reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy z Limerick

No ale mamy problem bo nie wiem jak to jest ale jak odciagalam na poczatku mleko zeby sparwdzic mniej wiecej ile go jest to odciagalam do 150ml. a teraz przez ostanie kilka dni odciagam po 50-80ml nie wiecej. czy to znaczy ze pokarm mi sie konczy czy to takie chwilowe jest.Lekarz zalecil mi tydzien temu dokarmianie kupnym mlekiem bo martwilam sie ze malemu cycuszki nie wystarczaja i kazal nam sprawdzic jak bedzie gdy po kamieniu piersia dokarmie

Wczesniej odciagalas moze wiecej bo byl to najprawdopodobnie nawal pokarmu. Teraz pokarm sie ustabilizowal i przystosowal do potrzeb dziecka. Jest go tyle ile dziecko potrzebuje, ani mniej ani wiecej. Zmniejszenie go moglo tez spowodowac to ze zaczelas dziecko dokarmiac innym mlekiem, dlatego dziecko ma mniejsza potrzebe ssania i mleka wytwarza sie mniej.
Wez jeszcze pod uwage ze odciaganie nie jest tym samym co dziecko jest w stanie wyciagnac z piersi. Dziecko zjada tak na prawde wiecej niz ty odciagniesz. Tak jakos to dzila ze laktator nie potrafi oproznic piersi do konca. Natomiast moze pobudzac wytwarzanie wiekszej ilosci pokramu jesli dodatkowo miedzy posilkami bedziesz troche odciagac i krmic dziecko odciagnietym.

Kwestia co chcesz: czy karmic piersia czy troche piersia troche butelka. Jesli piersia to kazde dokarmianie powoduje zmiejszenie pokarmu w piersiach bo dziecko mniej ssie. A tak w ogole dlaczego lekarze kazal ci dac dziecku butelke? Zle dziecko przybiera czy niespokojne? Jak sadze ze bylo niespokojne..fakt butelka uspokoji, ale spowoduje ze jesli chcesz karmic piersia nie jest to najlepsze.
Czasem mam wrazenie ze lekarze nie maja bladego pojecia na czym polega laktacja. Akurat pierwsze 6 tyg jest dla laktacji bardzo wazne, no i dziecko wtedy bardzo intensywnie rosnie - w ciagu miesiaca jest kilka skokow wzrostowych i tego pokramu w zasadzie ciagle brakuje, bo produkcja ciagle musie sie zwiekszac, a by sie zwiekszyla trzeba czesto dziecko przystawiac. Potem sie to stabilizuje i nastepny skok i wieksze zapotrzebowanie kolo 3 mies.

Przeszlam troche z karmieniem piersia i stawalam na glowie zeby nie dac sobie wmowic ze mam za malo pokarmu, ze dziecko glodne, nie przybiera tak jak trzeba i takie tam. Wspierala mnie w tym swietna polozna z HC
No ale to oczywiscie kwestia czego chcesz. Ja zdalam sie na swoja wiare ze potrafie wykarmic dziecko piersia :-), Jesli chcesz karmic piersia musisz zrozumiec proces laktacji i jak to wyglada przy rozwoju dziecka...a potem przetrwac :-). Jak znajde to podrzuce linka do skokow wzrostowych dziecka i kiedy ma prawo pokarmu byc za malo do potrzeb dziecka.
Powodzenia zycze i wytrwalosci
 
reklama
h@nah super to wyjaśniłas!!!
też walczyłam, żeby karmić piersią, ale się nie udało.
Olu na Twoim miejscu powalczyłabym dalej,im częściej będziesz małego przystawiac, tym więcej mleka będzie się produkowac:-)
Zresztą wszystko masz w poście powyżej;-)
 
