reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

hej dziewczyny ja juz w srode lece do PL... odpoczywam po wczorajszym... ale juz sie nie moge doczekac... troszke mnie nie bedzie tu z wami... juz tesknie za naszym kilkaniem...pozdrawiam goraco...
 
reklama
PAULA, pilnuj sie tam, brzusio, i malego no i wypoczywaj kobitko, tyle ile sie da, ;-) i wracaj do nas cala i zdrowa!!!
 
Witam:-)
Dzien minalnawet,ale rozmowy od jutra sie zaczynaja:tak:zobaczymy:baffled:
maly nie chcial do mnie przyjsc jak wrocilam:baffled:nie ma mowy o prtacy narazie jesli dziecko ma mnie nie poznac:no:najgorsze ze moja kolezanka siedzi z Konradkiem a jej synek teraz sie rozchorowal:no:mam wyrzuty::-(
Powodzenia z przeprowadzkami,nam moze wymienia te okna wiec zobaczymy:sorry::dry::dry::dry:
lece,milej nocki zycze;-)
 
kwiateczek - maly moze musi sie po prostu przyzwyczaic do nowej sytuacji:tak:nie boj sie-na pewno nie zapomni mamusi;-)choc wyobrazam sobie jak musi Ci byc ciezko:sorry2:
paula - no to juz niedlugo wypoczynek!a nie bedziesz miala wogole w PL dostepu do neta zeby napisac co u Ciebei?

my dzis stwierdzilismy,ze szukamy powoli mieszkania jednak,a na depozyt pozyczymy od tesci poki Nam naszego nie oddadza:tak:bo pozniej z dwojka dzieci nie damy rady szukac i zmieniac lokum:sorry2:

a mi leb peka i wszystko mnie boli i mam wrazenie,ze pekne zaraz:-(brzuch mnie boli i generalnie najchetniej bym zasnela i spaaaaaaaaaaala do rana:-p
 
Witam wszystkie mamy z U.K. Mam pytanie. W lutym zeszlego roku wróciłam z dzieckiem do Polski ale mąż nadal mieszka i pracuje w Anglii. Ja tutaj nie pracuje bo wychowuje corkę i spodziewam się drugiego dziecka. Czy po urodzeniu dziecka możemy sie starać o becikowe w Anglii? Dodam że pobieramy Child Tax Credit rodzinne na pierwsze dziecko. W PL nie mamy żadnych dochodów tylko tyle że ja tutaj mieszkam z dzieckiem. Jeżeli nam się należy to co trzeba zrobić i co załatwić? Będę wdzięczna za każdą pomoc.
 
Miska- niom wlasnie tak przewaznie mowi kazdy, ze chrzest dziecka, ale przetocztlam kilka stron szkol katolickich i jest miedzy innymi zaswiadzcenie ze rodzice sa katolikami.... tzn to nie jest czynnik desydujacy o przyjeciu dziecka ale dodatkowy PLUS zeby dziecko dostalo jak najwiecej punkow do przyjecia... i wlasnie mnie zastanowilo- wychowanie dziecka w wierze, a rodzice slubu nie maja. Wiesz wedlug ksiezy z Pl to jest problem, bo zyjemy nie tak jak powinnismy...:-p...wiec mysle czy brak slubu nie przyczyni sie do obnizenia w kryteriach przyjecia do szkoly.

Kasia- staraj sie odpoczywac jak najwiecej podczas tego uroplu Twojej Polowy. Z lokum -bardzo dobra decyzja. Potem rzeczywiscie byscie mieli za duzo na glowie..choc teraz tez nie bedzie latwo...przeprowadzka ze sporym brzuszkiem, ale lepiej teraz niz pozniej:tak:

paula- ciesze sie razem z Toba.... i ci cholernie zazdroszcze tego wyjazdu
 
justynabak no właśnie o posty mi chodziło he he, co polecasz? bo jest tego trochę. co do przeprowadzki z dzieckiem, to ja też wiem coś na ten temat i powiem szczerze, gdyby nie pomoc teściów, którzy pomogli malować i sprzątać chatkę, to nie wiem jak my byśmy to zrobili.

tajchi kapuściankę gotuje się z kapusty, papryk zielonych, cebuli, pomidorów. tu jest dokładny przepis:
Dieta kapuściana - przepis | Fitness Cafe
a tu menu na tydzień:
Dieta kapuściana - menu | Fitness Cafe

izka fajnie, że będziesz miała gości, zawsze weselej (o ile to sa mile widziani goście ;-))

kwiateczek nie martw się dla naszych dzieciaczków to i tak my jesteśmy najważniejsze ;-) a małemu pewnie spodobała się mała atrakcja w jego życiu: dzień bez mamy :-)

Pinka a co z tą wcześniejszą pracą? bo przecież pracowałaś weekendami? no i fajny miałaś pierwszy dzień w pracy :-)

Miśka T a co u Was? podjęliście już decyzję?

Paula ale fajnie Ci z tym wyjazdem, chyba każda z nas Ci zazdorści ;-)

Mała-gorzatka trzymam kciuki za przeprowadzkę, oby szybko Wam to zeszło.

katarzyna s ja bym też wolała przeprowadzkę z brzuszkiem niż z dwoma brzdącami. trzymam kciuki żebyście szybko coś znaleźli.

co do spania, to moja Oliwcia też tak ostatnio kiepsko śpi. wierci się, budzi się w środku nocy i nie chce spać, szok :szok: ja to taka niewyspana chodzę :crazy:
 
Ostatnia edycja:
hej laseczki ja tak szybciutko odezwe sie jak z pracy wróce:tak::tak::tak:

Syla- tak pracowałam na weekendy ale 2 tygodnie temu prxestałam bo mój były pracodawca nie podpisał nowego kontraktu z barem w którym pracowałam no i tym samym z kumpelą straciłysmy prace:rofl2::rofl2: ale dobrze bo tam to charowałysmy jak wół a tu mam luzik
Gosia- ysle ze w pol sce biało by to wieszke znaczenie czy macie slub czy nie niż tutaj:rofl2:
Paula- udanego pobytu w polsce:tak::tak:


ok mykam do potem
 
dzień dobry
Oj dziewczyny mały mi dzis od 4 nie śpi i nawet nie zamierza:no:
zjadł cyca pojadł jeszcze z butli i teraz gaworzy sobie, a ja już oczy na zapałki mam.

pinka widze ze ty tez nie śpisz po nocach:tak:
 
reklama
Tajchi- ciesz sie ze tylko lezy i gaworzy....bo niedlugo nie bedzie chcial spac po nocach a bedzie skakac po lozeczku, krzyczec , chciec wyjsc z pokoju.... hehehe....energia bedzie buzowac a maly bedzie walczyc ZE SNEM :-D
 
Do góry