reklama
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
Witam po swietach:-)
U nas byly udane w tym roku i wcale nie chodzi mi o prezenty.Ogolnie byly ok
Jedzenia na kolacje wigilijna narobilam w sam raz to znaczy co mialo byc na wigilie to wtedy zostalo zjedzone i nie bylo dojadania resztek przez pare dniW pierwszy dzien swiat malzonek zrobil swiateczny obiad potem pojechal z dzieciaczkami do kina a ja buszowalam na wyprzedazach w sieci.W drugi dzien pojechalismy na szoping i wtedy wpadlo mi pare szmatek z Matalana a mezus obkupil sie w Next.Ja w nexcie jakos nie bardzo moglam sie zdecydowac na zakupy bo mimo przeceny 75% te ciuchy nadal byly dla mnie za drogieAle w Matalanie poszalalam;-)Teraz jeszcze czekam na dostawe z Very ktora ma byc dopiero 7 stycznia
W niedziele pojechalismy do znajomych na obiadek potem byl spacer a wczoraj wylegiwalismy sie i ogladalismy polskie komedie.I tak w telegraficznym skrocie opisalam co u nas:-)
U nas byly udane w tym roku i wcale nie chodzi mi o prezenty.Ogolnie byly ok
Jedzenia na kolacje wigilijna narobilam w sam raz to znaczy co mialo byc na wigilie to wtedy zostalo zjedzone i nie bylo dojadania resztek przez pare dniW pierwszy dzien swiat malzonek zrobil swiateczny obiad potem pojechal z dzieciaczkami do kina a ja buszowalam na wyprzedazach w sieci.W drugi dzien pojechalismy na szoping i wtedy wpadlo mi pare szmatek z Matalana a mezus obkupil sie w Next.Ja w nexcie jakos nie bardzo moglam sie zdecydowac na zakupy bo mimo przeceny 75% te ciuchy nadal byly dla mnie za drogieAle w Matalanie poszalalam;-)Teraz jeszcze czekam na dostawe z Very ktora ma byc dopiero 7 stycznia
W niedziele pojechalismy do znajomych na obiadek potem byl spacer a wczoraj wylegiwalismy sie i ogladalismy polskie komedie.I tak w telegraficznym skrocie opisalam co u nas:-)
wow to fajowo Wam minely te pare dni:-).
my na wigilie zrobilismy ciut za duzo, ale ja sie tam ciesze bo nie ma nic lepszego jak w pierwszy dzien swiat moc sie jeszcze poobzerac tymi pysznosciami.
pierwszy raz w zyciu robilam potrawy na wigilie, zawsze tylko sie przygladalam i wyjadalam z garnkow. i musze powiedziec ze wszystko mi pieknie wyszlo. jednak mam smykalke do gotowania (a jak mnie moj pochwalil to juz na pewno nie jest zle;-)). w pierwszy i drugi dzien swiat objezdzilismy znajomych, praktycznie caly dzien nas w domu nie bylo. sympatycznie, szczegolnie w sobote.
a na wyprzedaze wybralismy sie w niedziele. pojechalismy do takiego megacentrum pod sheffield. wyobraz sobie maja tam 12 tys miejsc parkingowych i absolutnie wszystkie byly zajete. na szybko zrobili jakis dodatkowy..takze tlumy byly przeokropne.szal po prostu.
mnie sie tam wlasciwie nic nie podobalo w tym calym balaganie. juli kupilismy tylko buty, lukasz sobie spodnie, a ja na odwal sie zeby nie bylo ze wracam z pustymi rekami jakis top..ale nie wyprzedazowy
chyba lepiej sie oplacalo po prostu pojechac do miasta..no nic poszaleje po nowym roku...
a teraz sylwek mi w glowie. gdzies sie wybieracie?
my robimy male party w domu, ale ze tez bedzie to moj pierwszy raz to sie troche stresuje i wlasnie wertuje przepisy na drinki w internecie:-)
adios!
