reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

z tym karminiem piersia, to jest nie do konca tak,,, a mianowicie karminie w jakiejs mierze chamuje owulacje, ale tutaj pojawia sie problem..... najpierw masz pierwsza owulacje podczas ktorej mozna zajsc w ciaze, a dopiero potem pojawia sie pierwsza miesiaczka. Ciezko jest stwierdzic kiedy sie to dzieje, bo cialo jest rozne. Ja pierwsza miesiaczke mialam 8 miesiecy po porodzie. Uzywalismy tylko prezerwatyw poniewaz moj organizm nie toleruje pigulek..... robie sie zmeczona, tyje i na dodatek jestem bardzo zla... nie mowiac juz ze zandego popedu nie mam:crazy:

probowalam uzywac takich lekkich pigulek, ktorych uzywa sie przy karmieniu, ale efekt byl taki sam,,,,,, musialam przestac. Maz powiedzial ze woli nie miec seksu ze mna niz zyc z takimi humorkami.....:no:

jesli uzywalyscie tabletek i bylo wszystko ok, to nie ma zadnyc przeszkod, na wizycie po pologu pewnie dostaniecie recepte od lekarza na takie pigulki. Nazywaja sie p-piller. A nazwa na pudelku to jest rozna, w zaleznosci od producenta.
 
reklama
witajcie, jestem juz po kursie , jak milo było zobaczyc polskie buźki:_)
jakoś dałam radę , bo na razie takie podstawy , ale z akcentem trudno troche i to , że pisze sie inaczej a czyta inaczej , śmiac mi sie chciało bo mieszam troche niemieckiego bo sie kiedyś uszyłam i angielski , ale ten za to mi pomaga , bo dużo wyrazów jest takich samych.kobitka odjęła mi 200 kr za pierwszą lekcje bo dała ciała:szok:, bardzo miła atmosfera i ogólnie jestem zadowolona - TAK CHCIAŁAM SIE PODZIELIC WRAŻENIAMI:rofl2: i pochwalic:zawstydzona/y:. myślałam , że jak przyjadę do domu to obiad mężuś zrobi , to sie pomyliłam , syf w domu i pizza na stole:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
a co u was jak niedziela , u nas piękna pogoda, tylko spacerowac i słuchac śpieu ptaków.....
 
U nas dzis rzeczywiscie piekna pogoda, sloneczko ladnie swieci, bylismy na spacerze w lesie, ogladalismy ptaszki (hit nr 1) i listki:-)
Ogarnelam tez troche w domu, a za chwile bede szykowac mala do kapieli i spania.
Humor mam do kitu, ale to dlatego ze poklocilam sie z moim:wściekła/y:
 
a ja troche ogarnelam mieszkanie, ale jeszcze nie do konca.... przyjechal znajomy, wiec przestalam,,,, potem tesciowie zabrali mala do siebie, zaraz wroca. A ja w tym czasie zaprowadzilam samochod do znajomego polaka, zeby mi go przejrzal pod moja nieobecnosc. Wlasnie wrocialam. Nic mi sie nie chce, a mala zaraz wraca.... powinnam sie pakowac do konca, ale len mnie wzial:baffled:
 
mój dzisiaj był z tata w oceanarium w Bergen , ale podobno bieda, nie ma porównania do Gdyni:tak::tak::tak:
a co do ptaszkow to Cezaryteż ma chopla, jak lecą , albo gołąbki:szok:


Agathe pomyliło mi się troche ,bo ty wyjeżdżasz jutro , ale i tak życzę szczęśliwej podróży:-)

Tampeza coś na poprawę humoru:

Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa. Szykują się do wyjścia na zewnątrz, nagle podbiegły dwa zielone ludziki i zaspawały drzwi rakiety.
Amerykanie próbują wyjść. Mija 10 minut, 30 minut... Po godzinie udało się. Wychodzą z rakiety i widzą sporą grupę Marsjan.
• Czemu zaspawaliście nam drzwi?
• Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? Niedawno byli tu Polacy. Zaspawaliśmy im drzwi, a oni już po pięciu minutach byli na zewnątrz. I prezenty nam przywieźli!
• Prezenty, Polacy? Jakie prezenty? - dziwią się Amerykanie.
Jeden z Marsjanin odpowiada:
• A, nie wiem. Jakiś wpierdol, ale wszyscy dostali!
 
hej ana! to ile godzin tego kursu masz tygodniowo/miesiecznie? i ile to kosztuje?

