reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

Czesc Dziewczyny.
Czy któraś z Was mogłaby przetłumaczyc mi sposób przyrządzenia polewy. Od niedawna mieszkam w Norge i nie potrafie sobie z tym poradzic a chciałabym zrobic mężowi słodką niespodziankę :-D
No więc:
Vaniljesaus
1. Bland pulveret med 2 ss sukker i en kasserolle
2. Rok inn 5 dl melk
3. Kok opp under stadig omroring
4. Avkjol. Ror i sausen av og til sa det ikke dannes snerk
5. Ror opp sausen for servering.
 
reklama
bellakama tlumacze:

1.rozmieszaj proszek z 2lyzkami cukru w garnku
2.dodaj 5dl mleka
3.zagotuj stale mieszajåc
4.schlødz. mieszaj od czasu do czasu (chyba zeby nie zastygl)
5.zamieszaj przed podaniem.

smacznego!:-)
 
O jak tu przyjemnie , mniem mniam , ja właśnie też sobie pichce kolacyjkę , bo moje chłopy nie sa zainteresowane....najedli sie tortem i tyle widzieli kolację:-D.Kasiu a jak u ciebie minał dzionek///?
 
dobry wieczorek :-)
Starałam się nadrobić wsio ale ciężżżżżżżżżżko niemiłosiernie :zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Od 18 października jesteśmy z Agatką już W Rennesoy :-):-):-D:tak:
Miałam troche zawirowania i jakoś cięzko mi było ogranąć cokolwiek, zeby tu zajrzeć. W skórcie telegraficznym ledwo wyszłam zmąz a już niektórym osobom to nie pasowało i zaczeli mi opowiadac takie rzeczy że aż głowa mala. Musiałam troche odpocząć... Teraz już jest oki:tak: Jesteśmy razem i to najwazniejsze :tak: A jaka malutka przeszczęśliwa. już teraz jej przeszło ale jeszcze niedawno pierwsze co robiła jak sie obudziła to pyta:tak:ła gdzie jest tata.... I martwiła się, ze napewno nie przyjdzie :-( biedactwo...:-( Nie sądziłam, że tak to bidulka przeżywa :-(
Teraz najważniejszze, że rozłąka juz się skończyła i mam nadzieje,że nigdy więcej.....

Ja staram się jakoś ogranąc norweski ale bardzo opornie mi idzie :baffled::nerd: Jak dla mnie cały czas jest to język chiński. Fakt faktem sporo jest w nimi podobieństwa do niemieckiego (a tu powinno mi byc łatwiej bo uczyłam się niemieckiego) ale jakoś samemu cięzko się do nauki zmobilizować :baffled:

A teraz robię sobie świąteczne przysmaki :-) Tuta:-)j wśród sąsiadów jest ta:-)ki zwyczaj, że przed świętami zapraszają się wzajemnie na "Świąteczny Stół" jak to sie tu nazywa.. WIęc postanowilismy, ze zaprosimy najbliższych i zrobimy im polskie świąteczne jedzonko(znaczy się ja zrobię) więc powoli szykuję. Właśnie robię kapustkę z grochem i kapustkę z grzybkami :-) Zrobię teraz nie zostanie mi na ostatnią chwile a zawsze możńa cos pomrozić ;-)
Buziaczki dla Wszystkich :-)
 
Jaga Cezarutki podobnie sie zachowywal , jak przyjechalismy tutaj , potem sie bał , że znowu sie rozstaniemy , dzici takie rzeczy wyczuwaja i jak juz są bardziej kumate , strasznie sie przywiązuję, na szczęście jesteście razem i oby do końca życia:-D, a całą resztą się nie przejmuj , tylko cieszcie się sobą:tak:,buziaki
aha ja wczoraj się na ciebie poskarżyłam sikoreczce:rofl2:, no ale sie pojawiłaś:-D
 
