reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

reklama
Paulka ja rowniez gratuluje Syneczka, moj porod to katastrofa ale dziekuje za epidural..to wspanialy wynalazek:-)moj maly wazyl 4340g.

wkoncu mam ogrzewanie:-Dto znaczy juz od piatku jak postraszylam landlorda ze zglosilam do city council to tego samego dnia zrobil:-)teraz najlepsze jest to ze jest juz cieplo na dworze i tak naprawde to nie potrzebowalambym tego ogrzewania teraz a kiedy byly najwieksze mrozy to go nie bylo:wściekła/y:
 
mala-gorzatka28Moja Sofka czesto lapie tutaj katar a najbardziej wkurza mnie to, ze GP nie widzi wtedy przeciwwskazan do szczepienia:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: akurat w tej sytuacji przyjmuje postawe calkowitej ignorantki tego co mowi lekarz.



Sofka dzisiaj zasnela o 2.30 w nocy:-) poraz pierwszy od wielu tygodni moglam pospac trzy godziny przez noc:))!!! Ciesze sie jak dziecko bo juz nie pamietam kiedy tak bylo.
 
madzia-bardzo-zla - mnie sie wydaje ze przy katarze mozna szczepic, zalezy wszytsko od tego czy to katar wirusowy. Najwazniejsza jest twoja intuicja. Moja jak byla mala tez miala szczepienie jak miala katar, zadzwonilam i przelozylam gdyz pomyslalam ze to przeziebienie, ale ona za tydzien miala nadal ten katar gdy przypadala nastepna wizyta. Poszlam bo nic jej wiecej nie dolegalo, jakby byla naziebiona to sadze zeby goraczki dostaa, kaszel itp Powiedzialam zeby lekarz ja osluchal czy rzeczywiscie jest wszytsko ok Wiesz maluchy bardzo czesto katarza, bo zabki, bo sa na cos uczulone...

Izka - boja sie kary £1000 i tak sprawdzja mlodych, ale i to oznacza ze wygladasz mlodziej niz masz :)
 
polgielka Vanilka witam..:-)
paulkaLondon - moje GRATULACJE

Hejka moje kochane.
No cisza straszna wiem sama jakos mam malo czasu ostatnio i mnie jakos to przeraza.

Bylam u HV i powiedziala ze narazie nie jest zmartwiona waga Barnimka lecz umowila nas na wizyte na 4 tego lutego i wtedy go zwarzymy i zmierzymy, jezeli nie przytyje za duzo wtedy trzeba bedzie jechac do szpitala na wizyte z dietetykiem.
Kazala sprobowac koziego mleka ale jakos bez rewelacji...... po dodawaniu troche cukru maly wiecej pije bo oczywiscie slodkie.....
 
A przypomnialo mi sie... dostalam list dla Barnima by szedl na szczepienie przeciw swinskiej grypie, co wy o tym myslicie? szczepiliscie?
 
Witam...
Rzeczywiscie jakos tutaj cichutko... Ja sama nie bardzo mam czas, w tym tygodniu pracuje pare godzin kazdego popoludnia, wiec juz rano z domu wychodze, bo musze mala zaprowadzic do kolezanki... Dzisiaj w domku zostalysmy, bo mala chora, ja jade do pracy, ale moj sie zwolnil, wiec ktos z malutka bedzie... Ja pol nocy nie spalam, musialam ja na rekach nosic, bo bidulka spac nie mogla, oddychac tez nie bardzo i plakala caly czas...
Doveinred ja nic nie dostalam, ale musialabym sie dobrze zastanowic czy szczepic czy nie...
Izka jak poszlismy ostatni raz z moim na impreze (dawno temu we wrzesniu :-() To ochrona mnie o dowod prosila przedwejsciem do clubu... A byl od 18 lat... Tak mnie to ucieszylo, bo ja juz w tym roku 27 niestety...
Pozdrawiam wszystkie, buziaki
 
joklis- no to zdroweczka dla malutkiej. Co do szczepionki to nie wiem sa podzielone zdania i tak samo czuje sie i ja. Ciezka decyzja.
 
reklama
Jezeli chodzi o mnie to nie szczepie mojej coreczki na swinska grype szczepionka niewiadomego pochodzenia tym bardziej, ze odnotowano juz kilkadziesiat tysiecy zgonow po podaniu tej szczepionki, w ogole jestem przeciwna szczepieniom tak malenkich dzieci. Moj synek przechodzi do tej pory ciezkie powiklanie poszczepienne (choroba neurologiczna) dlatego zalatwiam tutaj w UK odroczenie szczepien dla mojej coreczki.

Jestem wsciekla dlatego, ze jakis czas temu zrobilam zakupy w polskiej aptece internetowej dzialajacej tutaj w UK i wlascicielka mnie oszukala, raz ze brakowalo czesci zamowionego towaru o czym mnie wczesniej nie poinformowala tylko zalaczyla karteczke do koperty z zamowieniem, ze nie bylo tego i tego a dwa, ze juz drugi miesiac nie chce oddac mi pieniedzy za to te brakujace produkty, niestety zmuszona jestem zawiadomic policje bo jakby nie bylo jest to przestepstwo popelnione przez internet. A pozniej mowia, ze na Wyspach Polak Polakowi wilkiem.
 
Do góry