mamy z Tychów i okolic :)

[JolaMi]

No to nadrobiłam dawno akurat na ten wątek nie zaglądała ale się rozkręca.
Po poczytaniu o tyskim szpitalu lepiej mi się zrobilo. Nie chciałam zmieniać ze względu na lekarza no i rodzinke zawsze to jest na miejscu. I córcia sama może podskoczyc i tak jak Gala pisze prowiant dowieść. Ja rodziłam w tym szpitalu jak jeszcze był oddział też na 2 piętrze taki mały i byłam zadowolona. Zobaczymy. Tym bardziej, że raczej czeka mnie cesarka. Dowiem się chyba wszystkiego w czwartek. Narazie dalej polegiwanie. No i masę co chwila komplikacji. ALe damy radę.
Jak po urlopikach nad morzem?

 

[gala777]

Czyli już wiem, że wybiore Tychy..
A chodzę do Kolnego Ale z drugim dzieckiem już zmienie lekarza:-)

Nie planujesz trzeciego?

ixi ja się właśnie bardzo intensywnie zastanawiam nad trzecim............
dosłownie się biję z myślami..............

BARDZO bym chciała...... ale..........

- właśnie założyłam swoją firmę............. nie wiem czy dałabym radę to pogodzić...
- za parę dni kończę 33 lata i poważnie zastanawiam się czy to nie za późno...
- boję się o finanse, czy damy radę z trójeczką.........

......... och sama nie wiem naprawdę..............


Jola szpital w Tychach jest naprawdę ok........
a 7 lat temu to porodówka chyba nie była jeszcze wyremontowana???

 

[asko_]

z tego co ja wiem to chyba nie była, a teraz naprawde super.. o ile ktoś zwraca bardzo uwagę jak go boli jak cholera, ale estetyka i higiena pierwsza klasa. Oj moj maly ma troche ponad 3 mies. i moj maz juz by chcial sie o drugie starac.. jemu to latwo mowic, tez mam rozne obawy, ale chyba to jest jeden z glownych powodow dla ktorych zakladamy rodzinke, takie male kochane szkraby. A firma da sie pogodzic kwestia organizacji, kumpela niedawno urodzila ma firme i radzi sobie swietnie, zreszta widze ze pomocnicy tez juz niczego sobie pewnie by pomogli sie zajac maluszkiem :

 

[gala777]

z tego co ja wiem to chyba nie była, a teraz naprawde super.. o ile ktoś zwraca bardzo uwagę jak go boli jak cholera, ale estetyka i higiena pierwsza klasa

ja widziałam ta porodówkę przed remontem........... masakra!!!!
a teraz naprawdę jest ładnie i jednak komfort psychiczny większy w takich kolorowych i dobrze wyposażonych wnętrzach...

tez mam rozne obawy, ale chyba to jest jeden z glownych powodow dla ktorych zakladamy rodzinke, takie male kochane szkraby. A firma da sie pogodzic kwestia organizacji, kumpela niedawno urodzila ma firme i radzi sobie swietnie

oj ja to jestem pełna obaw..............
ale tak bardzo chciałabym mieć rodzinkę większa jeszcze o jednego dzidziusia...
z firmą może jakoś bym sobie poradziła... chociaż dopiero co zaczęłam działalność i jeszcze się nie rozkręciłam... ale myślę, że jako tako szło by to pogodzić...
ciągle natomiast myślę, czy aby nie jestem już za stara....

wiem, że niektóre mamusie w głowę się stukną jak to przeczytają... ale ja ciągle liczę i przeliczam i wychodzi mi na to, że jak moje dziecko będzie miało osiemnastkę to ja będę miała prawie 52...........
czy ja jeszcze będę miała dość siły na wychowywanie nastolatka?

zreszta widze ze pomocnicy tez juz niczego sobie pewnie by pomogli sie zajac maluszkiem :

mam nadzieję, że dobrze przyjęliby rodzeństwo.....
między sobą kłócą się czasem i leją.......
ale dzisiaj wysłałam starszego na kilka dni w góry z babcią... i od momentu jak odebrałam młodszego z przedszkola jest lament i ciągłe tłumaczenie gdzie jest braciszek i dlaczego do niego od razu nie jedziemy.........

eh... czyli jednak się kochają

 

[asko_]

hehe a to tak zawsze jest, daleko źle ale blisko też nienajlepiej;p. Kto się czubi ten się lubi w koncu. Hm.. stara ta, a wiesz jak to odmładza:] tu nie trzeba myśleć, bo zanim się człowiek zdecyduje to będzie jeszcze starszy hihi . Powodzenia w szybkim podejmowaniu decyzji:].

