yowka
Fanka BB :)
Pociesze Cie Biszkopcik, ze ja tez sie z tym samym problemem zmagalam..Moj Szymi mial 10 miesiecy a ja musialam pojsc do pracy. Poczatki byly trudne..brak zaufania..wieczne obawy...wieczne telefony do opiekunki...ale w koncu zrozumialam, ze on ma sie tam dobrze i sie uspokoilam. Nie jest to latwa decyzja...ale niestety takie jest zycie..pelne wyrzeczen. Bedzie dobrze. Mysle, ze to faktycznie bylo by najlepsze rozwiazanie jak masz zlobek przy miejscu pracy...nawet na przerwie bys mogla zajrzec...super sprawa. Musisz zaufac po prostu opiekunkom i wszystko bedzie ok.