reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

kwiateczek no tak rozumiem, moj na razie w domu siedzi bo pracy szuka, mam nadzieje ze od tego tyg juz pojdzie:sorry2:i na zmiane teraz gotujemy raz ja raz on, bo szczerze mowiac to M lepiej gotuje ode mnie:sorry2:ale mam jeszcze czas naucze sie:tak:
 
reklama
Widze ze wystarczy jeden dzien byc zaganianym i czlowiek nie nadazy za Wami dziewczyny na tym farum. OSTRASZKAGratuluje przyjecia do pracy :-) tez juz bym gdzies sie zaczepila bo mam dosyc siedzenia w domu i patrzenia sie w sufit,no ale niestety jeszcze kilka tygodni tak sobie posiedze-chociaz jak melnstwo sie urodzi to bede miala co robic :-D RESZTA MAM Co do obiadkow itp to ja wprawdzie nie mam doswiadczenia jeszcze w tej dziedzinie,ale moja przyjaciolka tez obiadki rozdrabniala zwyklym blenderem. I to wcale nie jest takie trudne,gotowala kawalek piersi z kurczaka z marcheweczke,ziemniaczka i dodawala doslownie pol szczypty soli albo jakies wegetki. Jej maly pochlanial to jakby wieki nie jadl :tak:
XEZBETHCo to karty ubezpieczeniowej to rzeczywiscie wyglada to tak-narazie poki nie wyjezdzasz to zaprowadz malego do dentysty w Polsce. Ta karte mozesz wyrobic malemu i najlepiej przy okazji sobie. Jest ona wazna tylko 27 dni-musisz o tym pamietac,ale w razie jakiegos naglego przypadku,choroby,potrzeby pomocy medycznej masz komfor psychiczny ze nie bedziesz musiala za to placic. Przy wyrabianiu jej powinnas dostac wydruk w jakich przypadkach ta karta obowiazuje-jezeli sami ci go nie dadza to popros-pamietaj zeby powiedziec do jakiego kraju sie wybierasz bo to jest istotne. Ale z tego co pamietam-bo sama sobie wyrabialam taka karte w sierpniu jak przeprowadzalam sie do UK to dentyste to nie koniecznie obowiazuje-chyba ze bedzie jakis nagly bol albo cos takiego. Jezeli Twoj maz albo partner jest juz w UK i opaca skladki-tzn pracuje legalnie itd to nie masz co sie martwic bo Twoj synek bedzie automatycznie podlegal jego ubezpieczeniu-Ty rowniez mozesz,tylko on bedzie musial to chyba jeszcze zglosic ze sprowadza rodzine-nie jestem pewna. Wszystkie leki,wizyty u lekarzy do 16 roku zycia dzieci maja za darmo :-)

Mam nadzieje ze chociaz troszke pomoglam- do kolejnego klikniecia Mamuski
 
ADA po co masz sie wysilac,oczywiscie naucz sie gotowac,naucz,ale utrzymuj M w przekonaniu ze gotuje lepiej i ze Tobie bardziej smakuje jak on gotuje to wtedy zawsze bedziesz miala wymowke jak Ci sie nie bedzie chcialo pichcic a M bedzie czul sie spelniony i ze jest niezastapiony :-p
 
Ostraszka gratuluje z powodu pracy

Malutki chyba bardziej zakatarzony. Z noska mu cieknie i niechce pic mleka. Czy to normalne? Pije herbatki z kubeczka bo z butelki nie moze ssac wiec odpada.
Czy jest cos co mozna zrobic czy tylko przetrwac czas choroby? Doradzcie

Co do obiadkow to Barnim tak malo je ze sie nie oplaca gotowac. Probowalam kilka razy ugotowana marchewke, ziemiaczka (ugotowanego w garnku i przetarte przez sitko) ale plul.
Czasami daje mu kaszki albo obiadek w sloiczku (z czego zje jedynie polowe) straszny niejadek z niego.

Co do tego sklepu polskiego to wlascicielem jest szkot z zona polka i dosc duzo szkotow kupuje w nim wiec pewnie dlatego jest ten egzamin z anglika.
 
Ostatnia edycja:
Ja nie mialam zadnego egzaminu tylko szefowa (litwinka) spytala sie jak u mnie z angielskim. Powiedzialam ze dogadac sie potrawie i prace dostalam. Wiecie co do pracy to wydlada to tak: do lutego bede na bezplatnym maciezynskim a pozniej mnie normalnie przyjma. chodzi mi o to by miec ciaglosc pracy, zarobic nie za duzo i dostac benefity. moze to nie jest do konca ok wobec innych osob pracujacych w uk, ale kazdy musi sobie jakos radzic.
doveinred przykro mi spowodu katarku synka. Natan przeziebial sie jak sie urodzil. ciagle mial zatkany nos i strasznie kichal. kupilismy wtedy odciagacz do noska i tata mu odciagal katarek.
 
zelcia0204 dziekuje w sprawie mieska. zastanawialam sie nad organicznym ale strasznie drogi jest. poki co podawalam mu tylko warzywa i owoce ale chce miesko powoli wprowadzac. wprawdzie jak mu kiedys dawalam sloiczki to zajadal sie spagetti:-)
 
reklama
Witam Mamusie!

Widze,ze tu temat obiadkowy:-)
Ja codziennie gotuje...zupe moze nie codziennie ,ale drugie tak:-)
sa dni ,ze gotuje i zupe i drugie ,ale to sporadycznie.
Moj maly lubi wszytsko ,ale z zup krupnik i rosol :blink:
natomiast drgie danie w sumie nic nie wybrzydza bylo tak ,ze nie lubial warzyw ,ale z czasem polubial nawet ostatnio brokuly zajada:-)

Dzis czas mnie goni wiec ja tylko na chwile i juz zmykam.
Brianek zaraz do przedszkola ,a ja mam sterte prasowania i gotowania i na dodatek jeszcze wieczorem moja szkola.

Pozdrawiam i sle ciumaski!
 
Do góry