reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

kurcze wszystko sie przez te zebole przestawia. Mala przed 18 w trakcie deserku zaczela plakac i byc zmeczona wiec jå chcialam na chwilke polozyc bo przeciez nie bede jej meczyc - szczegolnie teraz, a Ona plakusiala az do teraz.. a to czas na normalne spanie sie zrobil a jestem pewna ze Ona sie jeszcze raz obudzi..:zawstydzona/y: zresztå nie umyta, nie przebrana i napewno bedzie glodna bo niewiele zjadla. a jeszcze durna piczka przypomnialam sobie ze przeciez PARACET dla niej wzielam!! i moglam jej dac a nie dziecko meczyc!! :wściekła/y::wściekła/y::zawstydzona/y: coz. czlowiek uczy sie na bledach (szkoda tylko ze w tym przypadku kosztem innych), ale to pierwszy raz mam takie akcje z Niå i mam nadzieje ze nastepnym razem okaze wiecej przytomnosci umyslu..

..swojå drogå. to zaczelo sie wczoraj popoludniu i w trakcie drogi juz w polowie jak sie wyspala tez niezle kongo mialam. ostatniå godzine bylo w samochodzie narzekanie przeplatane z placzem. masakra jechac samemu z tak malym dzieckiem w dlugå droge (bo juz te 4-5h to dluga droga). dlatego z calym szacunkiem agata - nie wiem jak Ty sobie w razie czego poradzisz.. bo jednak jak zaczyna sie placz to bardzo rozprasza a czlowiek zaczyna na gaz cisnåc i niewiele mysli..

a jescze zdarzenie mialam ze tak sie wqurwilam ze szok. zaluje tylko ze sie nie wrøcilam i temu lebkowi nie nawrzucalam bo moze by mu sie przejasnilo!! przejezdzalam przez jednå wioske, ograniczenie do 50km/h, wiec tyle jechalam. bylam jakies 100m od pasow przez ktore z predkosciå blyskawicy przebiegl jakis idiota bo sie scigal z innym idiotå!! nawet sie nie spojrzal czy cos jedzie, nawet na sekunde nie zawahal, a jak ja bym byla blizej to normalniebym go zabila! bez wyobrazni pojesraniec, zabilabym i do wiezienia poszla bez tlumaczenia i jescze dziecko na tylnym siedzeniu. :wściekła/y::no: ale bylam tak zszokowana ze jechalam dalej a moglam sie wrocic! no ale ja wogole zwolnione myslenie i reakcie na rzeczy mam - tak jak z tym paracetem..:zawstydzona/y: i jescze mu sie micha do tego drugiego cieszyla ze mu uciekl!!
 
reklama
oj Kasiu wspolczuje Ci zabkowanie Emmy bo to jednak meczace i nie mozna za wiele pomoc bo on emusza wysc tak czi siak :-(
a co do gnojka to tak to jest cholipcia...oczy wszedzie trzeba miec w samochodzie, a juz wogole na mlodzikow ... takich to nic tylko mozna powyzywac ale pewnie i tak nic do nich nie dotrze :no:
a moja Mala czasem krzyczy w samochodzie i nauczułam sie niereagowac. ignorowac i wylazcac na placz w samochodzie bo za chwilke ona zasypia i jest spokuj :tak:
 
Marta tyle ze ten gnøj wylecial zza budynku co byl przy pasach wiec niesposøb zobaczyc Go bylo i jakbym byla blizej to choc 50 na liczniku i reakcja zachowana - naprawde niewiele bylabym w stanie zrobic...

Lila. gratuluje Twojego zaparcia z dietå!! ja tez sie od dzisiaj wzielam na calego - korzystam ze jestem u tesciøwki bo ona stosuje bo w 2 to zawsze razniej, pozatym sama to sie nie stosowalam wiec dobry poczåtek.. musze przyznac ze obiadu to mi troche malo bylo ale ogølnie glodna nie chodze - tylko glodnawa :-D:-D:-D
 
Cześć Mamuśki

Troszkę Was zaniedbałam ostatnio :-(, ale niestety troszkę się u mnie działo nie tak jak powinno...

