reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z Tychów i okolic :)

i jak po wycieczce

a lezaczek to dla mnie zbawienie maly go uwielbia

a vyliscue w chorzowskim zoo??

MY chyba wybierzemy sie w sierpniu i do rosarium,i moze wezmiemy jeszcze kogos ktoby nam Jasia czasem popilnował i pojezdzimy na karuzelach troche.Tylko najpierw spacerowke musimy kupic.Znasz jakas godna polecania??
 
reklama
my narazie mamy tą spacerówke głęboką, bo na tą parasolke to za mały jeszcze jest i nie chce go tak męczyć, choc przyznam,że wolalabym juz sie na taka prasolke przerzucic bo mniejsz jest i lzejsza....no ale maly jeszcze stabilnie nie siedzi wiec czekamy do przyszlego roku,
a w zoo w chorzowie bylismy.
Filip tez uwielbia ten lezaczek, a teraz sam sie buja i tak mocno wali nogami, ze lezaczek na panelach jezdzi i mamy troszke porysowane hihihi, a najbardziej mi sie podoba jak chce te grzechotki do buzi zabrac i sie denerwuje i krzyczy na nie :):):
ja tam na karuzele nie bardzo....w glowie mi sie kreci pozniej hehe
 
Czy mogę dołączyć...? :)
Mieszkam w okolicach Mikołowa - Łazisk Górnych czyli do Tychów rzut beretem :)
Razem z mężem spodziewamy się naszego pierwszego dzieciątka i będzie to wymarzony synek!
 
witam piątkowo :)

Coś tutaj ciuchutko... Ja robię ostatnie przymiarki to ostatecznego bagazu bo jutro wyjeżdżamy na 2 tyg nad morze :) Już się nie mogę doczekac zapachu i widoku naszego bałtyku :)))
 
Hej Paulinko:) a gdzie nad morze sie wybieracie? my chcemy do Wladyslawowa ale dopiero we wrzesniu bo moj maz jest szefem kuchni i teraz sezon wiadomo wesela itp i urlopu nie dostanie:(.Jeszcze nie do konca wiadomo czy we wrzesniu dostanie bo tez maja od groma imprez.Miejmy nadzieje,bo w pazdzierniku jechac nie chce.W zeszlym roku bylismy w maju w Łebie,a 3 lata temu w Poddąbiu niedaleko Ustki,tez w maju.W ogole kocham Polskie morze.

Poza tym wiesz juz kogo nosisz pod sercem?

A u nas ok.Maly jakos znosi te upaly.Spi ciagle.Teraz wlasnie lezy na wyrku rodzicow i usypia sobie:))
 
mazia - dzisiaj wyjeżdżamy wieczorkiem, zeby te upały nas omineły (mimo ze klima w aucie to słonko ładnie daje popalić a i klima nie najzdrowsza). Jedziemy do miejscowości Karwia zaraz obok półwyspu helskiego :) A Poddąbiu byłam wiele razy :) Tam pojechałam na pierwsze wakacje z moim chłopakiem a teraz już meżem :) Uwielbiam tam wracać... Piekna plaża, mało ludzi, strome zbocza, cisza i spokoj :) Coś pięknego! Teraz też liczę na to ze wypad będzie udany :) Chcieliśmy lecieć gdzieś do ciepłych krajów ale lepiej dmuchać na zimne... Tutaj przynajmniej się dogadam z ludzmi jakby tak nie daj boze coś się stało...
Trzymam kciuki, zeby i Wam udało sie wyjechać na upragnione wakacje :)

A pod serduszkiem noszę synka - Dawidka :) Strasznie się cieszymy bo każde z nas po cichutku marzyło o chłopczyku :) Mąż dopiero chodzi dumny jak paw ;) Przesyłam zdjęcie naszego Skarba:

20 tydzień.jpg

Ja zmykam popakować ostatnie rzeczy, trzeba jeszcze sporo przyszykować i jeszcze fryzjera zaliczyć ;) Trzeba jakoś na tych zdjeciach wyglądac :D:D:D
Jak wrócę to na pewno tutaj zajzę :) Ściskam i Pozdrawiam :*:*:*
 
Witam! jestem mamą 2.5 miesięcznego Kamilka, mieszkamy w Tychach i własnie wyczaiłam to forum. Miło mi do Was dołączyć.

JolaMi ja rodziłam w Tychach, mieszkam na przeciwko szpitala ;], i szczerze mogę powiedzieć że jestem mega zadowolona. Wszystko poszło ok do tego bardzo pomocna położna i fajna p. doktor. Mi się udało trafić na 2 osobową sale więc tymbardziej było fajnie.
Ból jak cholera ale z pomocą męża i takiego personelu mogę rodzić tu drugi raz w przyszłości.
 
reklama
Ja rowniez jestem z okolic Tychow :)

W tyskim szpitalu urodzilam dwojke dzieci, pierwszy porod mialam bardzo ciezki i dlugi i nie do konca jestem zadowolona ale tylko z lekarza........ Natomiast polozne wspaniale, wszystkie......... (przy 2 porodzie mialam polozna aniola!!!) i opieka po porodzie dobra.
Oczywiscie kazdy ma inne wymagania i oczekiwania, ja nie mam zastrzezen....

Trakt porodowy pieknie wyremontowany i dostosowany jak sie da do potrzeb rodzacych

W tyskim szpitalu jest dobry sprzet do ratowania noworodkow, to tez bylo dla mnie jakas wytyczna przy wyborze szpitala......

Jesli uda mi sie zajsc w ciaze to trzecie dziecko tez pewnie bede rodzic w Tychach :)
rozwazam tez Ligote, o ktorej slyszalam mnostwo superlatywow!!!!!!
mam na mysli prywatna klinike w Ligocie
jedyny i duzy dla mnie minus jest taki, ze aby porod tam byl bezplatny, trzeba tam jezdzic na comiesieczne wizyty i placic za nie ok 200zl.........
to moze byc w moim przypadku bariera nie do przeskoczenia...........
 
Do góry