my na wigilie zrobilismy ciut za duzo, ale ja sie tam ciesze bo nie ma nic lepszego jak w pierwszy dzien swiat moc sie jeszcze poobzerac tymi pysznosciami.
pierwszy raz w zyciu robilam potrawy na wigilie, zawsze tylko sie przygladalam i wyjadalam z garnkow. i musze powiedziec ze wszystko mi pieknie wyszlo. jednak mam smykalke do gotowania (a jak mnie moj pochwalil to juz na pewno nie jest zle;-)). w pierwszy i drugi dzien swiat objezdzilismy znajomych, praktycznie caly dzien nas w domu nie bylo. sympatycznie, szczegolnie w sobote.
a na wyprzedaze wybralismy sie w niedziele. pojechalismy do takiego megacentrum pod sheffield. wyobraz sobie maja tam 12 tys miejsc parkingowych i absolutnie wszystkie byly zajete. na szybko zrobili jakis dodatkowy..takze tlumy byly przeokropne.szal po prostu.
mnie sie tam wlasciwie nic nie podobalo w tym calym balaganie. juli kupilismy tylko buty, lukasz sobie spodnie, a ja na odwal sie zeby nie bylo ze wracam z pustymi rekami jakis top..ale nie wyprzedazowy
chyba lepiej sie oplacalo po prostu pojechac do miasta..no nic poszaleje po nowym roku...
a teraz sylwek mi w glowie. gdzies sie wybieracie?
my robimy male party w domu, ale ze tez bedzie to moj pierwszy raz to sie troche stresuje i wlasnie wertuje przepisy na drinki w internecie:-)
adios!
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
ciao
Znam to centrum handlowe to MeadowHallBylismy tam pare razy i rzeczywiscie zawsze sa tlumy to wyobrazam sobie co sie dzialo na wyprzedazach
A sylwka spedzamy w domku i prawde mowiac to mi pasuje bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic.Chyba sie stara robie
Znam to centrum handlowe to MeadowHallBylismy tam pare razy i rzeczywiscie zawsze sa tlumy to wyobrazam sobie co sie dzialo na wyprzedazach
A sylwka spedzamy w domku i prawde mowiac to mi pasuje bo nie chce mi sie nigdzie wychodzic.Chyba sie stara robie
gabids
styczeń 2002, Wrześniowe mamy'07
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2007
- Postów
- 2 447
Witam o rok starsza:-)
Gudrun jak po zabawie?Do ktorej tancowaliscie
Jak wrocilismy od Was to dzieciaki jeszcze przez godzine w domu rajcowalyA odsypialy do 11.Po obiedzie ja z Angelina znowu lulu a chlopaki pojechali do Argosa i bylam w ciezkim szoku bo byl otwarty
Gudrun jak po zabawie?Do ktorej tancowaliscie
Jak wrocilismy od Was to dzieciaki jeszcze przez godzine w domu rajcowalyA odsypialy do 11.Po obiedzie ja z Angelina znowu lulu a chlopaki pojechali do Argosa i bylam w ciezkim szoku bo byl otwarty
reklama
hej
ja zagladam..ale coraz bardziej nie ma po co
niestety nie znam krawcowej..w yellow pages poszukaj moze..
a tak to oczywiscie znowu jestesmy przeziebione z jula. ona goraczkowala 2 noce bardzo mocno, teraz jej lepiej, za to przeszlo na mnie..cholera juz mnie bierze na ta zime!ani witaminy, ani tran nie pomaga..pozostaje tylko wyczekiwac wiosny
nafnia - co tam u Ciebie?daj znac prosze!!
ja zagladam..ale coraz bardziej nie ma po co
niestety nie znam krawcowej..w yellow pages poszukaj moze..
a tak to oczywiscie znowu jestesmy przeziebione z jula. ona goraczkowala 2 noce bardzo mocno, teraz jej lepiej, za to przeszlo na mnie..cholera juz mnie bierze na ta zime!ani witaminy, ani tran nie pomaga..pozostaje tylko wyczekiwac wiosny
nafnia - co tam u Ciebie?daj znac prosze!!
Podziel się: