beda potrzebowac dok to napisza jak nie beda chcieli dac to trudno cos sie kiedys pomysli.ale dam wam znac
 
reklama
Hej mamusie. co u was? u nas nic nowego,oprocz tego,ze Nadia nauczyla sie schodzic po schodach i ostatnio mowi dwa nowa slowa "oko" i "jedziemy,jedz"od jakiegos czasu mowi tez "lala"
Ostatnio mielismy zabawna historie. Spotkalimsy Polaka,ktory szukal firmy Princess Yacht,bo mial towar do rozladowania. Moj P pracuje w tej frmie,wiec go pokierowalismy jak ma dojechac,on jechal za nami. Na miejscu okazalo sie,ze musi czekac do wtorku,bo byla to sobota wieczor,pozniej niedziela,a w poniedzialek bank holiday. Chlopka zalamany,bo ma placone od kilometra,a wizja spedzenia 3 dni w samochodzie przerazala go. P odrazu odgadl moje mysli i zaproponowalismy temu Chlopakowi,zeby zatrzymal sie u nas. On na poczatku odmawial,ale wkoncu zgodzil sie,zeby spedzac z nami dzien,a na noc uparl sie,ze wroci do samochodu.
Strasznie nam dziekowal,za pomoc,bo jak powiedzial nie wielu ludzi przygarnelo by obcego faceta do domu. Duzo o sobie opowiadal. Mowil,ze 3 tygodnie musi byc w trasie,a na tydzien jedzie do domu. Ma dwojke malych dzieci i prawie ich nie wiedzi,ale sam pracuje i musi miec taka prace by przynajmniej te 2.500 miec na miesiac.Tak mi sie go okropnie zal zrobilo i utwierdzilam sie w przekonaniu,ze dobrze zrobilismy zapraszajc go do nas. On nawet nie mial funtow przy sobie,zeby isc do sklepu i cos kupic do jedzenia. Mial tylko euro i zlowtowki,bo myslala,ze przyjedzie na miejsce,rozladuje to co ma do rozladowania i pojedzie dalej,nie przypiszcal,ze spedzi w Plymouth 3 dni. W ramach podziekowania zostalismy zaproszeni do nich do domu w Polsce jak bedziemy. Mysle,ze dobrze zrobilismy,chociaz slyszlam pare komentarzy,ze wpuszczania obcego czlowieka to lekkomyslnosc,ale mialabym okropne wyrzuty sumienia gdybysmy odjechali i gdyby ten chlopak zostal sam w obcym miesice,gdzie nawet nie mial gdzie zaparkowac bo wszedzie sa strefy platne.
 
Do góry