Gastone, Aga_irlandia i Sylwisko22...musze Wam bardzo podziekowac. Widze ze istnieje wiecej kobiet zadowolonych z tutejszych GP. Niestety na watku Mamy z Irlandii bardzo mi sie oberwalo za zdanie bycia zadowolonym z tutejszych lekarzy oraz krytyke polskich przychodni. Ja co prawda nie z Limeryk, ale...podczytuje i widze ze u Was raczej pozytywne fluidy, niz psioczenie. Dzieki Wam dziewczyny bo juz myslalam ze albo cos ze mna nie tak i malo wymagajaca jestem, albo ze mam takie szczescie do lekarzy. Bardzo ale to bardzo Wam dziekuje. Buziaczki dla mam i maluszkow
Nooo ja mialam identycznie to samo kiedy pojawilam sie na chwile w watku dotyczacego opini na temet sluzby zdrowia.Ale ty chyba wiesz o tym bo tez mialas podobne zdanie jak ja..Sa zli i dobrzy lekarze wszedzie nie zaleznie od kraju.Kazdy ma wlasny system zdrowtny i trzeba to uszanowac.Szukac rozwiazan dobrych dla siebie ale i zgodnych z zyciem tutaj.Bez sensu jest ciagle szukanie Polskich lekarzy.Nie chce tu nikogo obrazac ale wydaje mi sie ze to dziwne ze nagle tych lekarzy polskich sie nazjedzalo.A co w Polsce nie juz chorych ludzi?? Uwazam ze wiekszosc z nich sie w Polsce nie powiodlo i szukaja szczescia tutaj.No i wyciagaja pieniazki jak pan ginekolog z Limericku!:no:
czesc dziewczynki!!!nawet w shannon sloneczko swieci pogoda akurat na spacerek!!!kurcze a my znowu mamy problem malenstwo kupki nie moze zrobic od wczoraj rano i nie wiem jak jej moge pomoc???jesli macie jakies sposoby to piszcie pozdrawiam was wszystkie
Sylwia ja stosowalam identyczne metody co Aine.Plantex jest rewelacyjny tylko ze go ru nie kupisz.Ale mnie jeszcze tutajszy lekarz potem polozna mowili ze skutkuje woda z sokiem z pomaranczy - ale swierzo wycisnieta, w roztworze 1;4.Raz sprobowalama i podzialalo.A problem niestety jest z kupieniem tutaj czegokoliwek jesli chodzi o noworodki typu wlasnie takie herbatki.Herbatek nie ma.Mozna kupic takie zwykle do picia ale nie np.na lekka kupke.coz. Trzeba zalatwic z Polski.:-)
oj widzę, ze ja tu dzisiaj za pielęgniarkę forumową robię:-D
OLU i znowu napiszę z wlasnego doswiadczenia: myśmy kupili taki spray do noska Sterimar, 2 psikniecia co jakiś czas<to jest roztwór soli morskiej>, poza tym świetny jest respirator do noska Frida, naprawdę polecam.
A może macie za suche powietrze w pokoju?
Aha, jeszcze mi się przypomniało,że można kupić takie olejki eteryczne ułatwiające oddychanie przez zatkany nosek, dajesz kilka kropel na poduszkę dziecka na noc.(czy na materacyk, bo jak ma miesiąc, to pewnie bez podusi śpi:) )

No coz Aine ja sie juz nie wypwoiem heheh:-)bo powiedzialas dokladnie to co ja chcialam powiedziec:tak: Sterimar stosuje caly czas i respirator rowniez.Z gruszka trzeba uwazac bo mozna uszkodzic slozowke.Ja rozniez zakupilam sobie nawizlacz powietrza, ktory nadaje sie wlaszcza w okresie jesienno zimowym kiedy sie grzeje i powietrze jest suche.No ale to to troche kosztuje. a co do powietrza to powinnas sprawdzic rowniez jaka jest temperatura w pokoju.Maly moj zalapal kiedy tkz Krup, ktory zdarza sie tylko w takich krajach jak Irl lub WB.:baffled:
 
Ostatnia edycja:
w polskich sklepach w Lim. można kupić herbatki koperkowe, np. z BoboVity lub Hipp. Czasem nie ma, ale można sobie zamówić:-)
a ze plantexu w IE nie ma to nie wiedziałam, szkoda.
a moja malutka już trzeci dzien ma gorączkę po tej szczepionce, tak mi jej szkoda, męczy się biedactwo. Nie ma apetytu, paracetamol w syropie wypluwa:-( Przysypia na chwilę, obudzi się, popłacze...Najlepiej się czuje na rączkach, wtedy się mocno przytula i coś sobie mruczy jak mały kotek, pewnie chce się wyżalić biedactwo. No nic dziewczyny, jak jutro dalej będzie gorączka, idziemy do gp. Kurcze wszystko bym dała, byle tylko te nasze dzieciaczki nie chorowały.
 
w polskich sklepach w Lim. można kupić herbatki koperkowe, np. z BoboVity lub Hipp. Czasem nie ma, ale można sobie zamówić:-)