..chodz Kochana i nie odpuszczaj! nawet kosztem rodzinnych niedziel i obiadow bo dobrze Ci to zrobi - z roznych wzgledow!! :tak: zresztå pewnie wiesz. a jesli chodzi o wymowe i akcent - rzeczywiscie z tym problem - ja tez mam!! ale tym sie zbytnio nie przejmuj.. odwroc sytuacje i pomysl o tych wszystkich Norwegach lub innych obcokrajowcach mowiåcych w Naszym jezyku.. ja znam tu w Hovden pewnå kobiete - Francuzka. jest juz tutaj kuuupe lat, ma syna z tutejszym i..zawsze delikatnie (ale serdecznie) usmiecham sie sama do siebie pod nosem jak slysze jå mowiåcå po norwesku z tym francuskim (romantycznym) akcentem!! :-D ale Ona sie tym nie przejmuje, wszyscy jå rozumiejå a napewno nie przyszlo to dla zadnej ze stron od tak - od razu.. i tylko mysle sobie ze to ja taka glupia opory mam i przez to choc od 2004 tu jestem i wiele rozumiem wciåz ciezko mi zdanie sklecic..

..a ja zamiast 2 mialam 1 brata na obiedzie.. ten drugi zlamal reke w nadgarstku na nartach i pojechal na operacje do Kristiansand. potem ladnie sie uszykowalam i poszlam do naszej "hotelowej" pizzerii potowarzyszyc J. bo musial dzisiaj tam pracowac.. pozatym w kazdå niedziele mamy spotkanie dla pracownikow (ja co tydzien nie chodze)..i dzisiaj podobno mialo byc troche ludzi..ale do 19 nikogo..w miedzyczasie spotkalam swoje pracownice - dlugo dzisiaj pracowaly i wiedzialy ze ide, i zapytane powiedzialy ze nie wiedzå czy beda (tzn.mowila jedna z Nich). wyczowam ze ma nerwy, wciåz zagaduje "w zartach" ze niby mi to tak dobrze jest na zwolnieniu..juz ra jej powiedzialam ze "niech sobie tez zrobi (dzidzie)" to bedzie miala tak samo dobrze i ze przeciez ja nie udaje i naprawde chyba niepowinnam i nawet nie moge (przedwczoraj J. poprosil mnie o przyjscie i posprzåtanie pizzerii bo juz naprawde katastrofa byla..1,5h ostrej jazdy - zmachalam sie i oczywiscie obolaly brzusio tez..i nawet nie wiel czy One o tym wiedzå).. ale od dluzszego czasu dziwny grymas na Jej twarzy - niby ze usmiech..
 
Rzeczywiscie Agathe ja tez bylam pewna ze wyjezdzasz dzisiaj:tak:
Dzieki ana podobalo mi sie i kazdy dostal:-D
Kasia nie przejmuj sie glupimi dziewuchami, w koncu dostalas zwolnienie od lekarza i trzeba bylo ich uswiadomic, ze nawet momimo tego harowalas wczoraj:zawstydzona/y:
 
przestań wogole nie zawracaj sobie głowy, widocznie jak masz obolały brzych to ire powinnaś sie przemęczac , ja sie poświęcałam i do 6 m zapierdzielałam i co skończyłam na patologii i też widziałam te uśmieszki i gadki , zjednej strony , że o pdziwia , ż epracuje , a jak wymiękałam to słyszałam , że ciąża to nie choroba, ale to były osoby , co wogóle nie miały pojęcia o ciąży a każdy przechodzi inaczej , możesz skakac do 38 tygodnia i urodzisz w 40 tygodniu, no głowa do góry i zlej te :crazy:uśmieszki:-D, zresztą napewno nie tylko brzuszek miałaś obolały ale i kręgosłup....

a co do kursu , to 2500kr , trwa 3 miesiące, i tylko w niedziele:-(
ale po wakacjach prawdopodobnie ruszy dla zawansowanych , drudi etap , jeśli będe się czuła na siłach to sie zapiszę
 
reklama
Kasia nie przejmuj sie glupimi dziewuchami, w koncu dostalas zwolnienie od lekarza i trzeba bylo ich uswiadomic, ze nawet momimo tego harowalas wczoraj:zawstydzona/y:

no i pamętam jak pisałaś kiedyś ile zaliczasz godzin w miesiącu!!!!!!!

Tampeza masz te foty z roczku?

LIlka gdzie jesteś????
 
Do góry