reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Paula - ja tez tak mam,ze czasami to sie zastanawiam po co ja wogole jakas dyskusje z M zaczelam,bo juz o takie pierdoly sie czasami kloce,ze szok:no::eek:Hormonki robia swoje:confused2:Oststnio juz sie staram hamowac jak moge,bo nawet do Nikusi cierpliwosci mi brakuje:zawstydzona/y:Juz bym chciala urodzic i zeby malenstwo bylo z Nami i wszytsko wroci do normy,bo sama mam dosc tych moich wybuchow:zawstydzona/y::confused2:
Fajnie,ze juz mebelki macie...my jeszcze daleko w polu z zakupami dla Julci:zawstydzona/y:Przez ta przeprowadzke nawet czasu nie mielismy wybrac lozeczka czy wozeczka i juz mi sie koszmary zaczely w nocy,ze rodze szybciej a tu nic kompletnie nie kupione:zawstydzona/y::-(
kwiateczek - a wzielismy to 2bed w koncu i czekamy na sprawdzenie referencji,ciekawe ile im to zajmie w agencji:confused2:Pewnie w weekend sie nie uda wyprowadzic na nowe,niestety....
Alez Wam dluuuugo idzie to zabkowanie!!!!A gryzaczki te do lodowki tez nie pomagaja?!Strasznie dlugo sie wyrzynaja.Nie dziwie sie,ze kobito zmeczona jestes...
malagorzatko - no my tez debatowalismy nad tym czy w koncu wziasc ten flat i zanim dalismy kase to jeszcze raz poszlismy zobaczyc tam i wyglada ze wszystko ok:baffled:Mieszkanie super kurcze,mysle,ze sciemniali caly czas zeby cene podbic i tak na prawde to nikogo nie mieli tam:sorry::no:ale pewnie z czasem,jak na kazdym miejscu,cos sie znajdzie na minus,ale to juz chyba tylko we wlasnosciowym mozna wszystko idealnie pod siebie miec:sorry:a nie wiem kiedy sie takiego doczekam:zawstydzona/y::eek:jak tam urzadzanie nowego miejsca Wam idzie?
syla - oj,to fajnie ze mala juz dobrze:tak:co do sterylnosci to mnie sie zdaje,ze i tak czlowiek chocby nie wiem jak sie staral to jak masz kurcze pecha raz to i mala kruszynka zarazka wystarczy i nieszczescie jest gotowe:baffled:my narazie uniknelismy podobnych chorob,ale przeraz mnie mysl,ze niektore dziciaczki np caly czas zdrowe jak rybki a od 3-4'ego roku zycia sie zaczyna choroba za choroba i pobyc sie cholerstwa nie mozna.Moj brat tak ma z corami,a caly czas od urodzenia cud miod zdrowe byly:crazy:
ja teraz pakowanie,pakowanie i to w miare stopniowo,bo dzis spakowalam 3/4 kuchni i Nikusi zabawki i juz umieram doslownie-nie wiem jak w nocy sie z boku na bok przekrece bo krzyz to na siedzaca mnie boli jak diabli teraz pod wieczor,a na lezaco 100 razy gorzej jest:crazy:a powolutku robilam:zawstydzona/y:niestety ktos musi to zrobic a sama jestem,bo tescie tez akurat w ten weekend sie przeprowadzaja,a M w pracy:confused2:ale Nikusia dzielnie pomagala pakowac oblozone papierem talerzyki i szklanki do torby na podlodze wiec sie nie schylalam za duzo:-Dz misiami szlo gorzej,bo nagle wszystkie chcialy sie bawic z moim dzieckiem:-D
 
reklama
KASIA, spokojnej przeprowadzki wam zycze, obyscie juz niemieli zadnych przebojow z tym mieszkaniem i zeby wam sie tam dobrze mieszkalo!!!! ;-)

SYLA, fajnie ze mala juz zdrowa jest, odzyjesz teraz troszke!! ;-)

KWIATECZEK, wspolczucie, wiem jak to przechodzisz, pamietam ze pierwsze zabki Leosia byly tez najgorsze, teraz juz chyba z 1mc walczymy z piatkami, i jak narazie tylko jeden wyszedl w polowie a drugi dopiero kielkuje, tez juz chodze jak zombi ;-)

PINKA, gdzie ty jestes?? pewnie bardzo zajeta, mogla bys cos skrabnac co tam u CIEBIE slychac????
 
katarzyna- tylko sie nie przemeczaj kochana tym pakowaniem... a co do zakupkow masz jeszcze troszke czasu na to wiec spokojnie jeszcze dasz rade wszystko zobaczyc i zaplanowac co i jak chcesz... no te nasze napady daja im w kosc... oj czasemjest mi szkoda mego M...
 
hej:-)
ja padam,juz nie moge:no:do tego gardlo jeszcze boli:baffled:
Kasia spokojnie z ta przeprowadzka,nie forsuj sie;-);-);-)
w dzien jest spoko ale w nocy jak wszystko odpoczywa wtedy sie zaczyna chyba potezny bol:baffleD:
lece pappa
 
Do kolezanek z brzuszkami - nie denerwujcie sie...podobno oddychanie uspokaja ;)

kasia- oby wszytsko bylo dobrze z ta chalupa.

