anamari82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2008
- Postów
- 322
Bibianna--odciagam ale juz nie tak duzo bo mniej jakby miała
a Z Nataszka byłam dzis znów u pediatry,a jak tylko weszłam to lekarka pow."juz dobrze?"i sie usmuiechneła a Nataszka przy bad.tez sie usmiechała
juz poprawa jest,ale dalej mam odciagac(mam aplikator z MARIMERU-czy jak sie tam to zwie)
ma katarek biały i taki przypomnin.sline bo spieniony-ale łatwo sie teraz odciaga po psikaniu do noska wody morskiej-sterimar
lek mam podawac do 10dni a we wtorek sie pokazac
Dobrze ze jest poprawa,bardzo dobrze-ulzyło mi
lepiej juz oddycha i spi
Alexia--co za popier...baba
ile na oko mogła miec lat?
ja zauwazyłam ze stare baby takie sa
g..ich obchodzi ze kobieta jest w ciązy
facet lepiej zrozumie,przepusci
a te baby to k...mac takie stare dewoty
zakrywaja sie tym,ze są starsze,niby schorowane
wierze coi musiałas czuc,przykro mi ze tego doswiadczyłas
ale jakl to?nie dosc ze chciałą abys TY Ją przepusciła to jeszcze chciała cie pobic?/co za waritaka?
nienawidze takich ludzi-takich bab
ja tez miałam w ciąży nie miła sytuacje,...gdzies to pisałam na innym forum
jak znajde to wkleje bo nie cghce od pocz.oisac
ale ..no ja nie wytrzymam,jak mozna takim byc?widziec kobiete w ciąży i tak sie zachowac?a co one nigdy nie były w ciąży?
chyba nie,bo inaczej tak by sie nie zachowały
dziewczyny czy piszecie na innych foracjh?
ja zapraszam na ww.benc.pl
mozna załozyc tam profil ciąży i dziecka i pisac pamietnik
ja mam tam swoj profil i mojej 3 dzieci-moj nick taki sam jak tu
Profil użytkownika: married_1982 - Benc.pl
tylko trzeba sie zarejestrowac jak by co
Alexia-znalazłam swoj post z innego forum w którym pisałam co mnie spotkało niemiłego
wklejam tu
to post z 22.09.2010
po raz 1.przezyłam niemiłą sytuacje-ale od początku
otoz do naszej przych trudno sie dodzw z rana,dopiero po 11:00 mi sie udało-,w rejestr.pow pani ze teraz(od lipca)jest przepios NFZu ze nie mozna zostawiac kartek by lek.wypisał recepte,trzeba przyjsc OSOBISCIE i pow.ze do dr )do której ost chodziłam)jest komplet pacjentów ale moge ok 13:00 podejsc i spytac czy mnie przyjmie
to przyszłam,pytam babek pod gab.kto teraz bedzie wchodził,czy moge wejsc z tą os spytac p.doktor czy wypuisze mi recepte
a jedna oburzona,bo to 4os juz tak wchodzi....bleble ble
no a inna ze jestem w ciąży na co ta 1 ze co ją to obchodzi,ze mam se czekac jak inni bo ciąża to nie choroba
miała, mysli zeby jej pow.ze w takim razie starosc to rzecz naturalna itez moze sobie taka "starucha"czekac
bo niestety starzy-zwł takie porypane dewoty wykorzystuja to-jakie to one starsze,schorowane,wszystkoim sie nalezy
chca zeby to im ustapic miejsca a same sie pchają wszedzie
ale co bede sie znizac do jej poziomu
pow.tylko ze ja ciązy nie wykorzystuje zeby sie wpychac tylko zapytałam grzecznie czy moge wejsc z ta p.ktora bedzie wchodzic -zapytac p.doktor czy mnie przyjmie
to ta co "darła jape"(bo inaczej nazwac tego nie mozna)spytała czy mam kartoteke
a ja ze nie mam własnie,ze dlatego chce spytac czy mnie przyjmie bo wczesniej nie udało mi sie zarej to dopiero skumała
i pow.ze mnie pusci
weszłam z inną p.-p,doktor pow.ze przyjmie ale dopiero po 17:00 bo ma duzo pacjentów,ale zebym sie zarej na dole na 17:20
potem wychodziłam to spytała na kiedy mam termin i mowie na 26.10 a lekarka ze pewnie predzej urodze bo mam brzuszek nisko juz
2x jak szłam to po 17:20 juz tam byłam(moja mama była z Weroniką bo F.był w pracy jeszcze)
patrze na liscie mnie nie ma,zeszlam na dół do rej.i pytam czy moja kartoteka jest u p.doktor bo na liscie mnie nie ma
a ona-ze to niemozliwe,ze napewno jestem,bo mnie tam na ich liscie w rej.zapisali a kartoteki tez nie ma-a ja przeciez czytac umiem.,wiem jak sie nazywam i NIE BYŁO MNIE NA LISCIE na drzwiach gab.