Cześć wieczornie
Aniu - 100 lat 100 lat...:-);-)samych fajowych dniii objętnie gdzie, ale ważne z kim:tak:
Kasia - chętnie zajadę do Sorlansenter by się spotkać. jakie godziny wchodzą w grę? jeśli po 16:30 to bez pani Karoliny. :tak:
Niunia może i Ty zajrzysz to spotkamy sie w 3jkę?
Super Emma wyszła na fotce ze stopą w buzce:-) Nie wiem czy ja doczekam takiego widoku, naszej przeszkadza brzuszek.:no:
Za to probuje raczkować, tyłek w górę i ślizgiem na macie z Kubusiem...:-)
Myslimy żeby iść z nią na basen. Może lepiej się będzie rozwijac ruchowo...bo jak na razie żadnych przewrotek nie zaliczyła jeszcze.
A co do jej fryzury...i Twojego komentarza Kasia na NK..to ja pisałam Wam że wygląda jak Bolek i Lolek, mając na mysli te włoski co to sie tak układają smiesznie(zlepiają na czole) jak w kreskówce...Ale fakt faktem czasy słodkiej śliczności w wieku 3 mcy już za nami...Uwierzcie,widzę to dopiero po zdjeciach jaka wtedy była rozkoszna;-) A teraz to już duża baba.
Co do witamin to ja daję po 1 kropli wit.D,ale czasem są to 2 krople...zależy jak naleję. Mówicie żeby lepiej dawać po 2 hmmm no ja jej nie dokarmiam mm więc pewnie tak będę robiła. Chociaż ost.TYleeeee słońca w KRS i ona tyyyyllle była na spacerkach dzięki mojej siostrze....że szok:-) I to jej spanie na spacerkach - miodzioooo;-) Szkoda,że nocki jeszcze są niefajne.
Jeśli chodzi o dokarmianie kaszkami i innymi stałymi pokarmami - to K.wczoraj skończyła 5 mcy i tak na prawdę dopiero 3 x jadła coś extra, albo kaszka ryżowa NORweska,ale jej nie smakowała,albo Kleik kukurydziany z PL, to już chętniej.
Ost. kilka dni nie dawałam jej tego. Ale za to herbatki HIPP łyżeczką lubi pić:-)
Ewelina oj to pewnie stracha sie najedliście skoro byliście z małą w szpitalu.
Mam nadzieję że jakoś przeżyjecie te pierwsze najgorsze tygodnie. Pociesze Cię że jak urodziłam Kudłatą w Noc Świętojańską to po 3 tyg były upały lipcowe, w domu było 30st, ona nie sypiała, bo za gorąco,a na spacerach się darła bo nie umiała spać w wózku...oj działo się.....spała wówczas ok.11-13h na dobę...:angry: I mało przybierała.
Normalnie spać całą noc zaczęła w wieku 2mcy...ale to trwało przez ok.1-1,5mca. Teraz są pobudki co 2-3h, średnio 4-5 razy. I ja często jestem wyspana! :tak: Uwierz - że można się przyzwyczaić.
Tylko ona spi ze mną w łóżku, mąż oddelegował się do drugiego pokoju.....4,5 mca temu... ALe pracujemy nad tym by go przywrócić do sypialni...
Karolina zasypia na cycku, boję się ją przekłądać do łóżeczka żeby się nie obudziła...ALE będę musiała spróbować,bo inaczej nigdy się w tej sypialni nie zejdziemy.
Agata wierzę że musisz uważać na dietę. Ja to robię do tej pory. I odkryłam super jedzonko - pieczenie schabu, piersi z indyka lub kurczaka w foliowym rękawie. Wcześniej na całą noc marynuję...pysia:-)
 
Aniu...

Życzę Ci, abyś w tym odwróconym, pokręconym świecie potrafiła odnajdywać pewny grunt pod stopami.
Abyś zawsze wiedziała po co i dla kogo warto żyć i o co walczyć.
Abyś kochała i była kochana
Życzę Ci marzeń wielkich i odważnych i odwagi by je spełniać.
Aby to o czym tak marzysz się spełniło, a to co tak kochasz, aby Twoje było
Żyj tak, aby każdy kolejny dzień, był niesamowity i wyjątkowy.
Wypełniaj każdą chwilę tak, aby potem wspominać ją z radością.
Szukaj w sobie siły, entuzjazmu i namiętności
Próbuj życia i układaj je w swój własny sposób.
Żyj najpiękniej jak umiesz- po swojemu.
Spełniaj się!
Żyj mądrze i dokonuj odważnych wyborów.
Próbuj, bo jeśli nie będziesz próbowała, nie będziesz wiedziała co tracisz...
Idź przez życie z odwagą w sercu, otoczona ludźmi, których kochasz

1568.gif

 
Dziewczyny jeszcze raz dziękuje za pamięć i wszystkie zyczenia, Lilka piekne słowa.......:-)
a i życzonka należą się Karolince , która wczoraj skończyła 5 miesięcy:-D!!!!!
A według suwaczka Maya skończyła 4 tygonie:))))) ale cos mi się nie zgadza??!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
wiecie co do witaminy D to szczegolnie tutaj to bym podawala. Teraz potrafi przeciez byc tak ciemno i szaro i sloneczko wychodzi czasami, ale wiecie jak to jest. A bez sloneczka organizm nie produkuje witaminy D, ktora jest potrzebna. Wiec ja dawalam Sandrze i teraz malemu tez bede podawac, szczegolnie jesienia, zima i wiosna dopoki sloneczko na dobre do nas nie zawita. Bo latem a szczegolnie taki jakie bylo w tym roku, ze sie dzieciaki wygrzewaly na golasa to nie ma problemu, ale teraz to jednak wazne.

Maly mi zasnal, nie czuje bardzo sennosci, ale chyba zaraz uciekam, bo jak mi sie znowu niedlugo obudzi to bedzie jazda. W sklepie ze zdrowa zywnoscia mozna podobno kupic kropelki naturalne z wyciagu z owsianki czy czegos tam i podawac 5 kropelek do mleka zeby dziecko dobrze spalo. Mozna podawac juz od urodzenia, a takiemu roczniakowi to mozna 10 kropelek. Podobno po tygodniu zazywania wielu rodzicow zapomnialo co to budzenie sie dzieci w nocy. Wyprobuje na Sandrze i dam znac czy dziala;-)
 
Do góry