reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

dziewczyny co zrobic ??? jak odkladam mala do lozeczka to po 5 min jest wielki lamet i placz kiedy siedzimy na kanapie a mala lezy u mnie na brzuchu moze spac i spac !!! boje sie ze niedlugo nie bede mogla do toalety pojsc i nic zrobic bo mala bedzie na mnie spala poradzcie cos prosze !!! czy takie malenstwo juz sie moze przyzwyczaic ??:confused::confused::confused::confused:

to normalne:tak::tak:wlaczaj telewizor czy radio niech sie uczy do lekkiego halasu;-);-)wtedy ja odlozysz a onabedzie slyszec w tle cos,moze bedzie jej latwiej.To prawda ze malenstwo czuje mame,jej cieplo i tak jest dla niego najbezpieczniej.Ja tez to przerabialam,sorki nadal przerabiam:tak::tak::sorry2:lezy mi na brzuchu i spi a jak go odkladam to placz:baffled:cwaniak maly:-D:-D:-D
Po powrocie z wakacji tez musialam oduczac go z raczeka ale sie udalo;-)pamietaj ze czego sie dziecko nauczy to i sie oduczy:tak::tak::tak::tak::tak:;-)
narazie potrzebuje mamy i ty przy niej badz:tak::tak:pozniej bedzie to zadziej jak juz mamy pisaly:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

My juz po spacerku, Leos spi a ja zupke gotuje ;-) zimno na dworzu ale piekne slonce swieci, lod na chodniakch mozna nogi i rece polamac!!! nikt tu nieodsnieza, w Polsce cos takiego bylo by niedopomyslenia!!! a tutaj prosze! nic nierobia, oglasza tylko 1 syopien kleski zywiolowej i juz!! maja to z glowy ;-)

Gdzie sie wszytskie dziewczyny podzialy???? halo??????

cisz atu ostatnio:baffled::baffled:jak jestem to mam wrazenie ze pisze ze soba:sorry2::sorry2:
my dzis nie poszlismy na spacer bo taki ziab ze szok:baffled::baffled:slonce tez swieci:-):-)
ide malego uspic zachwile bo juz marudzi:nerd:nauczyl sie komunikacji;jak cos chce to jest;mmmhmmm i łełełełeeee,cwaniak maly:happy::happy::happy::happy:
 
reklama
witam


jakos ostanio na pisanie sił juz mi brakuje po pracy lece do domu posprzatam ugotuje z mała na spacer wyjde i padam wieczorem na pyszczek:-p zasypiam szybciej niz moje dziecko wczoraj ja dawno zasnełam a moja myszka wojowala na łózku mój to mówił ze jka z lazienki wrócił to nieźle chrapałam a Wiki sie na mnie patrzyła:rofl2::rofl2::rofl2: hehee

musze sie pochwalic ze moje dziecko nareszcie rzuciło BUTELKE!!!!!!!! i pije z kubeczka długo sie męczyłam by ja przestawic ale nareszcie sie udało:tak::tak::tak::tak:teraz z nocnikiem zaczynamy działa na powaznie:tak::tak::tak::tak:
 
przedstawiam wam moja Rosjankę:-D:-D:-D:-D przed wyjsciem n spacer w swoich nowych okularach które ubiera nawet do kompieli:-D:-D:-D:-D
 

Załączniki

  • zima.jpg
    zima.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 21
Pinka super wyglada:tak:gratuluje postepu.u nas od poczatku nie pije z butelki,w ogole nie:no:jesli juz to z kupka niekapka ale bez ustnika:-D:-D:-D na nocnik probowalam sadzac ale usiedzial moze pol sekundy:-D:-D sprobujemy kiedys ponownie:sorry:
dobranoc:-)
 
heyka dziewczyny :-)

katarzyna s i jak spacerek - udał się? no i jak te mieszkania co mieliście oglądać?

Pinka fajna ta Twoja córcia he he :-D gratuluję postępu z butelką. my za niedługo też ruszymy z nocnikiem, tak myślę za miesiąc, najpierw niech się przyzwyczai do nowej sytuacji, że mama teraz będzie pracowała.

kwiateczek co Ty gadasz, że sama ze sobą piszesz he he :-D ja też muszę się pochwalić, że moja Oliwcia też nigdy nie piła z butelki, od samego początku z kubeczka niekapka.

Mała-gorzatka no właśnie jak tam urządzanie się na nowym mieszkanku?

Miśka i jak tam, coś ruszyło z tym Job Centre?

a ja jutro ruszam z moją pracą pełną parą. jakoś tak nie jestem super podekscytowana :-( mam nadzieję, że praca będzie ok.
 