Otóż mojej siostry maluszeka (ma bliźniaki - 2 ślicznych chłopaków) zachorował na zapalenie gardla. Przez ok tydzień brał antybiotyki wziewne (inhalacja), syropki itp. Po tygodniu na wizycie prywatnej lekarz stwierdził,że drugi bliźnaiak ma to samo. Z tego względu, że nie chce brać syropków siostra poprosiła o zastrzyki. Jeszcze wieczoren pojechała na 1 zastrzyk, rano na 2... I zaczęło się dziać... Mały cały czas płakał (od godz.6), nie spał, mnie jadł, nie pił, był bardzo niespokojny. Po rozmowie tel. z 2 pediatrami otrzymalismi informację, że dziecko ma prawo tak się zachowywać, bo antybiotyki tak walczą z chorobą. Jednak instynkt matki podpowiadał, że cos jest nie tak. Pojechała do szpotala... Okazało się, że mały ma dusznośći. Doszło do obustronnego zapalenia oskrzeli, po rtg okazało się , że ma też obustronne zapalenie płuc. Jak się okazało pielęgniarki w pogotowiu podały dziecku podwójną dawkę zastrzyku ... Przecież, gdyby siostra jeżdziła prze tydzien po 2 razy dziennie , (czyli 14 zastrzyków) to dziecko by nam uśmierciły!!! Oczywiścuie nie można nic z tym zrobić, bo w zeszycie wpisują jedynie , że zastrzyk został zrobiony, a nie podają ilości podanego zastrzyku... Szkoda gadać, vco się dzieje. I to niby kobiety, które się znają... a nie potrafią prawidłow przeczytać zlecenia lekarskiego!!! Teraz maluszki cały czas są na syropkach i inhalacki... Gorączkują, ale zaczyna się wszystko powoli normować.

Naomiast moja Niki od wczoraj kicha, dziś już ma kaszelek i katarek. Jak do jutra się nie poprawi to zadzwonie po lekarza...
Kolejnym moim problem jest mleczko. Jakieś 7-8 dni temu przestawiłam małą z Bebileonu AR na Nan1AR (żeby mieć takie samo mleczko i w NOR i Pl). Niestey Niki nie tolerowała Nan-u, cały czas wymiotowała, dziś rano to juz wogóle piła tylko po 30-50ml!! Mleko to jest zupełnie inne od B - po rozrobieniu śierdzi 9jak dla mnie), mała nie chciała go pic...Od 14 przerzuciłam Ją znowu na Bebilon... Powoli zaczęła lepiej pić. Ma drobne koleczki, ale jest chyba zadowolona, że wróciłam do tego mleczka, bo widać z jakim apetytem przyssała się do butelki. Myślałam dobrze, a niesteyy namieszalam tylko dziecku z tym Nanem.. Teraz muszę kupić spory zapas mleka do Nor, bo do Pl polecimy dopiero jakoś w maju... Liczyłam i wyjdzie mi to ponad 1000 zł!!! Szkoda gadać. Chcę jeszcze zabrać jakieś słoiczki, bo niedługo powoli będę małej prowadzać coś innego, kaszki... itp. Tylko nie wiem, jak to wszystko zapakowac do samolotu???

Mam nadzieję, że mała nie rozhoruje mi się na dobre, bo po powrocie mamy 2 szczepienia.

Przepraszam dziewczynym, że nie odpiszę na Wasze posty (ale czytam wszystko z wielimzaciekawiniem).
Aniu mam nadzieję, że się spotkamy w przyszłym tygodniu...
W sobotę czeka mnie spotkanie klasowe ze znajomymi z liceum (po 9 latach). Sama je zorganizowałam :-)

