reklama
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
oj mi sie wydaje ze ten møj wiecej kuma tylko udaje.. kum,kum... 
Marta w gorach tez dziadowska pogoda i jest kolonne i dobrze ze nie pojechalam tyle ze na najblizsze dni nie zapowiadajå wcale lepiej...a tutaj w Hovden wiosna zaczyna sie dopiero w maju..pamietam rok temu påki pokazaly sie ok.20maja, poczåtkiem czerwca byly listki a juz w sierpniu zaczyna sie zølcic.. najlepiej i najprawziwiej oddaje to takie powiedzenie czy kawal chyba ruskie ze "u Nas tolka diesiet miesiacy zimy a potom wsio,wsio lieto" (sorki za mojå ruskå wymowe - bo choc niby najlepsza w podstawowce moja mama wciåz sie smiala ze to jakis chinski jest
)...
ja tez sie zegnam. polnoc nadchodzi.. czas spania...


Marta w gorach tez dziadowska pogoda i jest kolonne i dobrze ze nie pojechalam tyle ze na najblizsze dni nie zapowiadajå wcale lepiej...a tutaj w Hovden wiosna zaczyna sie dopiero w maju..pamietam rok temu påki pokazaly sie ok.20maja, poczåtkiem czerwca byly listki a juz w sierpniu zaczyna sie zølcic.. najlepiej i najprawziwiej oddaje to takie powiedzenie czy kawal chyba ruskie ze "u Nas tolka diesiet miesiacy zimy a potom wsio,wsio lieto" (sorki za mojå ruskå wymowe - bo choc niby najlepsza w podstawowce moja mama wciåz sie smiala ze to jakis chinski jest

ja tez sie zegnam. polnoc nadchodzi.. czas spania...

Ostatnia edycja:
tampeza
Wrześniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 30 Listopad 2007
- Postów
- 2 441
no i spoznilam sie na rozmowy
iza waga malej sie nie przejmuj, a jak wy wygladaliscie jako dzieci? moja lamia jak skonczyla rok to kazali mi ja na diete przestawic i rzeczywiscie tak robilam (kaszka, kromka chleba dziennie, obiad, jogutr), zadnych slodyczy, makaronow, ryzu czy ziemniakow nie lubi, ona nawet teraz jeszcze nie wie jak czekolada, czy lody smakuja. raz w tygodniu dostaje herbatnika, a dalej pyza jak nie wiem. teraz mam diete w nosie, oczywiecie slodyczy nie daje, ale owoce, cheb tak, bo doszlam do wniosku ze chyba jej sie metabolizm przestawil i nawet jak malo w porownaniu z innymi dziecmi je to i tak jest spaslak.
ana to czekamy na zdjecia
matra gratki, u nas sa 2 dolne jedynki
kasia to jeszcze pogoda u was taka depresyjna?
iza waga malej sie nie przejmuj, a jak wy wygladaliscie jako dzieci? moja lamia jak skonczyla rok to kazali mi ja na diete przestawic i rzeczywiscie tak robilam (kaszka, kromka chleba dziennie, obiad, jogutr), zadnych slodyczy, makaronow, ryzu czy ziemniakow nie lubi, ona nawet teraz jeszcze nie wie jak czekolada, czy lody smakuja. raz w tygodniu dostaje herbatnika, a dalej pyza jak nie wiem. teraz mam diete w nosie, oczywiecie slodyczy nie daje, ale owoce, cheb tak, bo doszlam do wniosku ze chyba jej sie metabolizm przestawil i nawet jak malo w porownaniu z innymi dziecmi je to i tak jest spaslak.
ana to czekamy na zdjecia
matra gratki, u nas sa 2 dolne jedynki
kasia to jeszcze pogoda u was taka depresyjna?
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)

dzien dobry! :-)
tak,tak. to ja..juz o tej porze.. Emma od 3dni zwala mnie od 7 z løzka!! litosci nie ma albo moze po prostu do tej pory mnie rozpieszczala.. mysle ze to sie wiåze z tymi dluzszymi dniami bo za oknem o tej porze juz taka szarowka jak niedawno o 9-tej albo nie potrzebuje juz tyle samo snu co kiedys.. swojå drogå ciekawa jestem jak zniesie te 3wyjazdy do PL bo tam jednak te dni så krotsze - a juz szczegolnie z wieczora robi sie szybciej ciemno niz tutaj.. pozyjemy zobaczymy..
..dalam jej mleczka i polozylam z powrotem do løzeczka, wydaje sie ze zasnie z powrotem..a moze tylko mi sie wydaje.. najgorsze ze ja nie nawudze dosypiac bo potem dziadowsko sie czuje..


