reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Już od dłuższego czasu zbieram sie żeby coś napisać wiecej ale tu takie zwarte grono, że jakoś mi głupio było sie udzielać.

Jeśli chodzi o mnie to w Anglii jestem już 6 lat. Cały czas rejon północny wschód. Pracuje w domu spokojnej starości jako opiekun do osób starszych. Mój synek Joschka za niedługo skończy 9 miesięcy. Ciężki z niego charakter. Do tego wiele przejść już za nami, ma nietolerancje białka mleka krowiego i AZS i niejadek z niego przeogromny. Nie ma lekko. Wizyty u dietetyka, pediatry i takie tam.

Monika - ja bym też zakropiła nos i ma mam tzw katarek do ściągania kataru za pomocą odkurzacza. I w razie podwyższonej temperatury paracetamol na noc. I maść majerankowa pod nos.
 
reklama
Pupui witaj :-)a gdzie dokladnie mieszkasz?
Mloda mama Monika...spokojnie,katar najgorszy ale trzeba sobie jakos radzic.kilka dni i przejdzie...kiedys bylo w aptece otrivin baby,rewelacja ale jakims cudem wycofali...chyba ze w polskim sklepie kupisz nasze.Jesli nie to kup calpol baby chyba sie tak nazywa,w bootsie kupowalam,tez dobre ,w sprayu na katar....do tego sa takie olejki...na chusteczke sie kropi i pod posciel np pduszi tak zeby dziecko nie dostalo....ja smarowalam troszke szczebelki od lozeczka...:zawstydzona/y:katar to paskudstwo bo dziecko nie moze oddychac i sie wybudza czesto...niestety trzeba to przezyc...przy zebach bedzie nie raz....:baffled:
 
Olusiaaa - to chociaż tyle, że Konradek zupki wcina.
Ja sie śmieje, że Jocha to już tak dla zasady nie je. Zrobi dzióbek (śmiejemy się, że to dzióbek Kaczyńskiego) i koniec z jedzeniem.
Joschka może jeść tylko bezmleczne produkty. Tu nazywają sie dairy free. Dziś byłam w GP zapytać czy dostanę coś na receptę (tak mi HV poleciła) i mam czekać na telefon.
Dawałam mu Oat Drink ale wydaje mi sie że ma kupę taką luźna, nie wiecie dziewczyny czy można podawać to Rice Drink 9 miesięcznym dzieciom?
 
ja na katarek dawalam malej calpol baby,chyba najlepszy z tych wszystkich,a ze mala nie daje sobie za bardzo psiknac,to kupilam takie kropelki co sie daje na pizamke czy husteczke i katrek juz tak jej nie meczyl. Prawda,ze katar u dziecka to zgroza. Nadia przy zabkowaniu nigdy katarku nie maiala,no ale jak przeziebiona to zwsze katar dawal we znaki. Pupi nie wiem czy ten rice drink mozna podawac dziecku 9 miesiecznemu,ale ja dawalam Nadii ryz na mleku,ktory sama gotowalam jak byla w takim wieku.
 
Pupui wpisz sobie w google schemat zywienia niemowlat karmionych piersia lub sztucznie i bedziesz widziala liste co w danym miesiacu dziecku sie daje.oczywscie troche z przymruzeniem oka bo ja dawalam wiecej.oczywiscie jesli twoje dziecko ma alergie na mleko krowei to wspolczuje,bedziesz musiala uwazac,oby nie mialo:baffled:popatrz po sloiczkach w sklepie co jest w danym miesiacu co oni oferuja.moja ma corka ma rok i prky=tycznie je wszystko.wczoraj bratu zwinela kanapke z pasztetem i zjadla:sorry2:
 
reklama
Do góry