reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy z U.K - wątek główny

a zdjec zapomniałam hi hi:-)
 

Załączniki

  • SL731194.jpg
    SL731194.jpg
    73,8 KB · Wyświetleń: 47
  • SL731169.jpg
    SL731169.jpg
    70,6 KB · Wyświetleń: 40
  • SL731204.jpg
    SL731204.jpg
    92,4 KB · Wyświetleń: 41
  • SL731237.jpg
    SL731237.jpg
    61,4 KB · Wyświetleń: 32
  • SL731304.jpg
    SL731304.jpg
    83,9 KB · Wyświetleń: 26
reklama
i jeszcze kilka
 

Załączniki

  • SL731329.jpg
    SL731329.jpg
    105,3 KB · Wyświetleń: 40
  • SL731342.jpg
    SL731342.jpg
    79,6 KB · Wyświetleń: 31
  • SL731354.jpg
    SL731354.jpg
    73,1 KB · Wyświetleń: 28
  • SL731386.jpg
    SL731386.jpg
    66,5 KB · Wyświetleń: 46
Dziewczyny mam do was prosbe powiedzcie Mi ;

Czy zakladacie maluchom Buciki jak chodza po domu?
Moja mala juz doskonale stoi i zaczyna dawac kroczki puszcza sie i stoi i powoli przechodzi na krociutkich odcinkach. I zauwazylam ze jak jest na golych nozkach to ciezko jej zlapac przyczepnosc z podloga a jak ma buciki to jakos chyba pewniej sie czuje i lepiej sie trzyma stopka jak myslicie ? Mam jej kupic ciapciochy po domu ? z twrda podeszwa?? czy jaka?? jak wy robicie ??


a Nastepne pytanie to ;

Chcialabym przekluc niedlugo Blance uszka, chce zeby miala kolczyki. U mnie w rodzinie sie od malenkiego dziewczynkom przekluwa jak myslicie czy moge juz czy poczekac do lipca i zrobic jej jak bedzie miala roczek ???

Czekam na odpowiedzi !!
 
Buziaczku j amojemu DAwidowi probowalam po domu zakladac buciki ale on nie chcial w nich wcale chodzic...wiec zeby tak sie nie slizgal po panelach to zakladam mu takie skarpety z podeszwa antyposlizgowa..ale w nich cala podeszwa jest z takiej gumy a nie tylko takie pojedyncze kropki...teraz jak jestem w Polsce to nigdzie takich nie moge dostac, mam nadzieje ze u siebie w Szkocji znajde..a co do noszenia bucikow...zdania lekarzy sa podzielone..jedni mowia zeby dzieciaki na boso po domu biegaly-przynajmniej ci ze Szkocji, a w PL to wiekszosc kaze zakladac buciki dzieciom bo twierdza, ze wtedy nozki sie tak nie krzywia...ja swojemu na sile butow zakladac nie bede jak nie lubi...a jesli Ty chcesz Blani zakladac buciki to kup takie z usztywnianym zapietkiem...najlepiej to powiedz w sklepie ze szukasz bucikow dla dziecka, ktore zaczyna chodzic i powinni Ci doradzic ktore sa najlepsze...a co do uszek to niestety nie wiem....ja mialam przebijane w wieku 7 lat wiec niestety Ci nie doradze w tym temacie..a jak Blania sie czuje?
 
witam kochane babeczki:tak: oj troszke mnie nie niebylo:zawstydzona/y:
martuchaa-dzielnego masz tego synka,nie jeden dorosly wytrzymac w gipsie nie moze a co dopiero taki maluch.Mam nadzieje ze juz wam zalozyli ten drugi gipsik i ze nie musieliscie czekac chorymi
:angry: Buziaki dla synka
olcia-ale ci fajnie ty zawsze masz pelna chate gosci:-D
tygrysek-dobrze ze Dawidek nie pokaleczyczyl sie ta lawa,mam nadzieje ze pech juz minal i tydzien bedzie ok.Zdjecia z plazy super.
pinka-mala krolewna z tej twojej corci.:-)
buziaczek-mam nadzieje ze juz blania czuje sie lepiej.Jesli chodzi o buciki to moja mala na poczatku chodzila w skarpetkach anty poslizgowych,ale ze ona wolala biegac i czesto wpadala w poslizg na panelach to zakladalam jej takie lekkie letnie buciki z clarksa,(te pierwsze do nauki chodzenia) oczywiscie nie chodzila w nich caly dzien bo nuzce tez trzeba dac odpoczac:laugh2:Pytasz o przebijanie uszu my wlasnie dzisiaj to zrobilismy ,zbieralam sie do tego juz tydziec i szlam bez przekonania ze strachem w oczach,ale nie bylo tak zle chwila placzu a jak wychodzilismy to Lucy juz sie smiala.W tamtym roku nawet nie pomyslalam o kolczykach bo wydawalo mi sie ze jest za mala,a teraz mysle ze jak miala roczek tez by nie bylo problemow,tak wiec mysle ze sama musisz zdecydowac;-)

A co u nas - jestem z dziecmi juz drugi tydzien w pl .Patryk ma wolne wiec sobie wyjechalismy ,tatus w tym czasie zrobi remont w kuchni.Pozatym zaczelam jezdzic samochodem i nawet nie wiedzialam ile to moze mi dawac radosci,w koncu nie musze rano stac na przystanku czekajac na autobus,i spokojnie mozna sie wybrac na zakupy nie obwieszajac wozka torbami:-).Czuje sie jakos bardziej niezalezna ( pomyslec ze od zrobienia prawka 6 lat temu wogole nie jezdzilam):no:

Jak na tak dluga nieobecnosc to strasznie sie rozpisalam hehehe...
Pozdrawiam reszte mamusiek i ich pociechy.
 