hej
ja tez od 7 na nogach , Czarek przespal 12 godzin i zadowolony
, ze mna troche gorzej
...w nocy sie budzil i szukał tatuśka:-(, nie potrzebnie wczoraj przed snem z nim rozmawial przez telefon, ale poweim , że coraz bardziej kumaty jest i normalnie opowiadal mu co robił w ciągu dnia
...no i skarży ....wszystko wypepla
.
jeszcze musze nadrobic co naskrobałyście wczoraj
ja tez od 7 na nogach , Czarek przespal 12 godzin i zadowolony






jeszcze musze nadrobic co naskrobałyście wczoraj

plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)



darika
Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2009
- Postów
- 352
Hej dziewczyny,
poczytałam wasze wieczorne rozmowy, ale zawsze gdy Alan zaśnie to ja już ledw myśle i też po chwili padam, więc nic nie pisałam.
tampeza z tą szczepionką to rzeczywiście jakaś porażka, każda szczepionka niesie ze sobą ryzyko skutków ubocznych, a co dopiero podana podwójnie, zwariować można, co za baby, ale dobrze że małej nic nie jest. A przeciwko czemu było to szczepienie?
Widze ze temat karmienia piersią się rozwinął i wiele z was długo karmi, no i ma plan podobny do mojego, czyli karmić do ok roku, fajnie będę miała się z kim wspierać w ciężkich chwilach odstawiania :-)
Jeśli chodzi o wagę to ja zawsze byłam szczypiorek, miałam nadzieje że po ciąży mi troche zostanie, ale teraz waże jeszcze mniej, Alan wszystko ze mnie wysysa. Do tego to ostatnie przemęczenie brakiem snu i wyglądam marnie, blada, sińce pod oczami szkoda gaać.
A mieszkania w Sarpsborgu (widziałam że taki temat też się przewinął) są dość tanie, nasze jest wogóle bardzo tanie, ale dlatego że małe i w fatalnym stanie, płacimy 3500 nok, a gdy powiedzieiśmy że jednak chcemy zmienić, to facet jeszcze o 500 obnizył, no i powiedział że na wiosne wymiana okien o drzwi.
D jako stolarz zarabia 140 nok na godz, więc niewiele, a pracuje tam już 5 lat, tylko wczesniej jako podwykonawca, to jet mała stolarnia.
Alan ostatnio wstaje o 6.30 i pełen energii zaczyna dzień a ja marze żeby jeszcze pospać i tak lewituje pod kołderką, a Alan bryka po łóżku zasypany zabawkami, no i od czasu do czasu da o sobie znać waląc mnie jakimś klockiem w głowę
poczytałam wasze wieczorne rozmowy, ale zawsze gdy Alan zaśnie to ja już ledw myśle i też po chwili padam, więc nic nie pisałam.
tampeza z tą szczepionką to rzeczywiście jakaś porażka, każda szczepionka niesie ze sobą ryzyko skutków ubocznych, a co dopiero podana podwójnie, zwariować można, co za baby, ale dobrze że małej nic nie jest. A przeciwko czemu było to szczepienie?
Widze ze temat karmienia piersią się rozwinął i wiele z was długo karmi, no i ma plan podobny do mojego, czyli karmić do ok roku, fajnie będę miała się z kim wspierać w ciężkich chwilach odstawiania :-)
Jeśli chodzi o wagę to ja zawsze byłam szczypiorek, miałam nadzieje że po ciąży mi troche zostanie, ale teraz waże jeszcze mniej, Alan wszystko ze mnie wysysa. Do tego to ostatnie przemęczenie brakiem snu i wyglądam marnie, blada, sińce pod oczami szkoda gaać.

A mieszkania w Sarpsborgu (widziałam że taki temat też się przewinął) są dość tanie, nasze jest wogóle bardzo tanie, ale dlatego że małe i w fatalnym stanie, płacimy 3500 nok, a gdy powiedzieiśmy że jednak chcemy zmienić, to facet jeszcze o 500 obnizył, no i powiedział że na wiosne wymiana okien o drzwi.
D jako stolarz zarabia 140 nok na godz, więc niewiele, a pracuje tam już 5 lat, tylko wczesniej jako podwykonawca, to jet mała stolarnia.
Alan ostatnio wstaje o 6.30 i pełen energii zaczyna dzień a ja marze żeby jeszcze pospać i tak lewituje pod kołderką, a Alan bryka po łóżku zasypany zabawkami, no i od czasu do czasu da o sobie znać waląc mnie jakimś klockiem w głowę

plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
a ja tez jeszcze nie wrocilam do stanu "sprzed".. schudlam 20kg ale do 57zostalo mi 6-7...tez since pod oczami, wlosy jakby piorun w støg siana pierdzielnål
(farbowanie juz wychodzi im bokiem) a ja z utesknieniem czekam na lato az wystawie cialo do sloneczka to sie wygrzeje, nalapie promyczkøw i moze energii doda i pomysløw na rozne formy aktywnosci...



darika
Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2009
- Postów
- 352
kasia to ja się przyłączam i czekam razem z tobą na słoneczko, marzy mi sie wylegiwanie na lerzaczku, kolorku nabierzemy, pozytywnego myślenia, wszystko będzie prostrze
ja to wogóle uwielbiam lato, słońce, wode, szkoda tylko że ono takie krótkie.
Alan zasnął, wzięłam prysznic, chce dzwonić do mamy a ona mnie nie słyszy, ten mój mały gamoń, gryząc zaślinił tak mikrofon od słuchawek że nie działa
, myślicie że po wyschnięciu będzie ok, czy czas iść po nowe 

Alan zasnął, wzięłam prysznic, chce dzwonić do mamy a ona mnie nie słyszy, ten mój mały gamoń, gryząc zaślinił tak mikrofon od słuchawek że nie działa


reklama
plonskasia
ma.Muśka e.Miśki :)
powinno wyschnåc i byc ok.
ale nie gwarantuje - zalezy ile tej sliny tam nawpuszczal
..


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 349
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: