reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy z U.K - wątek główny

Gosia- no to niezle wiem jak sie czujesz bo ja miałam nie raz tak :szok::szok::szok::szok:wiec w ciagu dnia jak zoombie;-)

anineczka- nie wiem jak jest teraz ale homo office to jest zezwolenie na legalny pobyt i prace w uk podobno bez tego teraz gonią a koszt tego to 120F teraz:tak:ale raczej bez tego nie zostana bezdomni:confused::confused: w sumie to nie do konca rozumiem niech ci napisze jakos mniej chaotycznie o co chodzi dokladnie
 
reklama
Hwj dziewczynki! pogoda do bani, ja do zrobienia mam tysiac rzeczy a tak strasznie mi sie nie chce...i oczywiscie wczoraj nie dalam rady sie spakowac przez brzdaca a teraz tak mi niespodziewanie zasnal ze tez nie moge bo spi w pokoju gdzie sa ciuchy a nie bede sie tam rozbijac...ale przynajmniej pazurki pomalowalam i pranie wstawilam...z jednej strony ciesze sie na ten wyjazd ale z drugiej jak pomysle o 2 tygodniach z tesciem to mnie krew zalewa..jestem pewna na 1000% ze juz pierwszego dnia rzuci jakis "mily' tekst i bedzie spiecie a jak sie wkurze to zabiore manatki i razem z malym wyladuje u moich rodzicow...ech,szkoda gadac...

Mala - gorzatka - wspolczuje biedulo, ja to bym chyba juz na siedzaco zasypiala po pobudce o takiej godzinie...
chociaz ja dzisiaj wlasnie spac nie moglam...Jak zasnelam w miare wczesnie to L. wszedl do pokoju i mnie obudzil i tak do 3 albo i dluzej tylko sie krecilam...
Ok ide moze chociaz walike przeczyszcze troche bo zachcialo mi sie blekitnej a teraz ja klne bo po kazdej podrozy wyglada jakbym ja w bloto wrzucila i wytaplala...
 
Niemozliwe...jestem tu....

Chryste jak daje mi od wczoraj popalic, no ale dzis to juz przeszla sama siebie !
O 5 nad ranem juz robilam przecier ze swiezych pomidorow na pomidorowke :-p

Wlasnie zasnela, ale ma wlaczone czujniki gdy mama siada :wściekła/y:
Jest potwornie zmeczona, oczy ma od rana na zapalki - juz o sobie nic nie mowie ;) - ale zeby isc spac to NIE. Wiec przestalam z nia chodzic i ja usypiac bo mnie kupe nerwow kosztuje- takie niby spiaca ale jednak bedzie siedziec, a jak juz usiadzie to jedank chce wstac, a gdy juz wstanie o ona chce juz isc ...wrrrr
Dzis caly dzien od tej rannej drzemki siedziala i sie darla, plakala i na przemian. Leb mi peka i mam dosyc na dzisiaj. Przed pojsciem spac, siedziala i ryczala godzine..wyla wrecz. Ja juz nie moglam jej wziasc na rece bo mnie tak plecy bola ze nawet tabletki mi nie pomagaja :-( Ciekawe co bedzie gdy sie obudzi... sorry ale musialam sie wygadac.

Lece chwilke choc poleze
 
mala - gorzatka wspolczuje...ale tak to czasami jest z tymi naszymi dzieciaczkami..moj tez ostatnio ma jakies gorsze dni i czesto w dzien nie chce isc spac a potem pada doslownie o 18 i nie da rady go obudzic a jak juz sie obudzi to jest wycie dopoki sie nie rozbawi a potem gania do 23 albo i dluzej...
 
Niemozliwe...jestem tu....