poszłam na góre,usiadłam i czekam,były jeszcze 3panie z g.16:00,potem p.z 17:00 ale przepusciły mnie bo w ciąży
wreszcie weszłam,p.doktor pow ze "szybka jestem",ze słyszała rozmowe pan z popoł.kiedy nie chciały mnie wpuscic i była zdziwiona bo jednak kobiety w ciąży sie przepuszcza
no ale ok,kartoteki oczywiscie...nie było
ale nie musiałam schodzic bo p.doktor zadzw do rejestr.,poprosiła o karte czipową miała kupon wiec spisała dane,wypisała recepte i zaraz wyszłam-zebym nie musioała czekac i zebym sie nie zaraziła niczym(a rejestr.dopiero niosła moja kartotekę zeby l.mogła ten 2 kupon włozyc i wpisac co i jak do kartot.)
paniom z korytarza podziękowałam bo w porównaniu do tych z popoł.były b.miłe
wykupiłam tabl.i chciałam kupic fiole tlub aftin--tylko niewiedziałam czy to te dla dzieci (czy jak sie to pisze)bo niewiem czemu swedzi Weronike swedzi jezyczek,nie ma nic białego tylko troche czerwony,malutkie krosteczki pewnie dlatego ze non stop wkł.paluszki do buzi
ale p.w aptece pow.ze poleca zwykly zel na ząbki i to tez jest zalecane do stos zapal.jamy ustnej
wiec wykupiłam i poszłam do domu
tylko pisałam wtedy szybko i nie poprawiłam błędów,wiec jak sie nie dooczytacie to wtedy poprawie
mykam juz bo mała płacze,starsza hałasuje,mąż za 20min wroci
głowa mnie boli bo jak usypiam Nataszke(przy piersi)to starsze gadają,hałas i mi budzą Nataszke
a Z Nataszka byłam dzis znów u pediatry,a jak tylko weszłam to lekarka pow."juz dobrze?"i sie usmuiechneła a Nataszka przy bad.tez sie usmiechała
juz poprawa jest,ale dalej mam odciagac(mam aplikator z MARIMERU-czy jak sie tam to zwie)
ma katarek biały i taki przypomnin.sline bo spieniony-ale łatwo sie teraz odciaga po psikaniu do noska wody morskiej-sterimar
lek mam podawac do 10dni a we wtorek sie pokazac
Dobrze ze jest poprawa,bardzo dobrze-ulzyło mi
lepiej juz oddycha i spi
Alexia--co za popier...baba
ile na oko mogła miec lat?
ja zauwazyłam ze stare baby takie sa
g..ich obchodzi ze kobieta jest w ciązy
facet lepiej zrozumie,przepusci
a te baby to k...mac takie stare dewoty
zakrywaja sie tym,ze są starsze,niby schorowane
wierze coi musiałas czuc,przykro mi ze tego doswiadczyłas
ale jakl to?nie dosc ze chciałą abys TY Ją przepusciła to jeszcze chciała cie pobic?/co za waritaka?
nienawidze takich ludzi-takich bab
ja tez miałam w ciąży nie miła sytuacje,...gdzies to pisałam na innym forum
jak znajde to wkleje bo nie cghce od pocz.oisac
ale ..no ja nie wytrzymam,jak mozna takim byc?widziec kobiete w ciąży i tak sie zachowac?a co one nigdy nie były w ciąży?
chyba nie,bo inaczej tak by sie nie zachowały
dziewczyny czy piszecie na innych foracjh?