Herbae koperkowa mozna dostac w kazdym wiekszym supermarkecie typu Tesco lub w sklepach zielarskich, te sklepy zwa sie Barrett &...cos co nie pamietam, ale takie charakterystyczne zielone logo - maja rozne bakalie, orzeszki, odzywki dla sportowcow i sporo wlanie zielarskich tabletek, herbat
Herbata koperkowa nazywa sie Fennel Tea.
Jesli chodzi o cos co zwiekszyloby laktacje to moge polecic tabletki ktore ja bralam tez do kupienia w sklepie zielarskim Fenugreek. To jest tez przyprawa - do kupienia w supermarketach, mozna ja dodawac do pokramow (ale niestety nie wiem jakich i jaki to odpowiednik polskiej przyprawy) Dodatkowo...duzo relaxu, wypoczynku (no o to chyba dosyc trudno) ciepla kapiel, prysznic i lampeczka wina conajmniej kilka razy w tygodniu. To wszystko po to by rozgrzac organizm od srodka i by krew krazyla szybciej, co zwiekszy produkcje mleka. Powinno sie zrezygnowac z lodow, zimnych napojow. Bron boze nie pic zadnej miety, szalwi lub czegokolwiek ochladzajacego.


kurcze a my znowu mamy problem malenstwo kupki nie moze zrobic od wczoraj rano i nie wiem jak jej moge pomoc???

Nie wiem jak karmisz...ale jesli piersia tylko i wylacznie to dziecko moze nawet nie robic kupy i tydzien i jest to najzupelniej normalne lub robic i 7 dziennie
Jesli butelka to niestety nie mam bladego pojecia, bo akurat moje dziecko piersiowe i robilo stanowczo za duzo kup :-D


Nooo ja mialam identycznie to samo kiedy pojawilam sie na chwile w watku dotyczacego opini na temet sluzby zdrowia.Ale ty chyba wiesz o tym bo tez mialas podobne zdanie jak ja..Sa zli i dobrzy lekarze wszedzie nie zaleznie od kraju.Kazdy ma wlasny system zdrowtny i trzeba to uszanowac.Szukac rozwiazan dobrych dla siebie ale i zgodnych z zyciem tutaj.Bez sensu jest ciagle szukanie Polskich lekarzy.Nie chce tu nikogo obrazac ale wydaje mi sie ze to dziwne ze nagle tych lekarzy polskich sie nazjedzalo.A co w Polsce nie juz chorych ludzi?? Uwazam ze wiekszosc z nich sie w Polsce nie powiodlo i szukaja szczescia tutaj.No i wyciagaja pieniazki jak pan ginekolog z Limericku!:no:

No ja w calej rozciaglosci moge sie pod Toba podpisac.
 
Ostatnia edycja:
Ze herbatka koperkowa do kupienia jest to sie wie;-)ale Planteksu dla dzidziusia nie dostaniesz za zadne skarby.A planteks oprocz kopru ma cos jeszcze co dziala super.polecam.:tak: A co kupek to racja.Ja pamietam sie martwilam ze moje bobo nie robilo kupy juz 2 dni heheh.Tak wogole to on od urodzenia robi co drugi dzien.No moze teraz wiecej je to mu sie zdazy codziennie.Ale kochaane za to jakie i czasem az 5!!!:szok:
W srode ide na bilans dwulatka.Ale jestem ciekawa ile moj skarbek wazy!A poza tym to straszne nudy!Bylam dzis na krotkim spacerku, spotkalam kolezanke i poszlam do niej.Jej syne ladnie sie bawil z moim Masiem i Masiek nie chcial pojsc do domu.Ale wyl,plakal, klad sie na podlodze heheh noo bunt dwulatka , a co!!!:szok:
 
dziewczynki czytam ale pisac nei mam kiedy, za duzo pracuje ...

co do zaparć u malenstwa, Sylwia jesli chcesz mamw domku zapas plantexu moge sie podzielic, do tego jak najbardziej zacznij pic codziennie po trochu sok jabłkowy albo kup laktuloze w aptece powinna byc bez recepty ... oczywiscie ciepłe okłady i masaze mogą pobudzic prace jelitek :) przede wszystkim przyjrzyj sie swojej diecie? karmisz piersia bo nei pamietam? jesli karmisz to moze jesz cos co zapiera a jesli butla to mleko nie pasuje i tyle :) termometru nie polecam bo moze sie maluch izaleznic i bez tej pomocy kupki nie zrobi niestety

Ola czy Ty karmisz malego tylko butelką? jesli karmisz go tylko odciagnietym mlekiem nie piersia bezposrednio to niestety laktacja moze sie zmneijszyc bo laktator nawet ten elektryczny nie jest w stanie tak pobudzic laktacji jak ssanie malucha, idac tym tropem bedzie mleczka coraz mneij a sztucznego coraz wiecej ... jesli natomiast karmisz piersia a odciagasz by sprawdzic ile jest mleczka to przestan bo to bez sensu, jesli bedziesz czesto przystawiac malenstwo do piersi pokarm w koncu sie dostosuje do jego potrzeb, mozesz przed karmieniem odciagac i dopiero przystawiac wtedy zwiekszysz zapotrzebowanie na mleczko w peirsiach ...

dla chcacych zwiekszyc laktacje mam tabletki z polski od lekarza bo mialam problemy z laktacja kiedy maly zaczal dostawac marchwianke w wieku 3 miesiecy a tu akurat byl wielki skok rozwojowy i zwiekszenie zapotrzebowania na mleko ...


hanah czytalam wtedy te wasze posty dot sluzby zdrowia, obie strony mialy troszke racji, neistety tu jest inne podejscie do pacjenta, to co jest bagatelizowane tutaj w polsce jest bardzo leczone i na odwrot, sa plusy i minusy, ja mam irl gp i choc czasem sie na niego wkurzam to nie bylam u polskiego lekarza bo i po co skoro zyje w tym kraju musze sie dostosowac :) ostatnio do naszej przychodni dolaczyla swietna irlandzka lekarka jestem z niej baaardzo zadowolona i chodze tam tak by trafic wlasnie na nia :)


jejku nie wiem jak sie nazywam, weekend zapowiada sie wolny hurra, w sobote ide do fryzjera potem moze jakies balety na odstresowanie :) baardzo dawno nigdzie nie bylam :)


aine a moze sprobuj czopkow jesli syropek jest be? duzo zdrowka


ach i dziewczynki mam jeszcze chyba w domku czopki paracetamol 50mg czyli dla takich malenstw 4-6kg chetnie oddam komus, kurcze ogolnie to troche mam specyfikow choc ciagle rozdaje ale tak to jest jak tesciowa ma apteke i co chwila skladamy zapmowienia na leki :)


na katarek polecam oil olbas, cudowne kropelki ulatwiajace oddychanie, do tego masc majerankowa, oczywiscie jakas mokra pielucha na lozeczku i przede wszystkim jakas podkladka pod materacyk (kocyk) lub pod nogi lozeczka (np ksiazki) by glowka byla wyzej niz reszta cialka dzieki temu nosek sie tak mocno nie zapycha, sol fizjologiczna lub roztwory wody morskiej w sprayu bomba sprawa, ja bardzo lubie te waporizery do gniazdek swietne sa :)


ale sie nawymadrzalam ;-)

gdyby cos co mam mialo sie ktorejs przydac dajcie znac
 
czesc karmie mala aptamilem 1 i do tego tak raz dziennie daje jej moj sciagniety pokarm duzo tego nie jest.przez pierwszy tydz z mlekiem nie bylo problemu teraz te zaparcia.kupilam herbatke z kopru wloskiego i wczoraj mala wieczorem zrobila kupke.tylko dzisiaj rano bstrasznie sie meczyla az cala czerwona byla i plakala dalam jej troche herbatki i chyba przestalo no ale kupki nie ma.moze juz ok tylko to byl bol brzuszka...jak myslicie czy powinnam mleczko zmienic???pozdrawiam was wszystkie
 
cześć wszystkim:-)
Sylwia no niestety z tym mlekiem sztucznym to już tak jest, zanim trafisz na właściwe, to może być trochę problemów. CVhociaż często jest tak, ze trafia się za pierwszym razem.
Powiem Ci, ze jak jeszcze leżałam z małą w szpitalu po porodzie, karmiłam ją przez 3 dni wyłącznie piersią-mała była spokojna, żadnych kolek itp. Potem niestety położne kazały dokarmić mlekiem modyfikowanym( miałam problemy z naturalnym karmieniem, już nie będe o tym po raz kolejny przynudzac).I zaczęły się jazdy, dosłownie godzinę od podania sztucznego pokarmu.Mleko zmieniałam kilka razy, chyba z 7 czy 8, aż w końcu się okazało, że mała ma alergię na białko krowiego mleka, teraz pije Bebilon pepti, gdzie wlasciwie nie ma mleka, tylko jest serwatka rozbita na iles tam milionów cząsteczek. Taka odżywka, a nie mleko.
Tak więc staraj się obserwować Wiktorię, jak reaguje, jakie kupki robi, jak często, czy nie ma wysypki...A równie dobrze mogą to być zwykłe zaparcia,sama już nie wiem. Może inne mamusie Ci coś jeszxcze doradzą.
Szkoda mi Was dziewczyny, bo sama sobrze pamiętam, ile stresu przeżyliśmy, jak Natalka była taka malutka jak Wasze pociechy. Potem już jest tylko lepiej, najcięższe te 3 pierwsze miesiące, tak mi się wydaje.
 
reklama
Do góry