Uciakam , bo padam z nóg

yczę wszystkim spokojnej nocki

Buziaki dla wszystkich maluszków
 
Kasia ja jak sie czuje głodnawa to do kolacji jem jeszcze 4 kawałki chleba jabłko i paczkę chipsów:tak:.
Ewelinko z miłą checią , jak dzieciaki zdrowe to napewno jakiś spacerek zaliczymy, chyba , że masz autko to zapraszam do siebie na Mosty , teraz jak otworzyli tą druga cześc estakady to jesteż u mnie w 20 minut:tak:.
bardzo mi przykro z powodu maluszków , a gdzie to było?jejku chyba bym oszalała:crazy:, nie moge pojąc takiejgo braku kompetencji:no:.
a co do przewożenia mleka to współczuje , w podręcznym nie mozna miec , ja kiedyś miałam 6 puszek:baffled: a w normalnym 10 , bo mały miał skazę i pił tylko nutramigen, gdyby nie polski celnik co ma też chora córeczkę wywaliliby mi wszystko do śmieci:tak:. dużo zdrówka dla Nikolki:-),
 
Ostatnia edycja:
nie wiem czy dobrze widziala ale w aptekach maja jakies mleka inne niz "nan" chyba :confused: jutro postaram sie zweryfikowac dokladnie....:tak:
 
Ewelina jestem w szoku, jak tam mozna:szok:

mojej znajomej tez podawali antybiotyk dziecku 2 tygodniowym i wymitowalo ciagle bez propawy. Wkoncu zabrala dziecko na wlasna prosbe ze szpitala wraz z lekami bo tylko podawali leki i nic nie robili.. wiecie co w domu przeczytala na ultoce ze lek jest od 3 roku zycia:crazy: dziecko po odstawieniu wyzdrowialo:wściekła/y:

trzeba uwazac na tych lekarzy zarowno w tutaj jak w PL.

a Daniel jak narazie nie marudzi wiecej niz zwykle po szczepieniu tylko wiecej spal, no i teraz tez spi, ale nie sadze zeby to juz na noc, po takim spaniu w dzien,, ale nie zabranialam mu spania, w koncu szczepienia dostal:tak: no i ja sie przespalam w dzien wiec moge przy nim siedziec jesli jednak nie bedzie spal;-)

Kasia- to zes dobrze okreslila ze tutaj na zwyca wszystko sie przechodzi... biedne te dzieci:-( Sandra przeszla przez zeby bezproblemowo, ale Daniela postaram sie nie meczyc tak na zywca, bo czuje ze z nim to bedzie innaczej....

a i Ewelina wyprobuj w Pl jeszcze HIPPA mleko bo tutaj tez jest, jak przejdzie to bedziesz mogla kupowac na miejscu. Jest jeszcze inne tutaj, ale musialabys miec to w PL zeby zrobic probe,, no i nie probuj wszystkiego tak bez przerw bo czytalam ze moze to tez spowodowac bol brzuszka i nie bedziesz miala obiektywnego rezultatu ktore mleko podchodzi:tak:
 
to sa niekompetentni ludzie ...jakas plaga glupkow normalnie....
czasem sie podaje leki dla 3 latkow mlodszym ale sie zmniejsza dawke w/g wagi dziecka... ale cos takiego jak Ewelinka pisala czy TyAgata normalnie szok....
Mam nadzieje ze Danielek przejdzoe gladko szczepienie bez goraczki czy odczynow :tak: a ile kluc jest Agata 2 czy 1 bo pneumo tez osobno wiec chyba 2, co?
bo moja dostanie 3 bo jeszcze hepatit B
 
Marta - dostal dwa w kazde udo. A jesli chodzi o Hepatit to zalezy na kogo trafisz, bo przynajmniej tutaj mowia ze juz sie tego takze w PL nie podaje i nie daja:baffled: tylko ze mozna juz zglupiec bo jedne mowia tak, a inne innaczej:confused:

choc pamietam ze Sandra tez jak miala 3 miesiace to dostala dwie szczepionki a Hepatitt wlasnie sprawdzilam ze dostala po porodzie, jak miala miesiac i 8 miesiecy. Tak przynajmniej wyczytalam w karcie.
 
reklama
moja dostanie hepatit bo sama go kupuje bo pigula w helse to ciemna jak noc...nic nie wiedziala....a moj lege powiedzial ze jak chce to moge zaszczepic i dal mi recepte na to i na rotarix :tak:
wiec moja dostanie w udka i raczke :tak:a najpierw rotarix do buzi....
ale tutaj puchy wieczorem...ojojoj.......



patrzcie co znalazlam ...heh beczka heheheh

2zeie7m.gif
 
Ostatnia edycja:
Do góry