KWIATECZEK, ja tez nic nie robie specjalnego, sami jestesmy, rano bylo odswietne sniadanie, potem barszcz bialy z jajkami, kurczak i tyle;-)
IZKA, my juz czesc rzeczy przewiezlismy do Polski, teraz tylko troche ciuchow i gratow kuchennych zostalo;-) troche mebli sprzedalismy, no a w Polsce czeka mnie na nowo urzadzenie mieszkania, bo jest nowe i bedzie trzeba czesc mebli zorganizowac, szkoda mi tylko Leosia ciagle bo bardzo polubil przedszkole tak jak twoje chlopaki szkole, no ale zawsze sa plusy i minusy;-) fajnie ze trafil wam sie dobry domek, ze chlopakom sie podoba, zycze powodzenia na nowym!!!
A ja dzisiaj troche pakuje, pozniej idziemy na kawe do znajomych, i jakos tak leci, teraz pieke kurczaka ;-) JESZCZE RAZ WESOLYCH SWIAT, DUZYCH JAJ .... CZEKOLADOWYCH ;-)