reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Dzięki również za rady.
Mamuska ja też jestem zadowolona.Czasami nawet Kolin pojeździ.A Natan lubi przy nim chodzic.
Ja to sie boje go szczypnać,bo zdaje mi sie ze on własnie dalej bedzie tak robil.A jak mu groze palcem i mowie nie wolno to on sie smieje.

Alex moja rodzinka jak widziała go na skype to tez mowili ze aniolek i sie dziwil i że ja narzekam na niego że łobuz.Ale jak zobaczyli go w sierpniu w akcji to byli w szoku.

Pinka a tak własnie to jest w tej Pl ze ciagle w biegu i zero odpoczynku.No i buzka dla Wiki ale już jej nie męcz z tym sprzataniem tak.:-D:-D:-D
 
reklama
hej dziewczynki!!

u nas normalnie zimnica, wyciagnelam juz Nikosiowi kurtke, czapke i rajstopy:szok::szok:a w pon bylismy na dworze na krotki rekaw:dry:ehhh masakra z ta pogoda!!

Pinka wez lepiej jakis grubsze rzeczy bo slonce ci zostawilam ale z zimnym powietrzem w dwupaku:-Da dzis w nocy maja byc gruntowe przymrozki:szok::szok:

Mamuska ale maly wydoroslal!! strasznie sie zmienil na buzce, juz taki wiekszy chlopak z niego:tak:slicznie wyglada i pomysly ma nieziemskie:-D:-D

Izka u was braterska milosc mnie powalila:-) super normalnie!! no i Natan prawdziwy roczniak:tak:przystojniak i ma cudny kolorek oczu!! taki niweinny:-p

ok lece kapac mojego potworka bo juz powoli przewraca dom do gory nogami:szok::sorry2:
 
Heyka dziewczyny :-) Ja znowu się obijam na BB, sorki :sorry2: Ostatnio mieliśmy gości dzień w dzień i jakoś nie było czasu żeby wejść chociaż wieczorkiem...
Więc z opóźnionym zapłonem:
co do seriali to oglądam właśnie NA WSPÓLNEJ i TERAZ ALBO NIGDY, a co do programów to YOU CAN DANCE obowiązkowo i lubię też TANIEC Z GWIAZDAMI, no i teraz ma wejść MAM TALENT - zobaczymy co to będzie ;-);
a co do foszków naszych bąbelków, to jak już wcześniej wspominałam, mojemu maleństwu też już się różki pokazują, dziś na spacerku trochę ją prowadziłam za rączki, Oliwcia chciała pójść w drugą stronę, ja na to NIE, a ona dawaj do siadania na ziemi, wyrywania się i takie tam :szok: - oj zdziwiłam się i powiedziałam do mojego, że się zaczęło...

Alex ja też wciąż karmię piersią i w nocy mam taką samą sytuację jak Ty, wstawanie po 3, 4 razy - masakra. Najgorzej jak mała się obudzi w nocy i nie śpi przez godzinę lub dwie. :wściekła/y: A co do karmienia w dzień, to też już pomalutku ją oduczam, podając jej więcej normalnego jedzonka. A możesz mi powiedzieć, co podajesz małemu do jedzenia w ciągu dnia?

Pinka Ty już pewnie w drodze?! Udanego pobytu w Polsce :-) Po powrocie czekamy na fotki.

Martucha no widzisz jak to z tą pogodą, bum i już jesień. Szkoda, co?

Izka Twoi chłopcy słodziutcy są, a ten buziaczek - super! :tak:

Oki, kochane mamunie, obiecuję częściej się pojawiać na BB, bo ostatnio niezadobrze to wygląda moje strony :zawstydzona/y:

Pozdrawiam,
Sylwia
 
Hej :-)
Sylwia- wiec u nas to wyglada mniej-wiecej tak:
ok 9:00- sniadanko-kaszka smakowa lub kleik ryzowy bezsmakowy z jakims owockiem ktory tam wgniote :-):-D
ok12:00- drugie sniadanie- sloiczek bezmiesny, tzn same warzywka ( maly)
ok 16:00- obiadek- sloiczek z mieskiem (duzy), lub sama gotuje cos i miksuje
ok 18:00- podwieczorek- deserek ze sloiczka, lub jogurt, lub jakies owocki rozgniecione
ok 21:00- kolacja- butla mleka, wypija ok 200- 220ml.
No i w nocy pare razy piers. Czasem jeszcze miedzy posilkami daje troche piersi, ale on za bardzo nie chce, tzn popije 3 lyki i to mu starcza, za to lubi piers wlasnie w nocy. W dzien tez mam zawsze przygotowane mleko modyfikowane i daje mu jak chce mu sie pic, ale to tez najwyzej popije 3-4 lyki. Duzo tego mleka to pije wlasnie na wieczor.
A ja zaraz lece juz tez do lozeczka.