 

[gala777]

ASKO racja............
nie ma się co zastanawiać w sumie............
a jeszcze jak mówisz, że odmładza.................
to muszę się zabrać do "roboty"........
tylko jak ja sobie poradzę z trojką?

 

[anetkka]

Witam Jestem tyska mama dwóch maluchów. Jagoda ma dwa latka a Emilcia skonczyla pol roku Nie udzielalam sie praktycznie wogole na tym frorum ale ostatnio stwierdzilam czemu nie. Gnebi mnie pytanie jak znalesc miesca w przedszkolach dla moich malucow jak w Tychach jest wiecej dzieci niz miejsc w przedszkolach i punktach przedszkolnych. Zastanawiam sie nad otwacie nawet punktu przedszkolnego ale trzeba to dobrze przemyslec... A Wy co planujecie odnosnie przedszkoli??

 

[JolaMi]

Gala hmm za stara? Ja mam 39 lat a mój teraz we wrześniu 40. Jest to dla nas dwojga 2 związek. Nie czujemy się starzy wręcz przeciwnie. To co miałam znów się wyszaleć wyszlałam się teraz znów przyszedł czas na stabilizację. Córa juz swoje towarzystwo nie długo bo czas szybko zleci wyfrunie z domu. To będzie nastepna pociecha. Kwestia nie jest wieku ale podejścia do życia.
Jeśli dasz radę z trójeczką maluszków przede wszystkim finansowo to jest ok.
Mnie niestety tak życie się ułożyło, że drugi maluszek dopiero teraz i mam nadzieję, że będzie wszystko ok. Chociaż z moim obecnym mężem znamy się hm zabrzmi poważnie 24 lata i gdyby nie młodość i głupota może życie wyglądałoby inaczej. Ale każdy postanowił ułożyc je sobie inaczej no i żadnemu nie wyszło. Kontakt mieliśmy cały czas ze sobą no i tak wyszło jak wyszło. Jesteśmy szczęśliwi a będziemy mam nadzieję niedługo jeszcze bardziej. Więc do roboty.
Anetkka tak jak piszesz odnośnie przedszkoli to jeszcze jakoś jest bo mozna znaleść coś prywatnie gorzej całkowicie dla takich maluszków jak ja będę miała i będę miała wracać do pracy. Nawet nie ma prywatnych żłobków dla takich maluszków. Najwyżej jak już dzieciaczki chodzą a co do tego czasu.

 

[gala777]

GalaKwestia nie jest wieku ale podejścia do życia.
Jeśli dasz radę z trójeczką maluszków przede wszystkim finansowo to jest ok.

Jola dzięki wielkie za słowa otuchy......
Ja się oczywiście czuję młodo i w ogóle mam taki mętlik w głowie, że jak może się mówić o kobietach po 30-tce, że są późnymi matkami.......... Sama nie wiem skąd się to wzięło, może stąd, że nasze babki rodziły dzieci zazwyczaj bardzo wcześnie.........

Jola u mnie z finansami to krucho akurat teraz jest, bo właśnie założyłam działalność i nie zdążyłam jej jeszcze rozkręcić...
Ale postanowiłam, że poczekami kilka miesięcy, może pół roku albo rok i jeśli wszystko sie dobrze poukłada i w portfelu będę mieć coś więcej niż zdjęcia najbliższych to zabieram się za trzeciego dzisiusia....
a jeśli się przytrafi wcześniej to będzie wspaniale!

Anetkka moje dzieci chodziły do żłobka miejskiego w Tychach a teraz chodzą do przedszkola i jestem przeszczęśliwa, że mają taką możliwość.......
Z miejscami w przedszkolach jest po prostu tragicznie! Mam wielu znajomych, którzy nie mają co zrobić z dziećmi bo miejsc nie ma już ani w przedszkolach państwowych ani prywatnych...........

Dla mnie to jest po prostu CHORE żeby istniał taki problem, że rodzice chcą/muszą pracować a nie mają gdzie zostawić dzieci.......

Jeśli masz możliwość otworzyć przedszkole - otwieraj!!!!!!!!!!!

 

[justyna1980]

hej dziewczyny przygarniecie mnie też? Co prawda jestem z Orzesza ale w sumie to nie tak daleko