kwiateczek - ty tez lap oddech


A my troszke sie rozbrykalysmy jak sie tu przeprowadzilismy. Ciagle gdzies wychodzimy na jakies spotkania z dziecmi. Jutro i pojutrze robie sobie przerwe...od chodzenia w jakies "tlumy", od bycia w gosciach i goszczenia kogos. Kurcze zmeczona jestem. Ostatanio takie spokojne zycie wiodlam. No ale sie przyzwyczaje :))))))
Zamierzamy sie wybrac do Aqua Park bo mamy pod nosem....ze tak powiem "tuz za domem"...juz jestem ciekawa jak Nastka zareaguje :rofl2:

Dobrze sobie tu mieszkamy. Podoba sie bardzo. czulam sie tu bezpiecznie, nawet w nocy do przedwczoraj, bo dwa dni temu na ulicy obok okradli w nocy dom, podobno weszli przez drzwi do ogrodu...wiec ja juz mam noce z glowy, tym bardziej ze moj znow chodzi na nocne zmiany :zawstydzona/y: Wiem ze kradzieze sie zdazaja wszedzie i powinnam wziasc na luz....ale taka juz psychika :baffled:
 
A ja dzisiaj bylam u swojej GP zeby mi zapisala nowe pigulki ktore mi polecil lekarz z Polski YASMIN, a ta krowa mi ich nie dala!!!!! chyba weszlam jej na odcisk, na jej ego, ze takie sobie zazyczylam a nie to co ona mi chciala dac! dala mi MARVELON, cos posredniego miedzy Yasmin a tymi calkeim z zdolenj polki, ale jestem zla na nia!!! niedosyc ze mi wczesniej niumiala pomoc gdy mialam cyste na jajniku to teraz to!!!!
 
A ja dzisiaj bylam u swojej GP zeby mi zapisala nowe pigulki ktore mi polecil lekarz z Polski YASMIN, a ta krowa mi ich nie dala!!!!! chyba weszlam jej na odcisk, na jej ego, ze takie sobie zazyczylam a nie to co ona mi chciala dac! dala mi MARVELON, cos posredniego miedzy Yasmin a tymi calkeim z zdolenj polki, ale jestem zla na nia!!! niedosyc ze mi wczesniej niumiala pomoc gdy mialam cyste na jajniku to teraz to!!!!
To nie dobrze ze zlekcewazyla Twoja prosbe :dry::dry:
Powinnas pojsc do innego lekarza , jeszcze raz po druga recepte i juz :tak::tak:

Nie bralam tych tabletek wiec nie wiem czy sa dobre , a dlaczego tych nie chcesz brac nie dobre czy co? czy masz jakies skutki uboczne po nich Kochana ?

Moze zjedz to opakowanie a potem idz do innego i da ci te co chcesz :tak::tak:.:happy::happy:
Ja mam implant :-p
 
Miśka T ale Cię zrobiła :szok: no brak słów. co za różnica, skoro człowiek o coś prosi, to chyba wie co mówi.

Mała-gorzatka to super, że Wam się na nowym miejscu podoba :tak:

katarzyna s trzymam kciuki żeby z mieszkankiem było wszystko ok, z mieszkaniem jak z mieszkaniem, bo to tak jak mówisz, zawsze się coś znajdzie na wynajmowanym, ale z tą agencją by wszystko było ok. ja to się cieszę razem z Tobą, że jednak udało Wam się to mieszkanie dostać, tak bardzo Ci się ono podobało, a to jest ważne :tak:

kwiateczek
Ty bidulo nasza, no i Konradek :sorry2: oby ząbki już wyszły.

a ja jakieś doły ostatnio łapię, to też nie piszę, bo nie chcę Wam zasmucać. od przyszłego tygodnia najprawdopodobniej pójdę do pracy, jeszcze w ten weekend muszę się z kimś spotkać. cieszę się, bo z kasą u nas kruuuuchooooo...

Acha, Miśka T miałam się już kiedyś pytać: dostaliście housing benefit?
 
witam
Miska ja mam Yasmin:tak:sa dobre:tak:pare razy zapomnialam wziac i bralam praktycznie dwie naraz i nic:-p:-pIdz do innego lekarza:tak:lub nie bierz ,poczekaj pare dni i idz powiedz ze zle sie czujesz po nich:sorry:babsko Ci zrobilo na zlosc:evil:ja poprosilam o slabsze i mi dali,nie maja wyjscia:no:powinnas ich nie brac w sumie:sorry:
Syla to fajnie z ta praca:tak:ja jeszcze tydz i musze poszukac sobie pol etatu na noc:tak:ale bedzie ciezko bo za mala miejscowosc:baffled:
jak dobrze ze jutro juz piatek:sorry:dobranoc
 
reklama
witajcie mamusie!!!
u mnie dobre wiesci.... pokojik dla corci wlasnie skonczony.... mebelki juz sa poskladane.... zostalo jeszcze pare dodatkow dokupic... jestem juz zachwycona...

ale za to mojego wozka ktory zama wialam ponad 4 tygodnie temu jeszcze nie ma.... i jestem wsciekla jak osa... bo juz za niego zaplacilam przy skladaniu zamowienia... a tu nic.... dzwonilam ale mieli sie dowiedziec i oddzwonic i tez tego nie zrobili... a na moje pytanie wyslali meila... ze dostarcza go w 10-14 dni roboczych... cholerka ile to mozna czekac... mialao byc do 30 dni a ja juz czekam 4 tygodnie... zaraz mnie cos chwyci...
 
Do góry