:laugh2:Pytasz o przebijanie uszu my wlasnie dzisiaj to zrobilismy ,zbieralam sie do tego juz tydziec i szlam bez przekonania ze strachem w oczach,ale nie bylo tak zle chwila placzu a jak wychodzilismy to Lucy juz sie smiala.W tamtym roku nawet nie pomyslalam o kolczykach bo wydawalo mi sie ze jest za mala,a teraz mysle ze jak miala roczek tez by nie bylo problemow,tak wiec mysle ze sama musisz zdecydowac;-)

.
Napisz MI jak to wygladalo i jaka mala sie dzis czuje? co mowili ? ile zaplacilas? a kiedy zaplakala ??
 
olcia23 dobrze masz z tymi ciaglymi odwiedzinami:-):-) u was to zawsze dom pelen ludzi:tak::tak:

PINKA25 ale ona urosła!!! i sliczne fotki z chrzcin, bylam przed wczoraj u was na blogu ale jeszcze nie dodalas fotek mam nadzieje ze juz sa bo pusto sie u was zrobilo przez ten wyjazd do PL:-p:-p

buziaczek1626 my też zakładalismy te skarpetki antyposlizgowe ja kiedys czytalam ze to niby wskazane przy nauce chodzenia zeby ziecko smigalo bez bucikow(oczywiscie co kraj to obyczaj:tak:) najlepiej sama zdecydujesz, zobaczysz w czym ona najlepiej sie czuje;-)

tygrysek235 ja te skarpetki kupowalam w ATLANTIC, tam gdzie bielizna itd. Zobacz moze i u was beda bo tutaj w UK to ich wogole nie widzialam:no::no:

dorcia wiem o czym piszesz bo ja tez calkiem niedawno odkrylam jak kocham prowadzic(no i ile to wygody:tak:) wczesniej tez nie jezdzilam, moze troche z braku funduszy hehe ale teraz nie wyobrazam sobie jak dawalam rade bez tej przyjemnosci:-D:-D
a w UL tez bedziesz jezdzic? ja niestety jakos nie moge sie przelamac, za waskie te uliczki jak dla mnie hehe, przynajmniej u nas:sorry2:

Dziewczyny widzialyscie ile funt stoi??:dry: kurde akurat zaczal tak spadac jak ja jestem w PL:wściekła/y::wściekła/y: i ponoc ma caly czas leciec w dół:no::no:
 
witamy:-):-)

buziaczku co do kolczyków fajny pomysł ale ja raczej poczekam z przebiciem uszek bo moja maruda pewnie by przy nich grzebała cały czas a jest za mała by jej wytłumaczyc ze nie wolno tam ruszac raczką wiec poczekam az bedzie bardzej rozumna:-):-):-),jezeli chodzi o buciki to powinny one byc usztywnione by nózka sie nie wykrzywiła ale roznie to bywa jedne dzieci lubia butki inne nie musisz sprawdzic jak to jest u was:-)

martuchaa-na blogasie cos tam juz zabłysneło w polsce nie miałam dostepu do kompa bo cały czas na rozjazdach he he:-) a co do funta to nic mi nie mów my wymienialismy za 4.44 a teraz ile kosztuje?


dorcia- witaj rzeczywiscie dawno cie nie było:-) teraz ty widze urlopujesz fajniutko pozdrowionka

olcia - kawki dzis nie pijesz???:rofl2: a sorki goscie to pewnie z nimi a nie przed kompem he he:-)

ok lece sie odziac bo ja jeszcze w piżamie siedze:rofl2:



 
Pinka teraz stoi 4,2:szok::szok::szok::szok: i ma jeszcze spadac:no::no::no:

Na bloga napewno zajrze jak wroce( u nas ciag dalszy zalatwiania akt urodzenia-zameldowanie-pesel-paszport:sorry2::baffled::baffled:)
 
reklama
Dziewczyny ja sie zalamalam...w sobote mamy wyjezdzac a tu jak zwykle pod gorke...mielismy teraz codziennie do kogos jechac, pozegnac sie a tu rano Dawid wstaje jak piec...mierze mu temp.a tam 39,6!:szok: nigdy nie mial takiej temp....to ja mu szybko panadol podalam, rozebralam go do body i chlodny ale nie calkeim zimny oklad zrobilam)..po pol godziny bylo 38..teraz spi przykryty tylko cienkim kocykiem ale jest mokry jak prosto z kapieli...cos mi sie wydaje ze goraczka znowu rosnie:-(...tylko tego nam brakowalo...a tak poza tym to nie ma zadnego kaszlu ani nic tylko ta temperatura...myslalam ze to zeby bo nieraz mial podwyzszona temp.przy zabkowaniu ale nigdy takiej wysokiej...
Nie wiem jak to teraz bedzie...jak nie minie to po poludniu idziemy do lekarza...ja musze zaczac nas pakowac, pomyslec co bierzemy, a co maja nam doslac(oczywiscie nie zabierzemy sie ze wszystkim, ale tak to zawse u nas jest..)...maly chory, a jak to nie minie to sie jescze okaze ze teraz nie pojedziemy:-(..
Martuchaa dzieki, jesli malemu przejdzie to jutro skocze do Atlantic zobaczyc
za tymi skarpetami bo w tych to juz mu sie dziury robia tak biega:-D...
 
Do góry