reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Manchesteru

oj ja tez narzekam ostatnio na brak czasu, ktory mi Daria pochlania cala swoja osoba :-D

Fryzjerka Magda mieszka na Salford, niedaleko Cheetham Hill Road.

Sylciak- fajne fotki :-), widze, ze twoja Natalka ma juz kolczyki- gdzie jej zakladalas? tu czy w Polsce? Tez sie zastanawiam nad przekluciem uszkow Darii. Czy twojej malej one nie przeszkadzaja? nie ciagnie za nie?

A co do kupek to u nas tez jakis czas byl ten problemik ale juz jest ok. Wprowadzilam wiecej owockow i sprawa zalatwiona. Wczesniej dawalam mojej malej czesto bananki (w sloiczkach przewaznie mieszane z innymi owocami lub jako puddingi) ale sie doczytalam gdzies na necie, ze banany i ryz to sprawcy zaparc wiec troche je ograniczylam no i poskutkowalo. Poza tym do obiadkow dodaje odrobine oliwy z oliwek.
 
reklama
Dziewczyny czemu nie dacie swoim dzieciom wyboru czy chca miec dziury w uszach?! nie mozna poczekac i sie zapytac jak beda starsze czy chca miec czy nie? komu przyjemnosc robicie sobie czy dziecku?! moze tatuaz jakis jeszcze im szczelicie?
:wściekła/y:
 
ojjjj! Ale nam sie ktos poirytowal ;-) Niepotrzebnie :-)
Mysle, ze krzywdy dzieciom nie robimy zakladajac im kolczyki...co innego tatuaz :-D
Ja osobiscie mialam kilka lat kiedy mama przeklula mi uszy i rzeczywiscie za moja zgoda ale to ja chcialam miec kolczyki i mysle, ze kazda dziewczynka chce je miec dlatego zastanawiam sie czy juz to zrobic. Jedyna watpliwosc, ktora daje mi do zastanowienia sie nad tym posunieciem to to czy Daria nie bedzie chciala ich zdjac lub tez, ze moze sobie zrobic krzywde przy zabawie dlatego please Sylciak napisz jak to bylo u twojej Natalki, czy zauwazyla, ze ma cos nowego w uszkach?
 
ok Eternity, masz racje, ze moze i nie kazda dziewczynka chce miec kolczyki ale to glownie zalezy od tego co na ten temat mysla rodzice. Jesli dziecko widzi, ze mama ma kolczyki, ciocia i babcia tez ma to prawdopodobnie i ono bedzie chcialo je miec. Jesli powiedzmy ty sama ich nie nosisz i probujesz zniechecic do tego swoje dziecko to pewnie ci sie to uda :-). I oczywiscie kazdy moze miec na ten temat swoje zdanie :tak: zawsze znajda sie osoby przeciwne zakladaniu kolczykow oraz te, ktore nie widza w tym nic szkodliwego...
pozdrawiam
 
Widzialas mnie kiedys? wiecej kolczykow nie moge juz miec...:-D a moja mama nie dala by sobie zalozyc nawet jednego...
nie rozumiem tej kwestji! po co zakladac kolczyki rocznemu dziecku?! zeby ladnie wygladalo? przeciez to wyglada okropnie...
Wbilabys swojej malej igle w reke? to czemu to robic w ucho? przeciez to je boli a nie rozumieja ze to dla urody? ja nigdy nie narazilabym Kaji na bol z takiego blachego powodu... sorry moze mam inna mentalnosc ale jesli mam ochote na kolczyli to robie nastepne sobie a nie dzieciakowi!
 
Witam dziewczyny, widzę że rozgorzała niezła dyskusja na temat kolczykowania!!!! Ja osobiście uważam, że wygląda to bardzo ładnie, więc może co niektórzy powinni wstrzymać się z sądami, aczkolwiek każdy może mieć swoje zdanie.... Przekłuwanie uszków pistoletem nie jest strasznym bólem, więc bez przesady poza tym jak będzie starsza i nie będzie chciała nosić kolczyków może je zdjąć, a tatuaż zrobi sobie jeżeli będzie chciała, bo to jest oszpecanie ciała, więc zdecyduje sama:crazy:

Neeta przekłuwałam w Polsce tutaj bym się na to nie odważyła, nic ja nie bolałao bo nawet nie zapłakała, a kolczyki nie interesują ją wcale, nawet nie zauważa, że je ma. Nie kłują bo śrubeczki są na końcach kolczyków, więc nie ma co kłuć. Nic jej się nie dzieję, ze ropieje, więc nie widzę przeciwwskazań, poza tym u takich maluchów goi się to szybciej.
 
w 100 % zgadzam się z Eternity!
Owszem mała jak już będzie strasza może sobie wyjąć kolczyk, ale ślad zawsze zostanie, mimo iz dziurka zarośnie, no i tym samym sposobem można sobie dumać dlaczego robic małemu dziecku dziurki w uszach-przecież jak będzie starsze, to przecież samo zadecytuje, czy chce je mieć, czy nie. Co do tego, ze przekłuwanie uszu pistoletem zupełnie nie boli, to się w ogóle nie zgadzam! 4 dziurki miałam robione pistoletem i bolało jak cholera z tym, ze znacznie krócej.
Ja swojemy maleństwu nie dałabym przekłuć uszek.
 
reklama
ja pamietam, ze jako dziecko niespełna 6-8letnie- byłam "zła" na mame..rodziców, ze ja jako jedyna z moich kolezanek nie mam przebitych uszów- baardzo chciałam..ale i potwornie sie bałam:-p:sorry2:..w koncu poszłam -wyłam itd.. kosztowało mnie to mnóstwo stresu..a ból ten sam co - jak bym miała wczesniej przebite:-p..wiec ja swojej Ksieżniczce przebiłam jak miała 6 m-cy i niewiele rozumiała..a teraz "mysli, ze sie z nimi urodziła":-D..wiec ich nie sciaga..nie szarpie..wrecz przeciwnie nosi dumnie..a jak bedzie chciała sciagnie - Jaka dziurka Pandorko zostanie? nie przesadzajmy!

no Eternity - pierwszy raz sie z Toba nie zgadzam:-p
 
Do góry