a o co w ogóle chodzi z tymi żubrami??
Marcel też nie budzi sie w nocy odkąd skonczył rok (mniej więcej) ale z jedzeniem nocnym juz się wcześniej pożegnałprzez bardzo długo budził sie tylko na przytulanie więc brałam go do siebie i juz zostawłam do rana w naszym łózku;-)teraz na szczęscie przesypia w większości całe noce u siebie
donkat Oliwia nauczyła sie najpierw siusiac na trawkę.Latem puszcałam ją po dworku w majteczkach i przypominałam że jak bedzie jej sie chciało to ma isc na trawkę;-)dla niej to jeszcze większa frajda była niz nocnik w domu i tym sposobem jakos załapała kiedy reagowaćale ona miała wtedy juz dwa latka niestety - wczesnejsze próby były daremne a kanape musiałam wielokrotnie prać
Marcel też nie budzi sie w nocy odkąd skonczył rok (mniej więcej) ale z jedzeniem nocnym juz się wcześniej pożegnałprzez bardzo długo budził sie tylko na przytulanie więc brałam go do siebie i juz zostawłam do rana w naszym łózku;-)teraz na szczęscie przesypia w większości całe noce u siebie
donkat Oliwia nauczyła sie najpierw siusiac na trawkę.Latem puszcałam ją po dworku w majteczkach i przypominałam że jak bedzie jej sie chciało to ma isc na trawkę;-)dla niej to jeszcze większa frajda była niz nocnik w domu i tym sposobem jakos załapała kiedy reagowaćale ona miała wtedy juz dwa latka niestety - wczesnejsze próby były daremne a kanape musiałam wielokrotnie prać