Oh u nas jakos pomalu...juz dzis to nie wiedzialm za co sie wziasc, bo czekamy za meblami :) Pomalu juz wygrzebujemy sie z kartonow i workow...:)

Jak juz dojdziemy do ladu tez zaczynamy porzadnie sie brac za nocnikowanie...choc musze wam powiedziec ze jak wchodze z nia do lazieki to ona biegnie do kibelka i wola SIIIIII ... wiec zdjemuje jej majtaski , sadzam, a ona w siodmym niebie-oczywiscie ja trzymam, a ona siiiiii i urywa sobie papier toaletowy :-D

Syla- wygrzebalam ksiazki wiec jutro wrzuce przepisy

Pinka- kurcze ja nigdy nie "uczylam" picia z kubeczkow... typu jakies przechodzenie fazy z butleki na kubek... mamy 3 bubli z dziubkiem w tym niekapek, ale nasza nigdy nie chciala z nich pic- dziwne to moje dziecko- wiec jej nie zmuszalam. W dzien wogole butelek smoczkowych nie uzywamy i zadnych kubeczkow z dziublkami tylko zwykly kubas lub najlepiej duza butelka po coca-coli.... Pieknie z tego pije. Nie wiem kiedy i jak ona sie nauczyla z tego pic ale umie. Czasem za bardzo przechyli kubasa i sie troszke poleje , ale to rzadko, a z butelek po coli....nic jej nie umsknie :-D
 
Mała-gorzatka to może nie musicie przechodzić etapu nocnikowania, tylko małą od razu sadzaj an kibelek, tylko kup jej tą taką nakładkę, żeby mogła sama siedzieć. Córcia mojej szwagierki nie siusiała na nocnik, tylko właśnie od razu na kibelek.
 
Mala-gorzatka powodzenia w rozpakowaniu;-);-)
Elunia wpisz w google benefity w uk i bedziesz miala wszystkie.poczytaj sobie;-)
po pierwsze musicie zaraz po przyjezdzie zalatwic nr.ubezpieczeniowy.po otrzymaniu od razu musisz zarejstrowac sie do jakiejs przechodnbi tanm beda prowadzic Twoja ciaze.kiedy dostaniesz juz list od nich kto jest Twoim doktorem natychmiast umowic sie do midwife i ona juz bedzie prowadzic ciaze i powie co i jak.Pamitaj ze tu nie musisz isc do swojego lekarza jesli juz musisz zobaczyc takiego tylko do pierwszego wolnego,tak szybciej:tak::tak:;-)co do zasilku to nie wiem bo w sumie nie pracowalas ale jesli maz bedzie to jako para bedziecie sie liczyc.On moze dostac working tax czyli dofinansowanie do zarobkow jesli sa niskie:tak:Ty zas powinnas dostac maternity alowance.sama poczytaj yu masz link Benefity, zasiłki w UK
nie jestem pewna bo ja pracowalam ale mysle ze zanjomi Ci pomoga.Pojdziesz do Job centre i tam powiedza co Ci sie nalezy:tak:Kobieta lepiej jak pracuje.jak by ci sie udalo szybko cos zlapac to by bylo super.powodzenia;-)i gratuluje dzidzi


A moj Konrado juz przesypia noce tylko nad ranem jak juz go wezme do siebie to spi do 8ej:tak:;-);-)trzeba cos wymyslec zeby w lozeczku spal do konca:sorry2::sorry2::sorry2:
dzis piekne slonce ale ziab cd:baffled:
 
hej Kobietki przepraszam ze zawracam wam glowe ciaglymi pytaniami ale z dnia na dzien ucze sie czegos nowego !! Moja Malenka zrobila zielona kupke powiedzcie dlaczego tak sie dzieje ?? moze robie cos zle ?? Emilka jest karmiona butelka boje sie ze te jej placze to przez to ze ja brzuszek boli !!!jakos nie ufam tym podgrzewacza jaka jest wlasciwa temp. pokarmu ??co sie zapytam o cos polorznej to za kazdym razem slysze ze wszystko jest ok paranoja !!! a i musimy sie pochwalic bo zgubilysmy juz pepuszek :tak::-):-):-) :tak: Emilka ma juz 2 tyg !!!POZDRAWIAMY
 
reklama
Gucia- zielona kupka... chyba czasem tak u maluszkow jest. Ja juz dokladnie nie pamietam czy moja robila zielone kupki, ale wydaje mi sie ze to normalne

Syla- wlasnie kupimy jej ta nakladke, niech i ona bedzie, no bo jak ona chce siadac na kibelek to dobrze....ale zebys wiedziala ile ona papieru sobie rozwija :-D:-D:-D
syla..dzis te przepisy..koniecznie , zaczynam pisac, ale nie wiem czy skoncze zanim mala sie obudzi...jakby co - do wieczora napewno :)
 
Do góry