Milej nocki zycze ;-):-)
 
Alex3meyer oj późno masz tą kolacyjkę, mój nie nadał by się do tego harmonogramu ;-), idzie spać już o 19.00 , kiedyś wstawał o 9.00 teraz o 7.00. Do tego 3razy dziennie musi być mleczko :-) . My mamy tak:
7.00 mleczko
9.00 śniadanko (kanapeczka, lub paróweczka)
10.00 owoce-deserek a nie raz o 13.00 wzależności jaki ma kaprys
11.00 mleczko
14.30 obiadek
16.00 danonki
17.30 kolacja
18.45 mleko i spać
 
Ale macie fajnie,ze Wasze dzieciaczki jedza chetnie:tak:Ja mam klopot straszny z Nika,bo nic mi ostatnio jesc nie chce:no2:Probuje wszystkiego doslownie!!!I kolorowe jedzonko i urozmaicone i slodkie dzemiki i szyneczki i rozniste roznosci i nic:no:Dziecko stracilo apetyt:-(
Mam nadzieje,ze Jej sie odmieni,bop zauwazylam ze stracila nawet na wadze i pytalam lekarza jak bylam sama kiedys w gp,ale oczywiscie nie mam sie przejmowac dopoki pije duzo:baffled:

My dzis mielismy sie z M wybrac na radke do kina:-DAle znowuu wyszlo tak,ze M w pracy i zanim wroci,zje,ogarnie sie itp to byloby za pozno.Zwlaszcza,ze w domu musimy byc z powrotem juz ok 20,bo Nika nie zasnie z nikim innym...Moja mamcia mowi,ze mam sie cieszyc bo kiedys mi tego zabraknie i dziecko nie bedzie sie do mnie z byle powodu odzywac:laugh2:
Jak Wy planujecie weekend?
 
Alex3meyer oj późno masz tą kolacyjkę, mój nie nadał by się do tego harmonogramu ;-),


Wiem, wiem, ze troche to pozno, ale mam wybor : polozyc go o 19:00 spac i wstawac 6-7 razy w nocy, lub polozyc o 21:00 i wstawac 4-5 razy.... Wybralam to drugie. A uwierz mi , wyprobowalam juz rozne opcje i rozne pory.:tak:

A tak w ogole to jeszcze sie nawet nie przywitalam... czesc :-)
Dzis widze ladna pogoda, wiec spacerek obowiazkowo.
A tymczasem milej soboty :-)
 
nasz jadlospis wyglada podobnie jak u Mamuski;-) tylko owoce jemy na podwieczorek zamiast danonkow bo te juz sie Nikosiowi przejadly...
chociaz ostatnio tez je mniej:confused:wydaje mi sie ze przez to ze wychodza mu trojki teraz, ciagle trzyma smoka albo palce w buzi:dry:(bo my jeszcze na smoczku jestesmy, po trojkach odstawiamy:-p) mam nadzieje ze wroci mu apetyt bo on w ogole drobny mimo ze na okraglo cos wcina...

kasia mam nadzieje ze jednak uda wam sie gdzies wybrac razem, zawsze nawet kilka chwil a juz inaczej dzien wyglada i samopoczucie oczywiscie;-)

alex tez bym wybrala ta opcje co ty, pozniejsze spanie i mniej wstawania w nocy:-D:-D ale Niko ogolnie od zawsze max 20 byl w lozku i tego sie trzymamy:-p

u nas dzis slonecznie ale mrozny powiem, musze zaczac podawac malemu tran zeby sie troche uodpornil na jesien i zime bo ostatnio warzyw i owocow coraz mniej je:baffled:
my jak o sobote, teraz porzadki a po drzemce spacer i dalsze poszukiwanie naroznika!! juz mam dosc, nic mi sie nie podoba a cos trzeba wybrac bo do swiat sie nie przeprowadzimy:sorry2:
 
reklama
Ojej..widze ze osttanio na topie kto co oglada :-D ogladalam wszytsko co wy ogladacie PLUS serial Barwy Szczescia ale jakos od przyjazdu z PL tylko grywau nas brytyjska telewizja ;-)

Kasia- jak piszesz o tym lekarzu ze najpierw nie chce cie widziec bo masz dobre badania krwi, a potem ze nika masz sie nie przejmowac ze nie poki pije to mnie krew zalewa. Ja to mam wrazenie ze ta cala sluzba zdrowia tych Polakow to tak zlewa. Jak mozna matce powiedziec zeby sie nie martwila tym, przeciez na samej wodzie dziecko nie przezyje :crazy: ci lekarze sa nieprzecietni

U nas posilki wygladaja tak :

7-8 rano - butla mleka
10- porridge lub kasza manna z suszonymi lub swiezymi owocami, czasem budyn
13- lunch
15-16 - owoce, danonek
18.30 kolacja
21- mleko i spanie
(pominelam podjadanie jedzenia rodzicom :-D)


Aha, w Holandi to nie wiem czy jest lepsza sluzba zdrowia niz w UK bo kuzyka zaszla tam w ciaze i na poczatku ciazy miala jakies plamienia (poczatek 3 miesiaca) i poszla tam do lekarza bo nie wiedziala co i jak a on jej powiedzial ze poronila:baffled: No ja na jej miejscu bym nie wyszla z gabinetu zadajac badan, bo on tak na twarz jej powiedzial ze poronila a ona uwierzyla. Przyjechala do PL przeswiadczona ze nie jest w ciazy, i zaczela sobie robic jakies tam badanie usg jajnikow, macicy itd bo chciala wiedziec ze wszytsko po tym poronieniu jest ok ...a lekarz do niej mowi... NO CIAZA SIE LADNIE ROZWIJA :szok: Kobita wpadla w taki placz ze jej matka bala sie zeby teraz nie poronila naprawde... szok


A u nas Nastka rozrabia na calego, schody, progi to ulubione zajecie :rofl2: Coraz czesciej sie pszcza i nieswiadomie leci sama do przodu :tak: a jaka gadula z niej. Wczoraj jak bylismy na zakupach i Moj wnosil torby do domu to ona za nim po chodniku na raczka to ona tez chcialam reklamowki nosic... alez byl ubaw :-D

No lece bo slowno to troszke go chwytam w ogrodku ktory potrzebuje generalnego sprzatania ;-)
 
Do góry