Hej. Leje jak niewiem. Pogoda do bani. Ale i tak bede musiala na miasto skoczyc bo mi sie pampersy koncza. Moze trafie jakas promocje to kupie zapas. ;-) Nie cierpie kupowac po troszku. Wole raz a porzadnie, zrobic zapasy i nie biegac co chwile po cos do sklepu.
Ja też wolę robic zakupy hurtem
, zwłaszcza jak trafi się jeszcze fajna promocja...
w ubiegłym tygodniu nauczyłam Bąbla "mówić" łała a od niedzieli "mówi" mama
z tym, że mówi "łała" jak się bawi --a "mama" jak zaczyna marudzić
jak tam zdrówko Pyzy?
Podziwiam pstępy
, Pyzie czasem też się zdarzy powiedzieć
mama, jak się bardzo skarży, ale nieczęsto i nieświadomie niestety... Ale fajnie brzmi
!!!! A jak zdrówko? No myślę, że lepiej, inhalujemy się w nocy Olbas'em a na dzień zapuszczamy kropelki i mam wrażenie, że dziś już jest lepiej :-)!!!
a dzień doby, no faktycznie niezaładnie, ale dziś i tak w planach miałam duuuże pranie i prasowanie...
Ja też mam dużo prania, ale nie mam już czasu prasować i, powiem Wam szczerze, że teraz chodzimy w ładnie powieszonych do wyschnięcia ciuszkach i nie jest tak źle
... Ale do porodu inaczej niż wyprasowane być nie mogło - jak to się człowiekowi zmienia, nie :-)?
Witam dziewuszki w ten deszczowy poranek.Znow czlowiek uziemiony w tej chalupie! Oszalec mozna!
No to lipnie z tą pogodą... Nie dość, że pada to jeszcze zimno - wiem, bo właśnie wróciliśmy z zakupów i już nigdziem się nie ruszam
!!!!!!! Ale przynajmneij szaleć będziemy razem hehehehe
!!!!!