Chryste jak daje mi od wczoraj popalic, no ale dzis to juz przeszla sama siebie !
O 5 nad ranem juz robilam przecier ze swiezych pomidorow na pomidorowke :-p

Wlasnie zasnela, ale ma wlaczone czujniki gdy mama siada :wściekła/y:
Jest potwornie zmeczona, oczy ma od rana na zapalki - juz o sobie nic nie mowie ;) - ale zeby isc spac to NIE. Wiec przestalam z nia chodzic i ja usypiac bo mnie kupe nerwow kosztuje- takie niby spiaca ale jednak bedzie siedziec, a jak juz usiadzie to jedank chce wstac, a gdy juz wstanie o ona chce juz isc ...wrrrr
Dzis caly dzien od tej rannej drzemki siedziala i sie darla, plakala i na przemian. Leb mi peka i mam dosyc na dzisiaj. Przed pojsciem spac, siedziala i ryczala godzine..wyla wrecz. Ja juz nie moglam jej wziasc na rece bo mnie tak plecy bola ze nawet tabletki mi nie pomagaja :-( Ciekawe co bedzie gdy sie obudzi... sorry ale musialam sie wygadac.

Lece chwilke choc poleze

gosia wspołczuje moja mala tez kimnela sie dzis 30 min i szlag mnie trafia bo zachowuje sie tak jak twoja:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: teraz sie buja bo skrecilam jej hustawke ale chwilami marudzi bo nie wyspana:cool: zwariowac mozna
 
hej kobitki
Widze że same meczarnie tutaj.No niestety u nas tez. jak przez cały tydzień w nocy spał jak kamień to dziś był tak marudny ze juz od 3 spał w naszym łózku.Ale moje smyki zakatarzone że hej to moze przez choróbsko.

małgorzatka wspołczuje moze to przez te zeby.masz racje wygadaj sie, a jeśli chodzi o plecy to mam to samo.odkąd urodziłam kolina.Wszystkie tabletki są do d...jak mnie bolatak fest ze nie moge sie ruszac ani wyprostowac to biore takie silne tablety, które mama załatwiła mi w pl.

Pinka no widze że bujawka dotarła.Małą daje na blogasku.rozbujała ten wózio jakby na bujawce siedziała.:-D

Tygrysku bedzie pakowanie na ostatnią chwile,jak to zawsze bywa.tylko niezapomnij o niczym.
Ty widze narzekasz na teścia bo przewaznie każdy na teściową narzeka.:-)

ok ja lece bo dzis jeszcze nic nie zrobiłam takiego mama lenia.
 
Izka tesciowa to ja mam super...tylko moze za bardzo rozpieszcza Dawida bo wiecznie na rekach by go nosila i na wszystko mu pozwala i ja potem do ladu z nim dojsc nie moge...a tak to zlota kobieta...
co do pakowania to juz czesciowo mam to za soba - oczywiscie z pomoca synka...na jutro zostaly mi drobiazgi i kilka rzeczy co musza wyschnac...I tak wlasnie nie wiem za co sie teraz zabrac bo wiekszosci rzeczy nie zrobie przy malym a on po pol godz. juz wstal wielce wyspany...
 
anineczka co prawda to jest legalne zarejestrowanie ale my tez z tym zwlekalismy(bo na poczatku bylo ciezko a wtedy od tak sobie wplacic 160funtow-bo bylo 80 za osobe jakos)takze z ta bezdomnoscia to chyba nie o to chodzi:confused:
tak jak napsiala PINKA, musialaby co dokladniej napisac to wtedy moze dojdziemy;-):tak:

PINKA a foty na hustawce gdzie??:-)i jak z tymi fryzurkami, zdecydowalas sie juz na jakies ciecie?

malgorzatka pomysl ze jutrobedzie lepiej;-)nie wiem co wiecej ci napisac, tak to jestze kobiety(nawet te malutkiem)maja gorsze dni:-D:-psorki:sorry:

dziewczyny lece bo mamy gosci, zajrze wieczorkiem.milego popoludnia
 
reklama
oto focie matczynego dzieła:-)a filmik na blogasie:tak:
 

Załączniki

  • CZESC.jpg
    CZESC.jpg
    109,6 KB · Wyświetleń: 30
  • hmm a.jpg
    hmm a.jpg
    104,4 KB · Wyświetleń: 25
  • wypoczynek.jpg
    wypoczynek.jpg
    143,6 KB · Wyświetleń: 23
  • zaraz to rozpakuje.jpg
    zaraz to rozpakuje.jpg
    102,5 KB · Wyświetleń: 18
Do góry