ja zapraszam na ww.benc.pl
mozna załozyc tam profil ciąży i dziecka i pisac pamietnik
ja mam tam swoj profil i mojej 3 dzieci-moj nick taki sam jak tu
Profil użytkownika: married_1982 - Benc.pl
tylko trzeba sie zarejestrowac jak by co
Alexia-znalazłam swoj post z innego forum w którym pisałam co mnie spotkało niemiłego
wklejam tu
to post z 22.09.2010
po raz 1.przezyłam niemiłą sytuacje-ale od początku
otoz do naszej przych trudno sie dodzw z rana,dopiero po 11:00 mi sie udało-,w rejestr.pow pani ze teraz(od lipca)jest przepios NFZu ze nie mozna zostawiac kartek by lek.wypisał recepte,trzeba przyjsc OSOBISCIE i pow.ze do dr )do której ost chodziłam)jest komplet pacjentów ale moge ok 13:00 podejsc i spytac czy mnie przyjmie
to przyszłam,pytam babek pod gab.kto teraz bedzie wchodził,czy moge wejsc z tą os spytac p.doktor czy wypuisze mi recepte
a jedna oburzona,bo to 4os juz tak wchodzi....bleble ble
no a inna ze jestem w ciąży na co ta 1 ze co ją to obchodzi,ze mam se czekac jak inni bo ciąża to nie choroba
miała, mysli zeby jej pow.ze w takim razie starosc to rzecz naturalna itez moze sobie taka "starucha"czekac
bo niestety starzy-zwł takie porypane dewoty wykorzystuja to-jakie to one starsze,schorowane,wszystkoim sie nalezy
chca zeby to im ustapic miejsca a same sie pchają wszedzie
ale co bede sie znizac do jej poziomu
pow.tylko ze ja ciązy nie wykorzystuje zeby sie wpychac tylko zapytałam grzecznie czy moge wejsc z ta p.ktora bedzie wchodzic -zapytac p.doktor czy mnie przyjmie
to ta co "darła jape"(bo inaczej nazwac tego nie mozna)spytała czy mam kartoteke
a ja ze nie mam własnie,ze dlatego chce spytac czy mnie przyjmie bo wczesniej nie udało mi sie zarej to dopiero skumała
i pow.ze mnie pusci
weszłam z inną p.-p,doktor pow.ze przyjmie ale dopiero po 17:00 bo ma duzo pacjentów,ale zebym sie zarej na dole na 17:20
potem wychodziłam to spytała na kiedy mam termin i mowie na 26.10 a lekarka ze pewnie predzej urodze bo mam brzuszek nisko juz
2x jak szłam to po 17:20 juz tam byłam(moja mama była z Weroniką bo F.był w pracy jeszcze)
patrze na liscie mnie nie ma,zeszlam na dół do rej.i pytam czy moja kartoteka jest u p.doktor bo na liscie mnie nie ma
a ona-ze to niemozliwe,ze napewno jestem,bo mnie tam na ich liscie w rej.zapisali a kartoteki tez nie ma-a ja przeciez czytac umiem.,wiem jak sie nazywam i NIE BYŁO MNIE NA LISCIE na drzwiach gab.
poszłam na góre,usiadłam i czekam,były jeszcze 3panie z g.16:00,potem p.z 17:00 ale przepusciły mnie bo w ciąży
wreszcie weszłam,p.doktor pow ze "szybka jestem",ze słyszała rozmowe pan z popoł.kiedy nie chciały mnie wpuscic i była zdziwiona bo jednak kobiety w ciąży sie przepuszcza
no ale ok,kartoteki oczywiscie...nie było
ale nie musiałam schodzic bo p.doktor zadzw do rejestr.,poprosiła o karte czipową miała kupon wiec spisała dane,wypisała recepte i zaraz wyszłam-zebym nie musioała czekac i zebym sie nie zaraziła niczym(a rejestr.dopiero niosła moja kartotekę zeby l.mogła ten 2 kupon włozyc i wpisac co i jak do kartot.)
paniom z korytarza podziękowałam bo w porównaniu do tych z popoł.były b.miłe
wykupiłam tabl.i chciałam kupic fiole tlub aftin--tylko niewiedziałam czy to te dla dzieci (czy jak sie to pisze)bo niewiem czemu swedzi Weronike swedzi jezyczek,nie ma nic białego tylko troche czerwony,malutkie krosteczki pewnie dlatego ze non stop wkł.paluszki do buzi
ale p.w aptece pow.ze poleca zwykly zel na ząbki i to tez jest zalecane do stos zapal.jamy ustnej
wiec wykupiłam i poszłam do domu
tylko pisałam wtedy szybko i nie poprawiłam błędów,wiec jak sie nie dooczytacie to wtedy poprawie
mykam juz bo mała płacze,starsza hałasuje,mąż za 20min wroci
głowa mnie boli bo jak usypiam Nataszke(przy piersi)to starsze gadają,hałas i mi budzą Nataszke
Ostatnio edytowane przez moderatora: