Cytrus
mama dwoch czarodziejek:)
Tylko nic tuczacego hahah bo ja sie tez dietuje,no moze nie tak intensywnie jak dziewczyny...ale...no wlasnie????ja pewnie nie dam rady nic upichcic.....jakis gotowiec bedzieno ale bedzie musialo wystarczyc....
reklama
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
no tak.....cos dietetycznego.......hmmmmm........musze pomyslec
na razie uciekam
papatki wszystkim i mielgo klikaniapa
na razie uciekam
papatki wszystkim i mielgo klikania
pa
K
krycha
Gość
Własnie wyczaiłam - MAMY PIERWSZEGO ZĄBKA 
!!!!!!!!! Póki co nieśmiało wystaje, ale już się przebił 
!!!!!! Teraz już wiem dlaczego dziś w nocy tak płakała 
...
!!!!!!!!! Póki co nieśmiało wystaje, ale już się przebił !!!!!! Teraz już wiem dlaczego dziś w nocy tak płakała ...
justysia21
Elfikowa mama :D
Krycha gratulujemy pierwszego zabka 
Cytrus
mama dwoch czarodziejek:)
jupiiiiiiiiiiiiiiii!!Własnie wyczaiłam - MAMY PIERWSZEGO ZĄBKA
Gratulacje dla pyzy!!! Czyli będzie gotowa do jedzonka mojej pychotki bo kurcze krem mi sie przeterminuje więc muszę ciacho upiec na spotkanko i nie chcę słyszeć o zadnych dietach!!!, Justyś ja ważyłam na początku ciąży-chyba nawet w czasie starania się tyle co Ty teraz więc nie płacz mała:-), a 80 to już taaak dawno widziałam ze hej i przynoszę pyszne ciacho, i mamy odpustę bo nie na darmo czekam na takie spotkanko
beakta
Mammy of boys & girl
Gratulacje krycha tzn. dla Oliwki :-)
Aga a ty moze sprawdz moze sobie cisnienie jak tobie takie fale goraca uderzaja....sama wiesz, ja ostatnio w tym temacie
Aga a ty moze sprawdz moze sobie cisnienie jak tobie takie fale goraca uderzaja....sama wiesz, ja ostatnio w tym temacie
Cytrus
mama dwoch czarodziejek:)
oki cos tam wymysle piatek;-)
reklama
K
krycha
Gość
Bardzo dziękuję w imieniu Pyzy !!!!!! Ale namęczyła się troszkę, a my się nie wyspaliśmy , budziła nam się ze dwa albo trzy razy z takim płaczem, że aż serce ściskało, ale myśleliśmy, że może Młodej się coś przyśniło niemiłego, a tu proszę !!!!
Wszystko pięknie, ładnie Kobitki, ale ja nie mam zielonego pojęcia gdzie Martuana mieszkasz, więc napisz mi koniecznie, bo muszę sobie trasę opracować co by z sałatką nigdzie nie błądzić ;-)!!!!!!!!!
!!!!!! Ale namęczyła się troszkę, a my się nie wyspaliśmy , budziła nam się ze dwa albo trzy razy z takim płaczem, że aż serce ściskało, ale myśleliśmy, że może Młodej się coś przyśniło niemiłego, a tu proszę !!!!Wszystko pięknie, ładnie Kobitki, ale ja nie mam zielonego pojęcia gdzie Martuana mieszkasz, więc napisz mi koniecznie, bo muszę sobie trasę opracować co by z sałatką nigdzie nie błądzić ;-)!!!!!!!!!
Ostatnio edytowane przez moderatora:
