reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

witamy paula
ja nie rodzilam w oslo, ale oboje dzieci w norwegii. a co do kontroli, to tak to tu wyglada, kilka wizyt i mocz, jedno usg, zadnego badania ginekologicznego.
 
reklama
moje malenstwo majty rzeczywiscie sa w szpitalach, srodki czystosci, pieluchy tez. kapac dzieci mi nikt nie kapal, ale moga spokojnie w swoich ubrankach chodzic. u nas np. posilki je sie w restauracji ogolnodostepnej na parterze i trzeba bylo miec dres albo inne ubranie, a nie pizame
 
moje malenstwo majty rzeczywiscie sa w szpitalach, srodki czystosci, pieluchy tez. kapac dzieci mi nikt nie kapal, ale moga spokojnie w swoich ubrankach chodzic. u nas np. posilki je sie w restauracji ogolnodostepnej na parterze i trzeba bylo miec dres albo inne ubranie, a nie pizame


o to dobrze wiedziec o tym dresiku :-) bo bym pomykala w koszulce i wzieliby mnie za jakas...:rofl2:
 
Kasia nie boj zabci.. jeszcze czas :-D wyobraz sobie ze wkoncu wzielam sie za pranie ;-) ale sporo tego i nie ma szans zebym uwinela sie w ten weekend (a takie mialam plany ) :happy:

no i nawet zlozylam juz wozek (sama!) :tak: bo wiesz nie doprosilabym sie D :-D a musialam sprawdzic czy mam kosz bo cos mi nie gralo :-p
 
hej babki

godzine temu weszlam do domu.... jestem padnieta i zaraz poloze malego, bo Sandra juz spi i do wyrka.

Maz mi nawet zrobil prezent na walentynki (pierwszy raz bo nigdy to takie wazne nie bylo dla niego te walentynki) i wiecie dobrze sie nawet stalo, bo mial czas zeby pomyslec bo by bylo gdyby nam sie cos stalo i chlopak sie nawrocil:-D

tak powaznie to az sie przestraszyl i powiedzial ze teraz bedzie docenial co ma.. 2 dni tylko nas nie bylo a on juz swirowal w domu ze taka pustka:-D

mnie troche wkurza ta cala sytuacja bo kasy pojdzie jak lodu za ta moja wycieczke, ktora do celu nie doszla,, bo sprzeglo kupe kasy, za obiad w Danii w tym hotelu zaplacilam 40 euro:szok: no i jeszcze jutro maz bedzie rozmawial z ubezpieczalnia bo na prom poszlo 1700 koron (z kabina bo bym sobie nie poradzila sama 12 godzin bez i posilki) moze da sie cos odzyskac....:baffled: mnie troche dobija ta kwota, ale maz mowi ze najwazniejsze ze nic nam sie nie stalo i ze jestesmy cali i zdrowi:tak:

ok lece, odezwe sie pozniej jak odzyje i najlepszego na walentynki:-)
 
a czy moge ubierac dzidzie w swoje ciuszki ( bo z tego co wiem to w Pl w niektorych szpitalach nie pozwalaja miec swoich ubranek ) a ja jednak wolalabym ubierac ja w swoje :-)
ostatnio bylam w aptece zapytac sie o majtki jednorazowe poporodowe i pani tam pracujaca powiedziala mi ze oni takich nie maja ale ze w szpitalu sie dostaje (wiesz cos o tym ? ) gdzie moge takie kupic ???:happy:

krotko przed porodem szpital zaprosi cie na zwiedzanie oddzialu polozniczego
wtedy odpowiedza ci na wszystkie twoje pytania :-)
nie wiem po co chcesz dzidzie ubierac w swoje ubranka? szpitalne sa ok:tak:
majtki poporodowe te jednorazowe zaloza ci od razu na porodowce,mi w sumie dali 3 szt.,mialam jeszcze swoje z polski,wiec nawet wydalam kolezance pozniej bo mi zostalo:happy:

ja tam dziewczyny Walentynki minely?:-)
moj maz pamietal o Walentynkach,aleeeeeeeeee zapomnial,ze mam rowneiz imieniny :-p
dostalam piekne rozowe tulipany z okazji zakochanych :-D a potem pojechalismy do centrum i na imieniny dostalam wreszcie fajna torebke :rofl2: fioletowa :blink:

Agata ciesze sie,ze bezpiecznie dotarlas z dziecmi do domku
odpoczywaj :happy:
super,ze mezus sie tak przejal i nawet podarowal ci podarek na walentego
milo bardzo :happy:

dobranoc
 
najlepsze życzenia imieninowe Lilkuś
spóźnione, ale cos mi po głowie wczoraj chodziło:-D
s2febo.jpg
 
agatha najwazniejsze ze nic wam sie nie stalo i dotarliscie bezpiecznie do domu
lilka wszystkiego najlepszego z okazji imienin (nie wiedzialam), milo, ze maz pamietal o walentynkach
ania, kasia jak wam minal dzien zakochanych?
malenstwo, rzeczywiscie zapraszaja na oddzial przed porodem, a tu w szpitalu mowili, ze nie wolno w szlafroku do restauracji, wiec to byl przymus. po porodzie kobieta lezy w hotelu dolaczonym do szpitala, ale moze u was tak nie jest
my tez spedzilismy milo dzien, wybralismy sie na spacer i zakupy do drugiego miasta ok 70km, maz postawil obiad. tylko nici z romantycznego wieczoru bo grubciu co chwile sie budzila i w koncu wyladowala u nas w lozku
 
Tampeza nic nie mów...zostalismy w domu a jak wieczorem mój mężus doszedł do siebie pojechaliśmy do beverly hills po jakieś filmiki i popcorn, nie narzekam , ale plany były inne:baffled::wściekła/y:.
dzisiaj mamy impreze rodzina i pojechal teraz po kwiaty dla rodziców bo maja 35 rocznice ślubu, wielki szacun , co :-D.moze sie chlop zreflektuje i dostane jakiegos kwiatka też:rofl2:.a co do usypiania to te dzici jakoś wyczuwaja atmosferke, co:-D, wczoraj Cezary to samo:rofl2:. Myslałam , ze chociaż dzisiaj sobie gdzieś pojedziemy a Czarusiek obudził sie ze stanem podgorączkowym i okropnym kaszlem , tak nagle :szok:, nie wspomne o gilach do samej ziemi:-D, no i uziemiona jestem , mam kare :-D.
 
reklama
hej Dziewczyny!

Lila podlåczam sie do zyczen. a mezem i jego sklerozå sie nie przejmuj!! Oni sie juz z tym rodzå (taki blåd genetyczny) i trzeba sie do tego przyzwyczaic!! :-D no ale dostalas swojå wypatrzonå fioletowå torbe to znaczy ze jeszcze ten Twøj chlop cos tam jest wart!! :tak::-D
Agata przygode mialas niezlå. rzeczywiscie poradzilas sobie z tym bardzo dobrze bo ja musialabm chyba tez od Lilki te tabletki brac!! :-D ale rzeczywiscie takie usterki najczesciej wychodzå przy dlugich trasach dlatego ja za kazdym razem mimo ze samochody sprawdzane to wystrachana jestem. no moejmy tylko nadzieje ze ta firma ubezpieczeniowa rzeczywiscie podejmie sie oplaty tego wszystkiego. rzeczywiscie NAJWAZNIEJSZE ze jestescie cali i zdrowi a i takie wolne z dziecmi jak widac wszystkim Was dobrze zrobilo..

ja ostatnio niewiele siedze przy komputerze pozatym ten juz ledwo zipie. tez mam jakiegos "robaka", chcielismy z J. przeinstalowac wszystko i nie moglam znalezc gløwnych plyt z oprogramowaniem. no i mi sie wylåcza czasami nieoczekiwanie i doprowadza do szalu! i wlasciwie dobrze bo tez poswiecam wiecej czasu dla Emmy, domu i J. u Nas mrozy straszliwe. w Ulvik bylo ok. siedzialam prawie 1,5 tyg. i normalnie nie chcialam wracac. tez calkiem fajnie radzilysmy sobie we 2 z Emmå. no i tam wlasnie dotarlo do mnie ze sytuacja zrobila sie juz tak powazna ze zadecydowalismy z J. ze bedzie mial te restauracje najdalej do maja (juz poinformowal gdzieniegdzie o checi sprzedazy), pakujemy ten caly bandżał i wynosimy sie do Ulvik. ja juz tutaj niestety dluzej nie wytrzymam.

aniu ciesze sie ze obeszlo sie u Czaruchy bez zadnych bakterii!! i mam nadzieje ze Natala tez juz zdrowieje!!
a wogole mam pytanie do Was Mamusie roczniakæw i starszych. tak juz mysle pod kåtem wyjazdu do PL i wizyty w aptece w co by sie zaopatrzyc na kolejny rok wlasnie na wypadek jakiejs niechcianej sraczki i innych.. wiem juz o SMECTA.. ale co wy tam jeszcze w tych swoich apteczkach macie?

ja zaprzestalam kåpieli Emmy w tym fioletowym plynie i chyba jest lepiej. ja uzywam do prania tylko tej BLENDA sensitive wiec to napewno jej nie uczulilo. kupilam tez Emmie nowe mleko - niestety do wyboru mialam tylko cudownej firmy ICA :crazy: i HIPP2 wiec wiadomo co kupilam. ono ma w sobie z tego co wyczytalam w skladzie czesciowo mleko krowie ale podaje male ilosci i na razie nic nie widze. nerwy mam bo sama nie wiem czy to alergia czy nasza zima tak jej wysusza te poliki. bede na kontroli w srode to moze dopytam czy nie byloby mozliwe porobic malej jakis testøw choc pewnie popatrzå na mnie dziwnie i powiedzå ze nie trzeba.. a ja sama nie wiem i nie chce z Niå eksperymentowac...

milej niedzieli Wam zycze.
 
Do góry