reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

emenems no tak, jak próbowałaś zajść w ciąże to faktycznie jakiegoś konkretnego lekarza potrzeba a Pan Witek spoko, ale w razie jakichś komplikacji też bym na nim nie polegała raczej.. mam nadzieję, że po tych trzech latach w końcu się uda i niedługo będziesz nam opowiadać o ciążowych dolegliwościach :p trzymam mocno kciuki! u mnie też dziś słoneczko było ładne cały dzień a wiało okropnie całą noc a w dzień jakoś spokojniej :) teraz się znowu zaczyna..
 
reklama
Strasznie wieje!!! A ja sypialnie mam bezpośredno pod dachem i huczy :D masakra, płot rak lata ze boje sie ze wyrwie mi!
Ale u mnie znaczy to jedno-idzie zmiana pogody:) wiosna!!!
 
Emenems masz bardzo podobną historię do mojej , tyle że ja nigdy nie straciłam aniołka, ale przeszłam 3 inseminacje i lekarz mi in vitro proponował ,miałam za wysoką prolaktyne i brałam bromergon na obniżenie, staraliśmy się w sumie 4 lata i w końcu się udało naturalnie i to miesiąc po przybyciu do NO , myślę że dużo dało to że myślałam tylko żeby sobie jakąś prace znależć na początek ale nie zdąrzyłam :tak: , lekarz w PL u którego się leczyłam nazwał to cudem ,bo nikt mi nie dawał szansy na naturalne zajście a ja mam teraz dwoje cudownych dzieci :-)
mieszkam w Kristiansund niedaleko drogi atlantyckiej ;-)
u mnie też wieje ,od tygodnia i sztormy tyle że blisko mam morze i ocean więc u nas to norma
 
Rzeczywiście:) masz racje, bardzo podobnie. To gratuluje moje droga dwojeczki! Super!
No z praca nie zawsze sie układa jak chcemy.Ja planowałam dziecko i nie chciałam zmieniać pracy, pracowałam na shellu i miałam ciągłość a dziecka nie było i nie było. Dwie propozycje odrzucislam bo nie chciałam zmieniać i na zwolnienie isc e razie ew. Ciąży, az w koncu powiedziałam sobie dosc i pol roku temu zmieniłam prace.Trudno, jak zajdevto zajde.
Zyje normalnie i nie chce zeby starania o dziecko mi całe zycie zdominowalo.

Ja w górach mieszkam w dolinie wiec i nas wogole nie wieje a jak juz wieje to na wiosne albo jesień i konkretne wichury:) oznaczają jedno, zmiane pory roku :D strasznie sie dlatego ciesze
 
Anastazi Cieszę się bardzo, że wszystko dobrze z dzidziusiem :-) A znasz już płeć??;-)
AniaSm
Czytałam na wątku "jak znalazłyście się w Norwegii", że tam jest odmienne wychowanie dzieci niż w Polsce, a możesz wyjaśnić jakie są główne różnice??? Jedna z mam pisała, że mogą łatwo odebrać dziecko, co mnie przeraziło i to rzeczywiście prawda ?? :-:)-(słyszałaś o czymś takim? A jak jest z przedszkolem/żłobkiem jakie są kryteria przyjęcia i od którego roku?? :happy:
 
WOW.....to się nam watek rozwinal:):):):)


Emenms daj znac jak po........no i trzymam kciuki z calych sil!!!!!!!!!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

AniaSm dzięki za rade:)


Kruszka89 tak wiem po polowkowym ze będzie coreczka:):) choć jak bylam w 12tc to gin moja powiedziała ze być może chłopak....ale 12tc to zdecydowanie za szybko żeby podejzec.......wiec poki co trzymam się myśli ze jednak dziewucha:):):):)zobaczymy po porodzie haha:)
 
dostałam już odpowiedz z Nav-u odnośnie Svangerskappenger:)
dość szybko im to poszlo z czego jestem zadowolona:):) odpowiedz- pozytywna :) przyznane 100% od zarobkow:):):):)czyli bez stresu siedzie już do końca ciąży w domku:):)
a trzy tyg. przed porodem przechodzę na macierzyńskie:):)
 
reklama
Do góry