reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

kasia- z ta rejestracja to do konca tak nie jest....nasza byla rejestrowana o 12 w poludnie a o 3.30 miala wizyte tego samego dnia...bez przesady tydzien...!!! tym bardziej ze jestes ciezarna, idziesz , wchodzisz i mowisz ze masz takie skurcze ze chcesz zeby zobaczyl cie lekarz-nie moga ci odmowic. Wiesz nam kiedys probowano wmowic ze nie mozemy sobie wybrac szpitala, ze "przynalezy" na sie tylko TEN jeden konkretny.
 
reklama
Dzieki za odpowiedzi. Mam nadzieje ze wszystko pojdzie gladko i szybko;-) angielski znam ale nie orientuje sie w nazwach chorob a czytalam ze bedzie sie pytac o przebyte choroby i choroby w rodzinie podszkole sie dzisiaj z ciazowej gazety posprawdzam ze slownikiem co jaka choroba znaczy:happy: pozdrawiam zyczcie mi powodzenia
 
dziekuje kochane mamusie...
no ale po dzisiejszym dniu chyba to bedzie nie realne....
dzis juz 2 razy wylecialo mi cos z pochwy chyba czop...
strasznie sie boje... bylo to dosc geste i przeszroczysto-mleczne.... juz latam do laziekni jak dzika... i odziwo nie mam zaparc... zrobilam 2 kupki....
brzuszek twardy i boli... plecy tez daja o sobie znac....
mysle ze cos sie zaczyna... jest mi duszno i jestm jakas zla....
tak chcialam wytrzymac do maja.... i strasznie sie boje... oj boje sie.... czekam na dalszy postep...
 
Witam sie dosc pozno ale komputer byl naprawiany:baffled:wcia jeszcze to nie to ale jest lepiej:tak:
Kasia pewnie ze moglas odrazu isc w Twoim stanie:tak:
Weri ja jak rozmawiam z lekarzem czy pielegniarko to zawsze sie pytam co ma na mysli...mowiac o chorobie.:rofl2:Przewaznie ladowalam w szpitalu wiec za kazdym razem sie pytaja o alergie i choroby:sorry:

Ewelina mialas urodzinki:sorry:Wszystkiego najlepszego kochana:tak::-)

No i po swietach:tak:
U nas to tyle ludzi bylo w weekend ze nie dalo sie isc z wozkiem:no::no::no:dalismy spokoj sobie z miastem:baffled:autem to juz porazka byla.wjazd do Skegness graniczyl z cudem:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:zawsze jest tak na Bank Holiday:no::no:skad Ci ludzie sie biora:szok::szok::szok:
Oki lece bo juz pozno.Slodkich snow:tak:
 
Iza jaki czop:sorry:kurcze cos przeoczylam bedac w ciazy:baffled:
Paula tez mysle zebys szybko poszla do poloznej albo lekarza:sorry:
Kurcze nie widzialam wczoraj tego posta,nadal cos z tym kompem jest:baffled:
Weri sprobuj sobie przesunac ten suwaczek miskowy nizej,Twoja sygnatura kjest dosc wielka:sorry:
 
dzis niby ma byc pelnia slonca i 20 stopni, poki co u nas zachmurzenie i mokro :wściekła/y:

Paula- ja nie pamietam czopu u mnie :zawstydzona/y: ale jak plecki daja o sobie znac i ten brzuszek....moze to tuz tuz, choc malutka moglaby jeszcze poczekac....
Napisz jak sie czujesz o ile nie jestes na porodowce ;-)

Niedawno byly to poczatki ciazy kasi i Pauli a zaraz beda rodzic....alez ten czas leci. Powiem wam kobietki ze nie moge sie doczekac :tak::rofl2::-)
 
kwiateczek- podobno jest cos takiego jak czop....choc ja wlasnie u siebie nie pamietam...zreszta u mnie to dziwnie bylo bo odeszly mi wody, i od razu dostalam skurcze co 2 min :-D
 
reklama
dziekuje mamusie.....
dzis juz troszke lepiej.... mala sie rozpycha na calego... brzuszek twardnieje... ale nie boli jak wczoraj...
wczoraj wieczorem wpadlam w panike bo zostalam sama w domu z synkeim.... moj M w pracy.. i myslalam ze to juz sie zaczelo... no ale juz malo zostalo wiec zaczynam sie bardzo bac... dzis odpoczywam i nic nie robie...

dziekuje za troske mamusie... nie martwcie sie juz...
 
Do góry