Lilka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 10 824
czesc babeczki :-)
ja mam ostatnio ciezko bo najadlam sie troche czekolady i mala drugi dzien walczy z zatwardzeniem
a mnie wali na produkty z czekolada jak nigdy w zyciu
ech...
co do imion to tym razem imie wybieralam ja
wybralam Hanna,bo zawsze mi sie podobalo,pozatym ogolnie wiemy ze do kraju nie wrocimy wiec chcialam corce dac takie imie miedzynarodowe
no i jest Hanna (po norwesku HANA sie wymawia,ale mi sie podoba )
no a u nas sypie snieg juz ktorys dzien :-)
fajnie
dzis na okna nakleimy swiateczne naklejki z Mikolajami,bałwanami itp. :-)
kocham swieta :-)
my wynajmujemy meiszkanie u Norwegow (pierwszego najemce mielismy Pakistana-porazka ) i ostatnio jak zrobilam pączki to im talerz zanieslismy i wyobrazcie sobie ze wczoraj przyszli do ans z prezentami dla malych!!
Hania dostala piekna sukienke z bialym body-no typowo na Wigilie jak ulał :-)
a Mili laleczke
az mi glupio teraz za pare pączkow takie prezenty
a zabawki tu sa wogole masakrycznied rogie wiec ta lalka napewno kosztowala ok.200 kr jak nie wiecej,a sukienka podejrzewam ze minimum 150 kr
no i co ja teraz mam zrobic?? czuje sie strasznie nie zrecznie
oni tez maja dzieci ale az czworke a my tyle kasy nie mamy by im pokupowac prezenty....to moze ful pączkow?? heh nie wiem
doradzcie.....
ja mam ostatnio ciezko bo najadlam sie troche czekolady i mala drugi dzien walczy z zatwardzeniem
a mnie wali na produkty z czekolada jak nigdy w zyciu
ech...
co do imion to tym razem imie wybieralam ja
wybralam Hanna,bo zawsze mi sie podobalo,pozatym ogolnie wiemy ze do kraju nie wrocimy wiec chcialam corce dac takie imie miedzynarodowe
no i jest Hanna (po norwesku HANA sie wymawia,ale mi sie podoba )
no a u nas sypie snieg juz ktorys dzien :-)
fajnie
dzis na okna nakleimy swiateczne naklejki z Mikolajami,bałwanami itp. :-)
kocham swieta :-)
my wynajmujemy meiszkanie u Norwegow (pierwszego najemce mielismy Pakistana-porazka ) i ostatnio jak zrobilam pączki to im talerz zanieslismy i wyobrazcie sobie ze wczoraj przyszli do ans z prezentami dla malych!!
Hania dostala piekna sukienke z bialym body-no typowo na Wigilie jak ulał :-)
a Mili laleczke
az mi glupio teraz za pare pączkow takie prezenty
a zabawki tu sa wogole masakrycznied rogie wiec ta lalka napewno kosztowala ok.200 kr jak nie wiecej,a sukienka podejrzewam ze minimum 150 kr
no i co ja teraz mam zrobic?? czuje sie strasznie nie zrecznie
oni tez maja dzieci ale az czworke a my tyle kasy nie mamy by im pokupowac prezenty....to moze ful pączkow?? heh nie wiem
doradzcie.....