reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

mamy z norwegii

iza trzymam kciuki, daj znac jak rozwija sie sytuacja
ania ale mialas super niespodzianke
nie doczytalam co u was. my przyjechalismy w pt, a w sobote sie rozlozylam, nie mam sily nic robic, dobrze, ze malzonek sie zlitowal i wczxoraj wzial dzieci na cale popoludnie, to moglam troche pospac. mamy jechac do francji odwiedzic tesciow, ale poniewaz ledwo zyje to chyba nie pojedziemy we wtorek.
macie moze jakies pomysly co im kupic, bo jestem zielona???
 
reklama
No ale suprice Ci zrobil :-):-):-):-D:-D:-D
Anka to jak bedziesz to trzeba sie spotkac :-)
Ja wczoraj padlam.. .a dzisiaj od rana mi glowa peka:baffled:, zaraz pojade do sklepu na spacerek moze pomoze.

a jak u Was?
 
Agnieszka wspolczuje, odpocznij sobie i relax obowiazkowy ale wiem ze z dwojka to ne ma zartow ...
a co do prezentu to moze wspolne Wasze zdjecie calej czworki i w ladna ramke i bomba albo ramka cyfrowa ze zdjeciami wnuczek...lub tez cos norweskiego jakas pamiatke...
to moje pomysly ;-)
a moja piekna spi, powoli mamy rytualny dzien czyli wstawanie o 9 , o 10 kaszka i o 12 spanie, pozniej obiadek i znowu drzemka ale kkrotka ok 1 godz , o 18:30 kaszka o 19 kompu i wtedy siedze z cycem na wieszchu do 21/22:rofl2: i wtedy do rana czyli kolo 6/7 cycus i dalej do 9 i od nowa :-D
Ewelinka ja patrzylam na zdjecia na NK, Nicola juz stoi sama czy tatus ja potrzymuje z tylu?? :szok: bylam wszoku
Natanek a co u Was?
kurcze chyba wiosenne przebudzenie jest i wszyscy o kompach pozapominali :-D
he he :rofl2:
 
Hejka.
Ja dziś byłam u lekarza z Adą i ze sobą. Jej katar zalega i dlatego ma kaszel a ja mam zwykłe przeziębienie:baffled: Niby nic a stówka z portfela na leki poszła:wściekła/y: Wczoraj spotkałam się wkońcu z moją przyjaciółką pierwszy raz od dwóch miesięcy. Ale se poplotkowałyśmy;-)
Agata jak tam romansidło? Szybko Cię wczoraj znużyło?;-)
Ania no wkońcu się doczekałaś mężusia i Czaruś oczywiście też. Pewnie teraz na krok nie odstępuje tatusia :-)
Aga co do prezentu dla teściów to ja nie doradzę. Też zawsze mam problem co komu podarować. Lubie dawać ale nie wymyślać. A jeśli już to zazwyczaj kupuję praktyczne prezenty.
Marta, Ania ja podobnie jak Wy. Uzależniona jestem od tego forum i też non stop zerkam:-D
Idę kluseczki na zupke gotować, bo jak Ada się obudzi to uciekamy na spacerek.
 
bellakama, ja tez nie lubie wymyslac, a ciezko cos znalezc, bo to starsi ludzie i musi jeszcze byc cos co musza przewiezc samolotem, wiec jakiekolwiek ceramiki odpadaja.
marta dzieki, o ramce myslalam, musze zrobic rekonesans co tu dostane. akurat mam fajne zdjecie A4 jak lamia obejmuje jaska
 
Cześć Mamuśki

Długo nie pisałam, ale jakoś nie mam weny, chyba złapało mnie jakieś przesilenie wiosenne. Nawał różnych spraw w ostatnim czasie też na to wszystko wpływa. Tęsknota za Pl, za rodziną, mojej siostry maluszkami... Niestety, pierwsze święta spędzone z dala od bliskich... W sobotę byliśmy u znajomych, niedzielne wielkanocną spędziliśmy u nas zapraszając 3 rodziny polskie. Był miło i sympatycznie...
Matra - Nicolka każdego dnia zdziwia nas jeszcze bardziej. Wczorajsze zdjęciew było testem - S postawił małą w łóżeczku i lekko podtrzymywał za dupcię, a ona stała twardo na nóżkach jak puścił to również przez chwilkę stała i to sama :szok: Normalnie sami byliśmy w szoku. Oczywiście kilka razy zabawinie upadła w łóżeczku, ale to już na serio wielki wyczym... Ona ma niecałe 6 miesięcy. Na macie też ślicznie bryka, zaczęła pełzać i bardzo zabawnie podnosi dupcię do góry i próbuje odpycghać się nóżkami. Daje mi tyle radości, że nie jestem w stanie tego opisac...
Wczoraj mielismy jechać na basen, no ale mężuś postanowił popływać chwilkę z kolegami z pracy naszą łódeczką... no i zatarł silnik :angry: Normalnie myślałam, że wyjdę z wściekłości z siebie. Byliśmy umówieni na 14 ze znajomymi u nas na grilla, a on musiał jechać łózdke wyciągać z wody... Kawałek zaholował go znajomy Norweg, ale resztę trasy musial powiosłować (spppooory kawał)... No i z naszego wypadu nici... A silnik mamy dopiero 3 tyg !!!:angry: Jest używany i niestey nie mam na niego w takim wypadku gwarancji...I 7000 tys poszło się... :crazy::angry:. Teraz czeka nas remont tego cholernego silnika :angry: Zobaczymy, czy opłaca się nam go remontować tu, czy w Pl...
Uciekam, bo moja Niki już zapełzła za daleko i woła mnie na pomoc!!!:laugh2:
Pozdrawiam serdecznie
 
Agnieszka fanie z tym wyjazdem do Francji, a pomysl z prezentem tez wydaje mi sie trafny:tak:, jejku jak ja Wam zazdroszcze tych wojaży po Europie , wlochy , ty teraz francja:tak::rolleyes:, my chyba nawet w wakacje odpuścimy, nawet dzisiaj o tym rozmawialismy:baffled:....trzeba odkładac kaske na budowe i mogę sobie wybic z glowy nawet jakąs tunezję:angry:, w sumie co roku gzieś wyjeżdzalismy nawet z małym Czarkiem, to może nie powinnam narzekac:-p, dzisiaj byliśmy oglądac nasza ziemię , i normalnie jak za każdym razem tam jestem to widok zatyka mi dech w piersiach, ale odleglości do miasta i tamtejsze drogi przerażają:-:)wściekła/y:.
ja tez widziałam zdjęcie na n-klasie :tak::szok::szok:silna dziewuszka:)a co do łodki nam też padła, i części najlepiej to w pl bo były tańsze:tak:, normalnie teraz po remoncie jej nie poznałam , bo kupił taki złom , a teraz ją wyremontował na bóstwo:szok:.dobra ciekma , pa;-)
 
Witam wszystkie kobitki w Norwegii!!!
Przeprowadziłam się tutaj niedawno, a na forum trafiłam przez przypadek... poszukuję wiadomości odnośnie leku Apocillin 250 lub penicyliny w ogóle - POZOSTAWIŁAM ANTYBIOTYK POZA LODÓWKĄ NA 7 GODZIN, CZY NADAJE SIĘ JESZCZE DO LECZENIA DZIECKA?

Dziewczyny jak wiecie, to odpowiedzcie przed jutrem!!!
:-(
 
nynaeve witaj na forum. Co do leku to nie pomogę, bo pojęcia nie mam :no: Ale może dziewczyny będą coś wiedziały.
Ania Ty to chociaż morze masz pod nosem więc nawet jak nigdzie nie pojedziecie w wakacje to wielkiego bólu nie będzie ... tak myślę:rofl2: My też mamy działeczkę poza miastem i plany były takie, że na wiosnę zaczniemy coś z nią działać ale nic z tego. Kasy nie ma i co najgorsze nie ma z czego odłożyć, bo wszystko idzie na bieżące życie:wściekła/y: Czekam tylko do czerwca aż wkońcu tą szkołę skończę i pójdę do pracy może wtedy będzie troszkę lepiej.
My dziś prawie cały dzionek poza domem. Spacerowałyśmy sobie gdzie tylko się wózkiem wjechać dało:-D A teraz ze zmęczenia padam na twarz. Idę się z grubsza opluskać i do wyrka, bo Ada ma teraz pobudki o 6ej:eek: a poza tym na 9tą auta do mechanika trzeba zaprowadzić.
Słodkich snów ... do juterka :-)
 
reklama
Do góry